Jak poszczególne kraje Unii Europejskiej radzą sobie z rosnącym bezrobociem wśród osób młodych, jakie dobre praktyki stosowane są przez poszczególne kraje członkowskie oraz jakie zagrożenia i wyzwania czekają na młodych ludzi wchodzących na rynek pracy chwilę po kryzysie – odpowiedzi na te pytania można znaleźć w najnowszej publikacji „Youth and Work” opublikowanej przez Eurofound – Europejską Fundację na rzecz Poprawy Warunków Życia i Pracy.
Młodzi a praca – jak to wygląda?
Istotnym elementem publikacji jest wskazanie rozwiązań nakierowanych na zwiększenie zatrudnienia nie tylko ludzi młodych, ale także innych grup znajdujących się w trudnej sytuacji na rynku pracy.
Autorzy podsumowują dotychczasowe działania unijnych i narodowych inicjatyw mających na celu aktywizację zawodową wykluczonych grup i zwracają uwagę na występujące w tym procesie przeszkody, analizują problemy wynikające z rodzajów pracy wybieranych przez ludzi młodych oraz porównują ich położenie z sytuacją pracowników starszych i bardziej wykwalifikowanych.
Publikacja po raz kolejny kwestionuje dość powszechne przekonanie, że szansa na znalezienie odpowiedniej pracy wzrasta proporcjonalnie do wzrostu poziomu wykształcenia, a przede wszystkim dowodzi ogromnej rozbieżności między programem nauczania a wymaganiami rynku pracy w większości krajów Unii.
Z danych Europejskiego Urzędu Statystycznego Eurostat, pochodzących z krajowych badań aktywności ekonomicznej ludności wynika, że wśród osób w przedziale wiekowym 16–24 lat bezrobotnych jest dwa razy więcej niż wynosi średnia europejska dla całej populacji (20,6% w ostatnim kwartale 2010 roku wobec 9,6%).
W ostatnim kwartale 2010 roku najniższe bezrobocie wśród ludzi młodych odnotowano w Holandii (7,8%, wzrost o około 2%), zaś najwyższe w Hiszpanii (43,1%, wzrost o około 25%). Analizy wykazały, że jakkolwiek recesja negatywnie wpłynęła na te statystyki, ogólnie nie są one bardzo zależne od wahań gospodarki. Według Europejskiego Urzędu Statystycznego, bezrobocie młodych w Polsce między 2007 a 2010 rokiem wzrosło z ok. 22% do 24% – dla porównania, średnia UE wzrosła z 16% do 20,6%. Najbardziej drastyczny, bo aż kilkukrotny wzrost ilości bezrobotnej młodzieży zaobserwowano w krajach takich jak Litwa, Łotwa, Estonia i Irlandia.
NEET – rosnący problem
W najgorszej sytuacji na rynku pracy są długotrwale bezrobotni, niepełnosprawni, osoby niewykwalifikowane, chore psychicznie oraz imigranci. W swoim raporcie Eurofound przygląda się też dokładniej kategorii NEET (Not in Education, Employment or Training - nie uczący się, nie pracujący ani nie uczestniczący w szkoleniach). Jest ona różnorodna i mieści w sobie młode osoby poszukujące pracy, nie zainteresowane poszukiwaniem zatrudnienia oraz z różnych powodów wykluczone z rynku pracy (długotrwale chorzy, niepełnosprawni, opiekujący się dziećmi lub krewnymi).
Według statystyk Eurostatu, w 2009 roku w Unii Europejskiej NEET stanowili 12,4% wszystkich ludzi w wieku 19-24 lat. W przeważającej większości krajów w grupie tej jest więcej kobiet niż mężczyzn. Najmniejszy odsetek NEET odnotowano w Holandii, około 4% (przy równym udziale obydwu płci), zaś najwyższy w Bułgarii – około 19%. Polska ze statystyką 10% plasuje się blisko średniej europejskiej.
