Jak rozwijać miasta, aby były dostępne dla ludzi? Trzeba słuchać tych, którzy je tworzą. W dobrze zarządzanym mieście żadna grupa społeczna nie może być pominięta. Rozwój to zmiana społeczna. Jeżeli już coś zmieniać, to tylko na lepsze. W tym zakresie jednym z ważniejszych wyzwań jest potrzeba likwidacji barier dla osób z niepełnosprawnościami. Wychodząc naprzeciw tym oczekiwaniom, coraz więcej miast wdraża standardy dostępności.
Dostępność jest procesem, który dotyczy nas wszystkich
Jak rozwijać miasta, aby były dostępne dla ludzi? Trzeba słuchać tych, którzy je tworzą. Miasta są dla ludzi. Miasta bez ludzi to tylko – budynki, ulice i puste przestrzenie. Obecnie miasta muszą zmierzyć się z wyzwaniami – zapewnienia dostępności i wysokiej jakości życia, które ze względu na zmiany demograficzne będą się nasilać w najbliższych latach.
W tym zakresie jednym z ważniejszych wyzwań jest potrzeba likwidacji barier dla osób z niepełnosprawnościami. Zgodnie z art. 2 ust. 1) ustawy z 19 lipca 2019 r. o zapewnianiu dostępności osobom ze szczególnymi potrzebami, bariera oznacza – przeszkodę lub ograniczenie architektoniczne, cyfrowe lub informacyjno-komunikacyjne, które uniemożliwia lub utrudnia osobom ze szczególnymi potrzebami udział w różnych sferach życia na zasadzie równości z innymi osobami.
Osoby ze szczególnymi potrzebami mają prawo do żądania zapewnienia dostępności. Chcą być traktowane podmiotowo oraz mieć świadomość, że ktoś się nimi interesuje i próbuje uwzględnić ich potrzeby. Polska w 2012 r. ratyfikowała Konwencję ONZ o prawach osób niepełnosprawnych, a tym samym zobowiązała się do podejmowania inicjatyw na rzecz poprawy dostępności przestrzeni publicznej. Przejawem tego jest rządowy Program Dostępność Plus 2018-2025.
Dostępność jest procesem, który dotyczy nas wszystkich. Tym bardziej, że miejsca przyjazne osobom z niepełnosprawnościami są jednocześnie przyjazne seniorom, podróżnym i rodzinom z małymi dziećmi – czyli osobom w każdym wieku. Dostępność jest jak stan umysłu. Rozpoczyna się od wzrostu świadomości i zrozumienia potrzeb osób ze szczególnymi potrzebami, zaś kończy na konsekwentnym wprowadzaniu zmian – krok po kroku. Zapewnienie dostępności to również usuwanie barier mentalnych i panujących stereotypów. Przy czym wprowadzenie zmian wymaga działań w zakresie – społecznym, prawnym i politycznym.
Kiedyś uważano, że do rozwoju miast potrzebny jest przede wszystkim kapitał inwestycyjny. Obecnie wiemy, że najważniejszy jest kapitał ludzki i kapitał społeczny. Rozwój to zmiana społeczna. Jeżeli już coś zmieniać, to tylko na lepsze. Istotnym wskaźnikiem rozwoju miast jest to, czy obywatele utożsamiają się z własnym miastem? Czy angażują się w jego życie?
Przepisy prawne nie zawsze umożliwiają skuteczne wyegzekwowanie wymogów dostępności. Obowiązujące przepisy są bowiem często nieprecyzyjne lub wręcz dopuszczają rozwiązania nie w pełni zgodne z zasadą dostępności. W konsekwencji obiekty zaprojektowane i wybudowane zgodne z prawem budowlanym nie zawsze są całkowicie dostępne dla osób z niepełnosprawnościami. Odpowiedzialność za jakość przestrzeni miejskiej spoczywa przede wszystkim na samorządach lokalnych. Obecnie rolą samorządu powinno być zapewnienie wysokiej jakości życia mieszkańców. Poprzez politykę miejską mogą one kreować systemowe rozwiązania, które będą sprzyjały tworzeniu dostępnej przestrzeni publicznej dla osób z niepełnosprawnościami.
