Jest osobą, która powie: chodź, to nie jest takie trudne. Stowarzyszenie Społeczeństwa Wiedzy, którego jest prezesem, zajmuje się szkoleniami komputerowymi dla osób po 50. roku życia.
Czym się zajmuje
Jest zatrudniony w PTK Centertel – operatorze sieci Orange. Pracuje w pionie klientów kluczowych.
Po pracy i w weekendy zajmuje się prowadzeniem organizacji pozarządowej, czyli Stowarzyszenia Społeczeństwa Wiedzy. Działają od marca 2006 roku. Prowadzą program zwalczania wykluczenia cyfrowego, w szczególności wśród osób po pięćdziesiątym roku życia, które chcą nauczyć się obsługi komputera i korzystania z Internetu.
– Naszym celem jest przede wszystkim przełamanie barier psychologicznych w poznawaniu nowych technologii. Chcemy pokazać, że można się nauczyć posługiwania komputerem i korzystania z Internetu, że nie jest to trudne, a komputer tak łatwo się nie zepsuje. Uświadamiamy, że w Internecie każdy znajdzie coś dla siebie. Jesteśmy „pomocną dłonią”, mówimy: chodź, to nie jest takie trudne – podkreśla. A tę dłoń wyciągają poprzez rówieśników, czyli ludzi, którzy mieli te same problemy. – Współpracujemy z trzydziestoma trenerami po 50. roku życia. To oni mają tę moc przekonywania, że w tym wieku także warto spróbować przygody z Internetem – dodaje.
Są bardzo mobilni. Potrafią zorganizować szkolenie w krótkim czasie, zapewnić sprzęt komputerowy oraz trenerów.
Oprócz szkoleń prowadzą także projekty badawcze, czyli m.in. Srebrną Narodową Strategię Spójności: badania o tym, jak dotrzeć do ludzi starszych i jakie są ich faktyczne potrzeby w zakresie obsługi komputera.
Dlaczego to robi
Kiedyś pracował w Ministerstwie Nauki i Informatyzacji. To był okres bardzo intensywnej nauki o społeczeństwie informacyjnym. Jednak była to często nauka teoretyczna, niedotykająca poziomu konkretnego człowieka, który często potrzebował pomocy, jak włączyć komputer i jak się nim posługiwać. Takimi osobami byli jego rodzice. Z ojcem poszedł do kafejki internetowej i pokazał mu, jak to działa, jednak matka nigdy nie zdecydowała się na naukę. To stało się impulsem, by z kolegami przygotować program działania nowego stowarzyszenia.
Największy sukces
Największym sukcesem jest każda osoba, która wychodzi ze szkolenia i jest z niego zadowolona. Nie boi się już korzystać z komputera i będzie go używać na co dzień.
Największa porażka
Nie ma.
– Chyba jestem na to za młody – zastanawia się. – Ale myślę, że jeszcze czeka na mnie i pozostaje kwestia, żeby się z niej jak najwięcej nauczyć.
Najbardziej lubi
Dobrą literaturę oraz podróże te bliskie i te dalekie.
Plany na przyszłość
Większe skupienie na rodzinie. Innym celem jest rozwój Stowarzyszenia Społeczeństwa Wiedzy – pozyskiwanie nowych członków i sympatyków oraz kolejne interesujące projekty.
Artur Kolesiński – Prezes Zarządu Stowarzyszenia Społeczeństwa Wiedzy. Obecnie dyrektor handlowy w PTK Centertel w Departamencie Sprzedaży Specjalizowanej. Wcześniej pracownik Ministerstwa Nauki i Informatyzacji - pełnił funkcję zastępcy dyrektora Departamentu Społeczeństwa Informacyjnego. Członek Komitetu Monitorującego SPO RZL z ramienia Business Center Club. Specjalizuje się w społecznym i ekonomicznym znaczeniu Internetu oraz wykorzystaniu funduszy strukturalnych na rozwój społeczeństwa informacyjnego. Kierownik projektów Srebrny Internet 1 i 2 oraz Srebrnej Narodowej Strategii Spójności.
Źródło: inf. własna