Badania Eurostatu pokazują także, że poziom wykształcenia grupy NEET w Polsce wzrósł, ale u kobiet pozostał bez zmian, i jest ogólnie niższy od średniej europejskiej, która wzrosła dla obydwu płci. W Polsce odsetek ludzi w wieku 15-29 lat posiadających wyższe wykształcenie, a zaliczanych do grupy NEET, wyniósł ok. 12% i nie odbiega od średniej UE. Eurofound oszacował, że wykluczenie osób z tej kategorii z rynku pracy kosztowało 21 krajów unijnych w 2009 roku ponad 100 miliardów euro. Średnio każda osoba z grupy NEET otrzymała od państw członkowskich wsparcie socjalne w wysokości 3 tys. euro. Ponadto na średnio 10 tys. euro na osobę wyliczono straty wynikające z faktu, że nie pracując NEET nie uczestniczy w wytwarzaniu produktu krajowego brutto.
Według Eurofound, wszyscy wykształceni NEET powinni być objęci programem praktyk zawodowych i szkoleń, docelowo prowadzących do ich pełnego zatrudnienia.
Jakie zagrożenia przed młodymi ludźmi?
Badania Eurofound wykazały, że młodzi ludzie często podejmują niestandardowe, tymczasowe zatrudnienie, przez co odczuwają stres związany z ryzykiem utraty pracy. Kolejnym problemem jest konkurencja z bardziej doświadczonymi kandydatami, w której młodzi o niższym wykształceniu i kwalifikacjach mają niskie szanse zwycięstwa.
Według Eurofound istnieje silna potrzeba pomocy młodzieży w przejściu z edukacji do pracy, ze szczególnym naciskiem na staże i szkolenia zawodowe podnoszące kwalifikacje oraz przygotowujące do wejścia na rynek. Propagowane jest też wprowadzenie w zatrudnieniu strategii „cyklu życiowego”, czyli dostosowania rynku do różnych grup wiekowych tak, aby zmniejszyć konflikt między zatrudnianiem młodych pracowników a chęcią utrzymania na stanowiskach tych starszych i doświadczonych, powodowaną również oszczędnościami.
Z raportu wynika, że polityka aktywizacji zawodowej ludzi młodych w różnych krajach Unii stoi na nierównym poziomie. Odpowiadają za to głównie cięcia budżetowe wynikające z kryzysu gospodarczego. Istnieje także rozbieżność zdań co do oferowanych młodym ludziom płac minimalnych, długości kontraktów, ustawowej długości okresów próbnych czy ochrony zatrudnienia. Jest to przedmiotem sporów między organizacjami pracodawców i związkami zawodowymi.
Te ostatnie wyrażają niepokój o jakość zatrudnienia oferowaną po zakończeniu stażu, głosują za traktowaniem młodych pracowników na równi z pozostałymi, także pod względem płac minimalnych, oraz negocjują szersze zastosowanie praktyk i szkoleń. Pracodawcy z kolei proponują szereg ułatwień, przykładowo obniżenie płac minimalnych dla młodych pracowników.
Twórcy raportu zauważają, że np. polscy pracodawcy są bardzo aktywni w lobbowaniu na rzecz uelastycznienia prawa pracy i redukcji ich obowiązków wobec pracowników tymczasowych. Według pracodawców ułatwi to młodym ludziom start na rynku pracy.
Autorzy podkreślają też fakt, że Polska należy do tych unijnych krajów (obok m.in. Francji i Rumunii), w których niezbędne są zmiany w systemie edukacji, nakierowane na poprawę przygotowania zawodowego młodzieży.
Aktywne polityki Rynku Pracy – nie zawsze skuteczne
Po recesji i osłabieniu wpływu partnerów społecznych większy udział w aktywizacji przypadł rządom. Jak uważają autorzy raportu, wprowadzone w wielu krajach aktywne polityki rynku pracy (ALMP) nie zawsze przynoszą jednak oczekiwane rezultaty.
