Jak zapewnić dostępność przestrzeni publicznej? Potrzebne są zmiany na miarę kosmicznych wyzwań
Czary nie są potrzebne, aby uczynić świat dostępnym dla wszystkich. Dostępność nie jest mitem, a rzeczywistością. Nie pytaj, co dostępność może zrobić dla ciebie – zapytaj, co ty możesz zrobić dla dostępności? Problemy z zapewnieniem dostępności będą się nasilać ze względu na zmiany demograficzne. Porównanie przestrzeni publicznej do przestrzeni pozaziemskiej może okazać się ciekawą metaforą w kontekście kosmicznej dostępności.
Świat bez czarów – ale z pełną dostępnością
Dostępność będzie zmieniać naszą rzeczywistość. Nie potrzebujemy na nowo odkrywać Ameryki. To długotrwały proces, który dotyczy nas wszystkich. Obecnie miasta bez barier, to nie moda – to konieczność. Problemy związane z zapewnieniem dostępności będą się nasilać ze względu na zachodzące zmiany demograficzne. Już teraz miasta muszą zmierzyć się z wyzwaniem dotyczącym zapewnienia dostępności wspólnej przestrzeni publicznej dla osób po 60. roku życia.
Każdego dnia powinniśmy starać się, aby uczynić świat bardziej dostępnym. Jednak najpierw potrzebne będzie odczarowanie pojęcia „dostępność”. Dostępność to nie magia, ale konkretne rozwiązania oparte na świadomych działaniach oferujących lepszą jakość życia dla każdego. Czary nie są potrzebne, aby uczynić świat dostępnym dla wszystkich. Zamiast tego potrzebne są świadome działania – a nie magiczne rozwiązania.
Dostępność nie jest mitem, a rzeczywistością. Niestety w świadomości społecznej często jest postrzegana jako coś marginalnego, co dotyczy jedynie osób z niepełnosprawnościami. Jednak faktycznie dotyczy ona każdego z nas – zwłaszcza w kontekście starzenia się społeczeństwa.
Dostępność ma wiele twarzy. W praktyce, ograniczenia w mobilności i percepcji, dotyczą szerokiej grupy osób ze szczególnymi potrzebami, w tym: osób starszych, otyłych, kobiet w ciąży, rodzin poruszających się z małymi dziećmi, osób z ciężkimi bagażami, czy cudzoziemców słabo znających język polski. Dlatego być może pojęcie „dostępność” należałoby zastąpić przez „dostosowanie”.
W tym kontekście dostosowanie przestrzeni publicznej do potrzeb seniorów nabiera nowego znaczenia, ukierunkowanego na podniesienie jakości życia tej grupy społecznej. Dostępność oznacza zapewnienie tych samych możliwości wszystkim ludziom, bez względu na ich ograniczenia wewnętrze, zewnętrzne i zmieniające się okoliczności.
Dobrą okazją do odczarowania znaczenia „dostępności” i ogólnopolskiej debaty na ten temat, mogłoby być ustanowienie przez Senat RP roku 2025 „Rokiem Dostępności”. Z taką inicjatywą do Senatu RP zwróciły się Związek Stowarzyszeń Forum Lubelskich Organizacji Pozarządowych oraz inne organizacje społeczne. Szkoda, że ostatecznie idea ta nie spotkała się z akceptacją decydentów. Edukacja w tym zakresie i zmiana postaw społecznych mogłyby przyczynić się do tego, aby dostępność stała się naturalnym elementem każdej przestrzeni – nawet tej w kosmosie.
W jaki sposób interpretujemy dostępność przestrzeni, zazwyczaj zależy od tego z jakiego punktu widzenia ją obserwujemy – inaczej wygląda to z Ziemi, a inaczej z kosmosu. Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Być może decydenci potrzebują więcej czasu, aby spojrzeć na problem dostępności z innej perspektywy – dopiero, gdy sami wkroczą w wiek senioralny i ten problem będzie ich dotyczyć osobiście.
Nie pytaj, co dostępność może zrobić dla ciebie – zapytaj, co ty możesz zrobić dla dostępności?
Wszyscy mamy mniejszy lub większy wpływ na kształtowanie bardziej przyjaznej i dostępnej przestrzeni publicznej. Nie czekajmy, aż inni to zrobią za nas. Bądźmy aktywni i próbujmy nowych rzeczy nawet na skalę kosmicznych wyzwań. Nigdy nie jest za późno, aby wyruszyć po nową przygodę i nauczyć się nowych umiejętności.
