Publicystyka - ngo.pl

13 posłów PiS i Konfederacji zagłosowało przeciw kandydaturze Zuzanny Rudzińskiej-Bluszcz na urząd RPO. Za było dziewięciu posłów KO, Lewicy i PSL-Kukiz’15. Troje posłów opozycji – Arkadiusz Myrcha (KO), Katarzyna Piekarska (Lewica) i Anna Maria Żukowska (Lewica) – nie oddało głosu: nie byli przygotowani na zarządzone przez przewodniczącego komisji Marka Asta (PiS) głosowanie online (nie zmieniłoby to wyniku, a stosunek głosów).

Opinia komisji nie jest wiążąca dla Sejmu, który wybiera Rzecznika za zgodą Senatu.

Kandydatkę w imieniu grupy posłów i posłanek, którzy ją zgłosili zarekomendowali Robert Kropiwnicki z Koalicji Obywatelskiej i Krzysztof Śmiszek z Lewicy. Podkreślali szerokie poparcie organizacji społecznych dla Zuzanny Rudzińskiej-Bluszcz oraz jej bogate doświadczenie zawodowe i znajomość urzędu. – Rzecznik jest po to, żeby reprezentować ludzi, a nie żeby to była instytucja, która będzie kolejnym organem reprezentującym większość parlamentarną – mówił Śmiszek. 

Poseł Lewicy zwrócił uwagę na to, że „dzieje się coś przełomowego w świadomości społecznej”, bo „obywatele w organizacjach biorą sprawy w swoje ręce”. – Ta kandydatura jest kontynuacją dobrego precedensu, który wydarzył się pięć lat temu, kiedy parlament wysłuchał głosów organizacji pozarządowych i powołał kandydata na RPO, zgłoszonego przez organizacje pozarządowe – podsumowywał. 

Następnie głos zabrała Zuzanna Rudzińska-Bluszcz. Kandydatka podziękowała parlamentarzystom i parlamentarzystkom ze wszystkich klubów za rozmowy i przedstawiła swój program oparty o pięć priorytetów: edukację, ochronę zdrowia, wsparcie dla seniorów, ochronę środowiska i zmiany klimatyczne oraz bezpieczeństwo w internecie. – Staję przed państwem nie tylko jako doświadczona prawniczka i urzędniczka państwowa. Staję przed państwem jako osoba popierana przez 700 organizacji społecznych, które swoim poparciem mówią dziś do Państwa jako decydentów: zaufajcie nam – zaapelowała o poparcie ponad podziałami.

„Co by się stało, gdybyśmy wyszli z budynku i zrobili coś razem, inaczej? Gdybyśmy zaufali sobie nawzajem?” [Wystąpienie kandydatki na RPO w Sejmie]

Posłowie i posłanki opozycji zadawali Zuzannie Rudzińskiej-Bluszcz pytania. Dotyczyły jej wizji urzędu (np. kontynuacji spotkań w całej Polsce, czasu rozpatrywania spraw, sieci terenowej), zapaści psychiatrii dziecięcej, nierównego dostępu do edukacji, poprawy dostępności i jakości usług medycznych dla kobiet (np. standardów opieki okołoporodowej), bezpieczeństwa obywateli w sieci, walki z zanieczyszczeniem powietrza, sprawiedliwej transformacji energetycznej, ochrony praw seniorów i dzieci. Politycy PiS i Konfederacji - za wyjątkiem przewodniczącego Marka Asta, który zapytał o to, czy Zuzanna Rudzińska-Bluszcz kierowałaby wnioski do TK i jaki ma stosunek do reformy sądownictwa - nie skorzystali z możliwości zabrania głosu i zwrócenia się do kandydatki. 

Odpowiadając, Zuzanna Rudzińska-Bluszcz odwoływała się do doświadczenia pracy w Biurze RPO, gdzie była koordynatorką ds. strategicznych postępowań sądowych. Mówiąc np. o bezpieczeństwie w sieci powołała się na dotyczący systemu inwigilacji raport „Osiodłać Pegaza”, w którego przygotowywaniu brała udział, a także przypomniała o okrągłym stole ds. walki z patotreściami w sieci, który zorganizowała – w jego efekcie powstała strona zglos.to. 

Pełen zapis transmisji z posiedzenia komisji zobaczyć można tutaj.

Zaraz po przegłosowaniu przez Komisję Sprawiedliwości i Praw Człowieka negatywnej opinii kandydatury Zuzanny Rudzińskiej-Bluszcz, PiS złożył wniosek do Trybunału Konstytucyjnego. Posłowie partii rządzącej chcą zbadania konstytucyjności przepisów, na mocy której kończący kadencję Rzecznik Adam Bodnar pełni obowiązki do czasu wyłonienia następcy. Na swojej stronie internetowej informuje o tym Polska Agencja Prasowa.