Szkolenia czasem jedynie opóźniają bezrobocie, a młodzi ludzie, mimo podnoszenia kwalifikacji, nie znajdują potem odpowiedniego zatrudnienia. Poza tym, dostanie się na staż wymaga posiadania pewnego poziomu wiedzy. Celem wyrównania szans w części krajów UE organizowana jest pomoc w podjęciu stażu dla szczególnie potrzebujących.
Według Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD) najlepszą receptą na problemy z zatrudnianiem młodych ludzi są dotacje na ich ubezpieczenia i pensje. Unia Europejska promuje za to rynek pracy otwarty dla wszystkich, także niepełnosprawnych i innych ludzi o specyficznych potrzebach, indywidualne podejście oraz wsparcie finansowe i szkoleniowe w celu aktywizacji zawodowej.
Inne środki stosowane przez państwa to mikropożyczki, bodźce finansowe i akcje uświadamiające dla pracodawców. Jednym z przykładów przytoczonych przez Eurofound jest Holandia, gdzie pracodawcy w sektorze edukacji, reprezentujący 600 szkół średnich, zgodzili się stworzyć ilość miejsc pracy dla młodych, niepełnosprawnych ludzi, odpowiadającą ogólnemu odsetkowi niepełnosprawnych w kraju (17%).
Przy ocenianiu kandydatów bardziej niż rodzaj niepełnosprawności bierze się pod uwagę ich umiejętności i możliwości zawodowe, opracowuje się także plan ich praw, obowiązków i celów do osiągnięcia w pracy. Tak jak w przypadku pozostałych grup bezrobotnych, kładzie się tam nacisk na wspomaganie przejścia z etapu nauki na etap pełnego zatrudnienia.
Gwarancji wsparcia i edukacji osobom młodym udziela także przeprowadzająca reformy Finlandia, organizując praktyki, naukę na miejscu pracy, dotacje do pensji i granty przy rozpoczęciu pracy. W Szkocji z kolei inicjatywa STRIVE pomaga młodzieży zdobyć tzw. miękkie umiejętności i przygotować się do zawodu.
Pomoc we wprowadzeniu młodych na rynek pracy to także cel podpisanego w 2005 roku Europejskiego Paktu na rzecz Młodzieży (EYP). Zwrócono w nim uwagę na potrzebę wspomagania najbiedniejszych, aby nie porzucali edukacji we wczesnym stadium, oraz promowanie aktywności obywatelskiej. Podobne strategie prezentuje Europa 2020, dodając plan zwiększenia zatrudnienia wszystkich grup wiekowych oraz zwiększenie odsetka młodych ludzi z wyższym wykształceniem i wyższymi kwalifikacjami.
Z kolei europejska inicjatywa „Mobilna Młodzież” promuje swobodne przemieszczanie się młodzieży na terenie Unii celem zdobycia wykształcenia i pracy. Do pełnego wprowadzenia polityki aktywnej integracji potrzebne są jednak zmiany w prawie utrudniającym zdobycie pracy grupom wykluczonym, a także zapewnienie pomocy społecznej i dostępu do opieki zdrowotnej oraz modernizacja ubezpieczeń społecznych i systemów emerytalnych.
Jaką pracę wybierają młodzi?
Na przestrzeni lat 1996–2006 w Unii powstało najwięcej nowych miejsc pracy, i w tym okresie zaobserwowano też duży wzrost liczby ofert niestandardowego zatrudnienia. Zaliczają się do nich praca na czas określony, praca tymczasowa, praca w niepełnym wymiarze, praca nocna, w weekendy i praca na zmiany. Często wymagają one większego wysiłku fizycznego niż pozostałe zawody, ale niższych kwalifikacji, i dlatego wybierane są przez młodych ludzi o niskim doświadczeniu.
Badania Eurofound pokazują, że podejmowanie przez młodych ludzi pracy tymczasowej lub w niepełnym wymiarze źle wpływa na ich późniejsze zarobki (głównie przez długie okresy bezrobocia między kolejnymi zatrudnieniami), zdrowie (długotrwały stres związany z ryzykiem utraty pracy) oraz mobilność społeczną (często brak możliwości rozwoju swoich umiejętności, perspektyw awansu).