Jeżeli chcemy zajść daleko – to potrzebujemy zobaczyć, jak inni tam doszli. W tym wypadku można nawiązać do słynnego przemówienia Johna F. Kennedy’ego, w którym wyznaczył ambitny cel narodowi amerykańskiemu – aby do końca dziesięciolecia umieścić człowieka na Księżycu i sprowadzić go bezpiecznie z powrotem na Ziemię. Porównanie przestrzeni ogólnomiejskiej do przestrzeni pozaziemskiej może okazać się ciekawą metaforą, zwłaszcza gdy rozważymy ją w kontekście kosmicznej dostępności.
Każdy z nas, niezależnie od roli społecznej czy zawodowej, może przyczynić się do budowania bardziej dostępnego i włączającego świata. Dostępność to wspólny wysiłek, a nie jedynie zadanie dla projektantów, urbanistów, czy samorządowców. Stąd potrzebne będzie wyznaczenie na najbliższą dekadę ambitnego programu służącego zapewnieniu wysokich standardów dostępności we wspólnej przestrzeni miejskiej (w 2025 roku kończy się rządowy Program Dostępność Plus).
W tym zakresie istnieje potrzeba przekonania społeczeństwa do ponoszenia wysokich kosztów porównywalnych do tych związanych z podbojem kosmosu. Takie podejście podkreśli współodpowiedzialność całego społeczeństwa za budowanie świata dostępnego dla wszystkich – nie na dekady, a całe pokolenia.
Ludzie w kosmosie starzeją się wolniej
Zgodnie z teorią względności czas płynie w różnym tempie. Gdy coś się nam dłuży, to mamy wrażenie że czas płynie wolniej. Czas się nie śpieszy – to my nie nadążamy. Nigdy nie należy rezygnować z celu tylko dlatego, że jego osiągnięcie wymaga czasu i wysiłku. Odkładanie czegoś na później to największy złodziej – kradnie nasz czas. A czas i tak upłynie. Można to zaobserwować na przykładzie astronautów podróżujących w kosmosie. Stąd przestrzeń kosmiczna może przyciągać seniorów choćby dlatego, że ludzie w kosmosie – starzeją się wolniej niż na Ziemi.
Zachowania ludzi różnią się znacznie w zależności od grupy wiekowej. Podobnie jak załogi statków kosmicznych, są często złożone z ludzi o różnych kompetencjach, wieku i pochodzeniu społecznym. Z kolei wspólna przestrzeń publiczna jest miejscem spotkań bardzo różnych grup społecznych – osób młodych i starszych, czy osób z niepełnosprawnościami.
Osoby starsze mają specyficzne potrzeby związane z przestrzenią, zarówno w sensie – fizycznym i psychologicznym – co może wpłynąć na sposób, w jaki adaptują się do nietypowego środowiska.
Seniorzy nie żyją w zamkniętych enklawach. Należy przełamać stereotyp, że tylko – park, kościół czy ogródek działkowy – są miejscami przeznaczonymi do aktywności seniorów.
Czy w takim razie, na przekór metryce, osoby w „srebrnym wieku” odnalazłyby się też na „srebrnym globie”?
To mały krok dla człowieka, ale wielki krok dla ludzkości
Razem budujmy świat bez barier, bardziej przyjazny i dostępny dla osób starszych. Dostępność jest jak stan umysłu. Rozpoczyna się od wzrostu świadomości i zrozumienia potrzeb osób ze szczególnymi potrzebami, zaś kończy na konsekwentnym wprowadzaniu zmian – krok po kroku. Zróbmy mały krok w stronę zapewnienia dostępności przestrzeni publicznej dla wszystkich. Należy tego dokonać nie dlatego, że jest to łatwe – ale właśnie dlatego, że to trudne. Od tych, którzy wiele mogą, wiele się też wymaga.
Dostępność ma duży wpływ na to, jak doświadczamy otaczający nas świat. W środowisku miejskim krzyżują się bowiem interesy nie tylko seniorów, ale też innych grup społecznych. Pod tym względem otwarta przestrzeń wielkomiejska przypomina nieograniczoną przestrzeń kosmiczną. Jeżeli miasto funkcjonuje w niedostępnej przestrzeni – to stanowi to duże wyzwanie.