Projektowanie miast bez barier
Jak projektować miasta, aby były dostępne dla jak największej liczby użytkowników? Trzeba zastosować w przestrzeni miejskiej projektowanie uniwersalne lub racjonalne usprawnienia. Zgodnie z art. 2 ust. 4) ustawy o zapewnianiu dostępności, projektowanie uniwersalne oznacza – projektowanie produktów, środowiska, programów i usług w taki sposób, by były użyteczne dla wszystkich w możliwie największym stopniu, bez potrzeby adaptacji lub specjalistycznego projektowania.
W praktyce bardzo trudno będzie osiągnąć ambitny cel, zakładający zapewnienie 100% dostępności. W projektowaniu uniwersalnym konieczne jest uwzględnienie faktu, że nawet pełna zgodność z przepisami prawa i normami technicznymi nie zawsze oznacza pełną użyteczność rozwiązań dla osób z niepełnosprawnościami. Nie uda się wyłącznie przepisami prawnymi stworzyć jednego katalogu rozwiązań, które należy uwzględniać w tego typu projektowaniu. Natomiast jeżeli na wczesnym etapie nie uda się zastosować projektowania uniwersalnego, to można zastosować mechanizmy racjonalnych usprawnień.
Przestrzeń publiczna – wspólne dobro mieszkańców
Jak rozwijać miasta, aby były dostępne dla ludzi? Trzeba słuchać tych, którzy je tworzą. Miasta są dla ludzi. Miasta bez ludzi to tylko – budynki, ulice i puste przestrzenie. Obecnie miasta muszą zmierzyć się z wyzwaniami – zapewnienia dostępności i wysokiej jakości życia, które ze względu na zmiany demograficzne będą się nasilać w najbliższych latach.
W tym zakresie jednym z ważniejszych wyzwań jest potrzeba likwidacji barier dla osób z niepełnosprawnościami. Zgodnie z art. 2 ust. 1) ustawy z 19 lipca 2019 r. o zapewnianiu dostępności osobom ze szczególnymi potrzebami, bariera oznacza – przeszkodę lub ograniczenie architektoniczne, cyfrowe lub informacyjno-komunikacyjne, które uniemożliwia lub utrudnia osobom ze szczególnymi potrzebami udział w różnych sferach życia na zasadzie równości z innymi osobami.
Osoby ze szczególnymi potrzebami mają prawo do żądania zapewnienia dostępności. Chcą być traktowane podmiotowo oraz mieć świadomość, że ktoś się nimi interesuje i próbuje uwzględnić ich potrzeby. Polska w 2012 r. ratyfikowała Konwencję ONZ o prawach osób niepełnosprawnych, a tym samym zobowiązała się do podejmowania inicjatyw na rzecz poprawy dostępności przestrzeni publicznej. Przejawem tego jest rządowy Program Dostępność Plus 2018-2025.
Obecnie miasto funkcjonuje jako system naczyń połączonych. Zrównoważony rozwój miast odnosi się do koncepcji szukania tzw. „złotego środka”. Wymaga to wdrażania rozwiązań przestrzennych, które umożliwią samodzielne i niezależne funkcjonowanie osobom z niepełnosprawnościami w lokalnej społeczności. Miasto bez barier dotyczy dostępności – przestrzeni publicznej, transportu publicznego i budynków.
Wspólna przestrzeń powinna stanowić dobro wszystkich mieszkańców oraz być pod szczególną opieką samorządu miejskiego. W praktyce ograniczenia osób z niepełnosprawnościami najbardziej są widoczne w przestrzeni miejskiej. Jest to obszar o szczególnym znaczeniu dla zaspokajania potrzeb i poprawy jakości życia mieszkańców. Dostępna przestrzeń publiczna służy zacieśnianiu więzi międzyludzkich. Jednak w praktyce likwidacja barier w przestrzeni publicznej nie oznacza, że osoby z niepełnosprawnościami nie napotkają – kolejnych barier w przestrzeni prywatnej.
Dla osób z niepełnosprawnościami szczególnie ważna jest możliwość samodzielnego poruszania się w przestrzeni publicznej. Stąd punktem wyjścia do projektowania systemu komunikacji miejskiej powinno być uwzględnienie priorytetowej roli transportu publicznego, który jest często jedynym środkiem komunikacji dla osób ze szczególnymi potrzebami. Jednak zintegrowany transport miejski, to nie tylko zbiorowy transport publiczny, ale także – transport prywatny, czy ruch pieszy.
Z kolei bariery architektoniczne dotyczą nie tylko przestrzeni publicznej, ale również budownictwa mieszkalnego i budynków publicznych. W tym zakresie istotnym problemem są mało efektywne mechanizmy kontrolne przestrzegania przepisów związanych z dostępnością przy realizacji inwestycji budowlanych.