Konsekwencjami dla całego społeczeństwa są późne osiąganie samodzielności finansowej przez młode osoby, późne zakładanie rodzin oraz osłabienie społeczeństwa obywatelskiego. W razie kryzysu młodzi zwalniani są jako pierwsi, głównie dlatego że godzą się na niestandardowe umowy. W niektórych krajach mają też problem z otrzymywaniem zasiłków (np. z powodu zbyt krótkiego okresu wpłacania składek). Taka niepewna sytuacja może prowadzić do uzależnień, jak alkoholizm, a to w efekcie do dalszego wykluczenia (na przykład bezdomności).
Według danych zebranych przez Eurostat, w 2010 roku w całej Unii zatrudnienie tymczasowe podejmowało około 42% osób w wieku 15–24 lat (w porównaniu z ok. 11% w wieku 25–59 lat), w Polsce zaś 65% (w przedziale 25–59 lat – 23%). Najwięcej takich młodych pracowników było w Słowenii – 69%, najmniej w Rumunii – 4%. Pod tym względem Polska znajduje się na drugim miejscu wśród krajów unijnych.
Przykładowo, w całej UE około 30% ludzi w wieku poniżej 25 lat pracuje w branży usługowej, a tylko ok. 2% zajmuje stanowiska kierownicze (dla porównania – osoby w wieku powyżej 25 lat odpowiednio 15% i 8%; w tej grupie wiekowej dominują technicy i inni specjaliści).
Młodzi są natomiast bardziej optymistyczni, przykładowo w przewidywaniu awansu, jednak później (np. z powodu zwiększonego wysiłku fizycznego) mogą być niezdolni do wykonywania tego samego zawodu, podczas gdy obecnie 60% pracowników uważa, że mogliby wykonywać ten sam zawód jeszcze po 60. roku życia (dane z piątej edycji ankiety European Working Conditions Survey przeprowadzanej przez Eurofound).
Według przeprowadzonej przez Eurofound ankiety, o utratę pracy w ciągu najbliższych 6 miesięcy w całej Europie obawia się 21% osób pracujących w wieku poniżej 25 lat i 16% powyżej 25 lat, w Polsce odpowiednio 28% i 17%. W tej ankiecie najgorzej wypadła Słowenia, najkorzystniej Niemcy.
Wykształcenie a zatrudnienie
Nie we wszystkich krajach wyższe wykształcenie zapewnia stałą pracę. Dodatkowo, przyjmowanie przez młodych ludzi stanowisk na które mają za wysokie kwalifikacje prowadzi w rezultacie do wyparcia z rynku tych na niższym poziomie, dla których owe zawody byłyby odpowiednie.
Problem zależności znalezienia pracy od wysokości posiadanego wykształcenia z reguły mniej dotyka kobiety, pracujące głównie w branży usługowej, za to w krajach takich jak Grecja, Włochy i Wielka Brytania uderza w młodych mężczyzn, którzy stracili pracę w wyniku zmniejszenia ilości miejsc w sektorach wytwórczych i konstrukcyjnych.
W danych opracowanych przez Eurostat wyraźnie widać, że bezrobocie zawsze jest wyższe w grupie młodych z niskim wykształceniem (między 20% a 30%), podczas gdy wśród tych ze średnim i wyższym jest zmienne, ale podobne i mieści się w granicach 10–20% (dane dla lat 2005-2010). Zatrudnienie młodych ludzi z wyższym wykształceniem w latach 2007–2010 w całej Europie spadło jednak z ok. 61% do 56%, w Polsce mniej znacznie z 53% do 52%. Najwięcej wysoko wykształconych młodych znajduje pracę w Finlandii (średnio 85%), za to najmniej we Włoszech (średnio 25%).
Pobierz
-
201106010052220444
661600_201106010052220444 ・38.72 kB
Źródło: bezrobocie.org.pl