Możemy narzekać, albo mieć realny wpływ na zmiany. Dlatego nie powinniśmy pytać się – czy da się to zmienić? Ale zastanowić się – jak to zrobić? Jeżeli już coś zmieniać, to tylko na lepsze.
Dostępność nie zna granic – tak jak podbój kosmosu
Wspólnie obserwujemy otaczający nas świat. W szczególności osoby starsze muszą zastanawiać się, na jakie przeszkody napotkają na swojej drodze i czy uda im się bezpiecznie je ominąć? Potrzebują też znaleźć informację o dogodnej dla siebie trasie pozwalającej dojść do celu podróży? Wobec tego dla części seniorów wkroczenie do przestrzeni publicznej – przypomina podbój kosmosu.
Dostosowanie przestrzeni do potrzeb wszystkich użytkowników będzie stanowić ogromne wyzwanie. W przestrzeni publicznej niektóre grupy społeczne, takie jak seniorzy i osoby z niepełnosprawnościami, mogą poczuć się wykluczone – jeśli przestrzeń nie będzie zaprojektowana zgodnie ze standardami dostępności. Z kolei w przestrzeni kosmicznej ograniczenia związane z mobilnością częściowo wyrównują się dla jej wszystkich użytkowników, ze względu na odmienne warunki niż te które panują na Ziemi.
Astronauci muszą radzić sobie z brakiem grawitacji, co wpływa na ich ograniczone ruchy i potrzebę użycia specjalistycznego sprzętu – aby móc wykonywać codzienne czynności. Podobnie na Ziemi osoby starsze z ograniczeniami ruchowymi mogą potrzebować specjalnych udogodnień w przestrzeni miejskiej – podjazdów, wind, szerokich chodników, ławek do odpoczynku – aby poruszać się samodzielnie.
Kosmos jest miejscem, gdzie zagrożenie jest stałą rzeczywistością, a utrzymanie życia wymaga ciągłej ochrony i kontroli. W przestrzeni publicznej również istnieje potrzeba zapewnienia bezpieczeństwa w postaci – dobrego oświetlenia, monitoringu, czy bezpiecznego przejścia dla pieszych. Oba te środowiska wymagają kreatywnych rozwiązań i uwzględnienia specyficznych potrzeb, aby każdy użytkownik – czy to na Ziemi, czy w przestrzeni kosmicznej – mógł czuć się bardziej komfortowo i bezpiecznie.
Zapotrzebowanie na dostępną przestrzeń ma wpływ na zachowanie się seniorów
Seniorzy odczuwają większe zapotrzebowanie na stabilizację i przestrzeń, w której będą czuć się bezpiecznie. Tworzenie włączających przestrzeni publicznych, które promują integrację społeczną, może pomóc przeciwdziałać poczuciu wykluczenia. Z kolei w kosmosie poczucie izolacji jest silnym doświadczeniem, ze względu na oddalenie od Ziemi i ograniczone kontakty społeczne.
Z wiekiem wiele osób doświadcza ograniczeń w mobilności i percepcji, które mogą być bardziej odczuwalne podczas poruszania się w przestrzeni publicznej. Seniorzy preferują przyjazną i dostępną przestrzeń publiczną, w której łatwiej można się poruszać – wyposażoną w poręcze, uchwyty, czy technologie wspierające.
Zachowania seniorów mogą również odzwierciedlać ich ostrożność i skłonność do unikania ryzyka w obawie przed urazami. Natomiast w kosmosie każdy zasób – od tlenu po zapasy żywności – musi być optymalnie zarządzany, ponieważ jest ograniczony. Podobnie w przestrzeni publicznej dostęp do – infrastruktury, terenów zielonych czy tras linii komunikacji miejskiej – musi być optymalnie zaplanowany, aby zaspokajać potrzeby nie tylko seniorów, ale też wszystkich innych użytkowników.
Z kolei załogi statków kosmicznych muszą dostosować się do bardzo ograniczonej przestrzeni kabiny, gdzie każdy centymetr musi być efektywnie wykorzystany. Podobnie przestrzeń wielkomiejska, zwłaszcza w zatłoczonych obszarach, może być równie ograniczona. Starsze osoby w kosmosie będą preferować bardziej zorganizowane, rutynowe otoczenie, które zapewni im poczucie bezpieczeństwa i kontrolę nad codziennymi czynnościami. W obu przypadkach planowanie przestrzeni, z uwzględnieniem potrzeb użytkowników jest kluczowe, aby umożliwić wszystkim sprawne poruszanie się i funkcjonowanie.
