Kondycja organizacji pozarządowych 2021: Niezastąpieni czy niezastępowalni – liderki i liderzy organizacji pozarządowych
Od lat mówi się o problemie znużenia, a nawet wypalenia liderek i liderów organizacji. Trudno się dziwić. Przedstawicielki i przedstawiciele zarządów zazwyczaj są zaangażowani w niemal wszystkie działania organizacji i ponoszą większość odpowiedzialności za ich funkcjonowanie. Jednocześnie, ponad połowa z nich jest w zarządzie od momentu powstania organizacji, nawet kilkanaście czy kilkadziesiąt lat.
Kim są liderki i liderzy organizacji?
W zarządzie przeciętnej organizacji działają cztery osoby. Co wiemy o osobach kierujących polskimi organizacjami pozarządowymi?
Połowę składów zarządów stanowią kobiety, więc można założyć, że w przeciętnym zarządzie działają dwie kobiety i dwóch mężczyzn. Jednak równa proporcja między płciami w zarządach nie przekłada się na taką samą proporcję między mężczyznami a kobietami pełniącymi funkcję prezesa lub prezeski organizacji. Tu dominują mężczyźni, którzy w 59% organizacji są prezesami zarządu. W 39% organizacji prezeską zarządu jest kobieta, a 2% organizacji nie ma wyodrębnionej tego typu funkcji.
Większość członkiń i członków zarządów (70%) ma między 30 a 60 lat. Mniej więcej co dziesiąta osoba działająca w zarządach organizacji jest poniżej 30. roku życia, dwa razy więcej jest osób powyżej 60 lat. Widać też związek między stażem organizacji a wiekiem osób w zarządach. Stowarzyszenia i fundacje działające krócej niż 5 lat częściej niż inne są zarządzane przez osoby poniżej 30. roku życia (stanowią średnio 12% zarządów „młodych” organizacji). Z kolei w fundacjach i stowarzyszeniach, które działają ponad 15 lat, średnio 30% członkiń i członków zarządów jest powyżej sześćdziesiątki.
Zdecydowana większość członkiń i członków zarządu (średnio 80%) czynnie uczestniczy działaniach organizacji, mimo że praca w zarządach to dla większości z nich dodatkowa, pozazawodowa forma aktywności. Średnio tylko 13% osób w zarządach stowarzyszeń i fundacji pobiera wynagrodzenie za regularną pracę w organizacji (chodzi o stałą, odpłatną pracę w organizacji, a nie o wynagrodzenie za udział w pracach zarządu).
Coraz mniej osób w zarządach
Między 2018 a 2021 rokiem liczebność zarządu przeciętnej organizacji zmniejszyła się z 5 do 4 osób. Może to mieć związek z obserwowanym od lat brakiem chętnych do zaangażowania się w prace zarządu, przejawiającym się brakiem kandydatek i kandydatów do przejęcia władzy w organizacji, a w konsekwencji małą zmiennością składu zarządów.
W zdecydowanej większości organizacji (80%) w trakcie ostatnich wyborów liczba osób kandydujących do zarządu nie była większa niż liczba miejsc do obsadzenia. W konsekwencji, tylko w 18% organizacji obecny zarząd różni się istotnie w stosunku do tego z poprzedniej kadencji. Mniej więcej trzykrotnie więcej (59%) jest organizacji, w których w skład zarządu wchodzą w większości te same osoby, które tworzyły go w poprzedniej kadencji.
Zarząd w tym samym lub podobnym składzie działa często nie tylko od poprzedniej kadencji, ale od momentu powstania organizacji. Średnio 55% składu zarządu działa w nim od założenia organizacji. Największy odsetek przedstawicieli zarządu działających w nim od powstania organizacji (średnio 80%) jest w stowarzyszeniach i fundacjach o krótkim stażu (do 5 lat). To zrozumiałe – krótki staż działania organizacji oznacza, że niewiele kadencji zarządu minęło od założenia organizacji, więc skład zarządu miał mniej okazji do zmian. Jednak nawet wśród organizacji działających ponad 15 lat średnio 28% członkiń i członków zarządu jest w nim od początku. Trudno się dziwić, że dla 41% organizacji brak następców dla obecnych liderek i liderów jest poważnym problemem.
Badanie „Kondycja organizacji pozarządowych 2021” jest realizowane dzięki wsparciu: Polsko-Amerykańskiej Fundacji Wolności, Fundacji im. Stefana Batorego, Narodowego Instytutu Wolności – Centrum Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego.
Źródło: informacja własna fakty.ngo.pl