Inteligentne miasta – miasta dostępne i przyjazne
Miasta powinny nadążać za zachodzącymi zmianami. Od dawna miasta pełnią rolę głównych ośrodków rozwoju, w których wypracowywane są nowe rewolucyjne modele działania. Historycznie większość rewolucji miała swój początek w miastach. To odróżnia je od powstań, które mają charakter zorganizowany i rozłożony w czasie – a ich wymiar miejski jest mniej istotny.
Nowoczesne miasta coraz częściej wykorzystują koncepcję inteligentnych rozwiązań typu „smart”. Powszechnie stosujemy „smartfony”, czyli inteligentne urządzenia łączące funkcję telefonu z przenośnym komputerem. Podobnie inteligentne miasto („smart city”) wykorzystuje innowacyjne rozwiązania i nowoczesne technologie informacyjno-komunikacyjnych (ICT) do poprawy jakości życia. Przestrzeń publiczna, to też Internet. W przestrzeni cyfrowej obowiązuje międzynarodowy standard dostępności WCAG 2.1. W inteligentnych miastach zwraca się uwagę nie tylko na kwestie technologiczne i wirtualną dostępność, ale też na zagadnienia społeczne. Obecnie stosowany model Smart City 3.0 wprawdzie zakłada wykorzystanie technologii ICT – ale w centrum zainteresowania są mieszkańcy.
W dobrze zarządzanym mieście żadna grupa społeczna nie może być pominięta. Nowoczesne technologie nie powinny być czynnikiem wykluczającym część mieszkańców ze względu na niskie kompetencje cyfrowe. Miasta powinny być przyjazne mieszkańcom bez względu na wiek i poziom sprawności. Technologie cyfrowe to wciąż tylko narzędzia. Najważniejsi są ludzie, którzy chcą żyć w zielonych miastach bez barier – gdzie w centrum zainteresowania są obywatele.
Rola mieszkańców i ich organizacji w zapewnieniu dostępności
W celu poprawy jakości życia osób z niepełnosprawnościami nie wystarczy tylko zaangażowanie lokalnego samorządu. Zarządzanie miastem powinno być procesem, który wykorzystuje potencjał mieszkańców – tak aby poczuli się współgospodarzami. W tym zakresie niezbędne są metody zarządzania partycypacyjnego, opartego na przekazywaniu coraz większych uprawnień obywatelom w zakresie funkcjonowania miasta. Mieszkańcy, biorący udział w podejmowaniu decyzji bezpośrednio ich dotyczących, czują się bardziej współodpowiedzialni za wspólną przestrzeń publiczną. Przykładem masowego zaangażowania mieszkańców w demokrację partycypacyjną jest budżet obywatelski. Staje się on coraz ważniejszym narzędziem polityki rozwoju polskich miast. Pozwala na częściowe uspołecznienie polityki budżetowej samorządów miejskich. Jednak w projektach zgłaszanych do budżetu obywatelskiego brakuje działań związanych bezpośrednio z dostępnością. Ponadto budżet obywatelski stopniowo przybiera formę plebiscytu miejskiego.
Każdy mieszkaniec może przyczynić się do ograniczenia barier w przestrzeni publicznej. W tym zakresie istnieje potrzeba wykreowania rzeczników interesów grupy osób ze szczególnymi potrzebami. Jeśli będą odpowiednie warunki, to pojawią się lokalni liderzy, którzy będą inspirowali innych do działań obywatelskich – zgodnie z zasadą „nic o nas, bez nas”. Przykładowo seniorzy, ze względu na swoje doświadczenie życiowe i dysponowanie wolnym czasem, stanowią niewykorzystane zasoby aktywności społecznej. Mają oni naturalne predyspozycje do pełnienia roli lokalnych rzeczników na rzecz dostępności. Jednak problemem jest to, że coraz trudniej zachęcić obywateli do aktywności społecznej. Zazwyczaj mieszkańcy potrafią się zmobilizować jedynie żeby zaprotestować. Ponadto poszczególne grupy społeczne mają często odmienne potrzeby, a ich cele często się wykluczają.
