"On modli się za nami, a resztę zróbmy sami" – taki wers z utworu Michała Zabłockiego pojawił się wczoraj, 24 maja 2005, po godzinie 22.00 w około 50 miejscach w naszym mieście. Łódź po raz pierwszy włączyła się do akcji "Wiersze chodnikowe".
Akcja ta jest inicjatywą warszawsko-krakowskiego poety, Michała
Zabłockiego, który od pięciu lat przeprowadza w różnych miejscach Polski mulimedialny projekt pod
hasłem "Multipoezja". Wiersze, a raczej ich wersy, wymalowane są ścieralną farbą na
chodnikach i placach tuż pod nogami przechodniów. W ten sposób artysta szuka nowych dróg kontaktu z
czytelnikiem i przekazania mu swojej poezji.
W wywiadzie z Martą Dvořák pomysłodawca akcji zapytany na czym
chodnikowa poezja trwa najdłużej, odpowiedział: - Na starych szarych płytach chodnikowych albo na
asfalcie. Spray najszybciej ściera się z nowoczesnej kostki. Niedługo coraz trudniej będzie mi
znaleźć miejsce na pisanie wierszy.
Wyżej wspomniany wers można już spotkać na chodnikach w: Rzeszowie,
Elblągu, Włocławku, Bielsku-Białej, Ostrołęce, Przemyślu, Zamościu, Zielonej Górze, Lublinie,
Olsztynie, Sieradzu, Legnicy, Kaliszu, Nowym Sączu, Ciechanowie. W czerwcu 2005 będzie go również
można znaleźć między innymi w Krakowie, Wrocławiu, Kielcach, Lesznie czy Koszalinie.
Źródło: strony internetowe Urzędu Miasta Łodzi, 3 fali polskiego garfitti, gazety Metro
