Konrad Niklewicz rozmawia w serwisie Wyborcza.biz z wiceministrem rozwoju regionalnego Krzysztofem Hetmanem o tym, które województwa mają szanse na nagrodę za sprawne wykorzystanie funduszy z regionalnych programów operacyjnych.
Konrad Niklewicz: W 2008 roku rząd podjął decyzję, że te regiony, które najlepiej radzą sobie z wykorzystaniem pieniędzy z regionalnych programów operacyjnych, dostaną dodatkowy bonus - pół miliarda euro z krajowej rezerwy. I kto dostanie te pieniądze?
Krzysztof Hetman: To się dopiero okaże. Dziś formalny warunek ubiegania się o ten bonus (ponad 20 proc. pieniędzy wydanych i rozliczonych) spełnia pięć województw: lubuskie, opolskie, pomorskie i podlaskie. Ale dla przykładu Wielkopolska ma już 19,9 proc. certyfikowanych [czyli rozliczonych] środków, a tuż za nią są Świętokrzyskie, Podkarpackie i Małopolskie. Czas jest do 31 grudnia. Jeżeli pozostałe regiony wykorzystają te cztery miesiące na ciężką pracę, to mają realną szansę na wzięcie udziału w podziale tych środków.