Dla każdej władzy liczy się nie tylko siła argumentów, ale liczebna reprezentacja. Stąd niezrzeszony pojedynczy mieszkaniec posiada ograniczone możliwości korzystania z demokracji partycypacyjnej. Stąd uprzywilejowana rola NGO, które są naturalnym reprezentantem obywateli wobec administracji publicznej. W tym zakresie ważną rolę może odegrać lobbing dużych sieci NGO, które poprzez swoją działalność mogą aktywnie kreować działania sprzyjające tworzeniu dostępnej przestrzeni publicznej. Im większą liczbę organizacji reprezentuje federacja, tym mocniejszy ma mandat społeczny i siłę argumentów, a tym samym korzystniejszą pozycje w negocjacjach z administracją publiczną.
Miasto tworzą ludzie, a ludzie są niecierpliwi. Mieszkańcy chcą szybkich zmian, zaś samorząd miejski żyje kadencjami i jest ograniczony rokiem budżetowym. Z kolei większość NGO żyje zgodnie z harmonogramem realizowanych projektów dofinansowanych ze środków publicznych. Ponadto wiele NGO uważa, że problem dostępności ich nie dotyczy, ponieważ osoby z niepełnosprawnościami nie są adresatami ich działań. Stąd, aby zacząć wymagać od NGO zaangażowania w poprawę dostępności, najpierw trzeba je do tego przekonać i odpowiednio przygotować. Tym bardziej, że zgodnie z art. 5 ust. 1 ustawy o zapewnianiu dostępności – organizacje pozarządowe dążą w prowadzonej działalności do zapewniania dostępności osobom ze szczególnymi potrzebami.
Kontrola obywatelska dostępności w przestrzeni publicznej
W miastach potrzebne jest monitorowanie postępu we wdrażaniu dostępności. Bez kontroli społecznej zmiany związane ze zwiększeniem dostępności w przestrzeni publicznej będą mniej efektywne. W tym zakresie NGO powinny nie tylko same stosować dostępność, ale także mobilizować podmioty publiczne do zwiększenia efektywności wdrażania dostępności. Z kolei mieszkańcy są coraz bardziej świadomi swoich praw obywatelskich. Wiedzą, że istnieją organizacje strażnicze zajmujące się obywatelską kontrolą działań władz publicznych. Stąd organizacje typu watchdog, powinny zacząć się specjalizować również w zakresie inwentaryzacji przestrzeni publicznej pod kątem występowania barier ograniczających dostępność. Tym bardziej, że organizacje strażnicze stanowią niewielkie, ale bardzo kompetentne i otwarte na nowe doświadczenia środowisko.
W miastach możemy spotkać również inne formy zaangażowania społecznego na rzecz kontroli obywatelskiej. Powoli „rząd dusz” w miastach przejmują grupy nieformalne reprezentowane przez ruchy miejskie. Powołany w 2011 r. Kongres Ruchów Miejskich wypracował 15 Tez Miejskich, które symbolicznie przybijano do drzwi Ratuszy. Podobnie jak blisko pięćset lat temu Marcin Luter przybił swoje dziewięćdziesiąt pięć tez do drzwi kościoła w Wittenberdze i tym samym zainicjował reformację w kościele. Wtedy informacje rozpowszechniały się za pośrednictwem wynalazku drukarskiego Jana Gutenberga, dziś Internetu. Stąd wskazane jest, żeby tezy miejskie mały też bezpośrednie odniesienia do zapewnienia dostępności osobom ze szczególnymi potrzebami.
Miasta stawiają na standardy dostępności
Jak zaprojektować i zagospodarować przestrzeń miejską, aby była dostępna dla wszystkich użytkowników? Miasto marzeń powinno być dostępne dla osób z niepełnosprawnościami, a tym samym zapewnić im większą jakość życia. Wychodząc naprzeciw tym oczekiwaniom, coraz więcej miast wdraża standardy dostępności przestrzeni publicznej. Wypracowane standardy stosują w Polsce m.in.: Gdynia, Wrocław, Warszawa, Poznań, Konin i Sopot.
Standardy określają konkretne wytyczne opracowywane w oparciu o zasady uniwersalnego projektowania, które uwzględniają potrzeby osób ze szczególnymi potrzebami. Jednak w wielu przypadkach standardy stawiają większe wymagania, niż wynika to z obowiązujących przepisów prawnych. Stąd mogą stanowić inspirację dla dalszych działań legislacyjnych w zakresie zapewnienia dostępności architektonicznej.
Więcej o kampanii „Prospołeczni = Dostępni” na stronie: https://liderzydostepnosci.pl/prospoleczni_dostepni/.