Sobotnio-niedzielna impreza, która odbyła się na katowickim lotnisku Muchowiec to Summer Cars Party 2014. To już siódma edycja, która zawsze przyciąga dziesiątki tysięcy miłośników samochodów. Tym razem znalazł się tam Anielski Bus z załogą, i także przyciągał.
Podczas dwudniowej motoryzacyjnej fety rozgrywano różnego rodzaju wyścigi. Część lotniska została przekopana i zalana wodą. Stworzono w ten sposób błotnisty tor do jazdy ekstremalnej, na którym rozegrano zawody off-road. Na płycie lotniska tradycyjnie ścigano się na 1/4 mili. Działo się, działo. Bezpośrednim sąsiadem anielskiego stanowiska była mistrzyni driftu, czyli jazdy kontrolowanym poślizgiem, Karolina Pilarczyk.
Zaprzyjaźniliśmy się, a organizatorzy przygotowali dla naszej młodzieży nie lada niespodziankę. Kilkoro anielskich wychowanków zaproszono na tor dfiftu, gdzie mogli przejechać kilka rundek zasiadając obok mistrzów tej widowiskowej konkurencji. W sobotę po południu anielską delegację zaproszono na główną estradę, gdzie Wanda, Barbara i Piotr opowiadali o naszym Stowarzyszeniu i historii Anielskiego Busa. Gorąco wspierał nas mistrz ceremonii, popularny prezenter radiowy Irek Bieleninik.
Przez całe dwa dni funkcjonowała słynna anielska skarbonka wzbudzając duże zainteresowanie, co rzecz jasna owocowało sporą ilością datków. Wiadomo, jak to jest dla Domu Aniołów ważne. Było miło i mamy nadzieję, że i w przyszłym roku organizatorzy o nas nie zapomną.