Seniorzy mogą wykazywać większą potrzebę stabilności emocjonalnej. Stąd potrzeba harmonii i zrozumienia, aby wszyscy mogli skutecznie współpracować i funkcjonować we wspólnej ograniczonej przestrzeni. W przypadku statku kosmicznego, gdzie presja psychiczna może być wysoka, ich zachowania mogą być bardziej zorientowane na utrzymanie harmonii, ciszy i rutyny – co może wpływać na dynamikę interakcji w załodze. Stąd seniorzy mogą cenić sobie więcej prywatnej przestrzeni w zamkniętym środowisku statku. To pragnienie może wynikać z potrzeby intymności i zachowania własnych rytuałów dnia codziennego. Takie podejście może różnić się od zachowania młodszych astronautów, którzy będą mogli lepiej tolerować bliską obecność innych osób.
Eksploracja przestrzeni publicznej – misja dostępna dla seniorów
Seniorzy rzadziej wchodzą w interakcje z innymi grupami społecznymi oraz mogą wykazywać mniejszą chęć badania nieznanych otwartych przestrzeni publicznych. Seniorzy, osoby z niepełnosprawnościami lub nowi mieszkańcy, mogą spostrzegać przestrzeń wielkomiejską – jako coś trudnego do zrozumienia lub eksploracji. Dla części seniorów przestrzeń publiczna – podobnie jak kosmos – może okazać się miejscem, w którym trzeba nauczyć się poruszać oraz potrafić dostosować się do specyficznych warunków.
W czasie przemieszczania się w przestrzeni każdy szuka punktów orientacyjnych oraz potrzebuje sprawnego systemu do komunikowania się, które pomogą znaleźć trasę i dotrzeć bezpiecznie do wyznaczonego punktu końcowego. Podobnie astronauci w kosmosie muszą radzić sobie z nowymi wyzwaniami i odmiennymi warunkami, do których przyzwyczaili się na Ziemi.
W kosmosie współpraca i efektywna komunikacja są kluczowe dla przetrwania i sukcesu misji. Analogicznie w miastach różne grupy społeczne muszą współpracować i respektować zasady wspólnego użytkowania przestrzeni, co może obejmować korzystanie z – wyznaczonych tras pieszych i linii komunikacji miejskiej, czy dostępnych miejsc parkingowych.
Dostępność wymaga innowacyjnego zarządzania przestrzenią miejską
Miasta powinny nadążać za zachodzącymi zmianami. Miasta tworzą ludzie, a ludzie są niecierpliwi. Polityka miejska musi ewoluować, aby sprostać wyzwaniom związanym z procesem starzenia się społeczeństwa. Stąd często oczekiwania seniorów wobec decydentów mogą przybierać charakter roszczeniowy. Pod tym względem użytkownicy przestrzeni publicznej chcą szybkich zmian. Natomiast samorządy żyją kadencjami i są ograniczone rokiem budżetowym. Takie podejście będzie wymagało wprowadzenia zmian w przestrzeni miejskiej, a nie samej zmiany grupy społecznej.
W tym zakresie można wykorzystać elementy zwinnego zarządzania, które zakłada nowoczesne podejście do zarządzania projektami oraz szybkie reagowanie na zmieniające się potrzeby i okoliczności. Tego typu podejście do zarządzania sprawdzi się również podczas wypraw kosmicznych.
Metodologia zarządzania zakłada uzyskiwanie szybkiej informacji zwrotnej oraz ciągłe doskonalenie. Polega na stawianiu małych kroków i ciągłym sprawdzaniu, czy zaplanowane działania idą we właściwym kierunku. Ponadto zakłada elastyczność i adaptacyjność do zmieniających się warunków wewnętrznych i zewnętrznych, a tym samym szybsze reagowania na zmieniające się potrzeby mieszkańców. Ważnym elementem zwinnego zarządzania przestrzenią publiczną będzie ciągłe doskonalenie na podstawie wyników z przeprowadzanych cyklicznych ewaluacji.
Dwa różne światy – technologia ta sama
Należy podejmować działania w teraźniejszości z myślą o przyszłości dostępności miast. Analogowe miasta przeszłości przekształcą się w miasta inteligentne (Smart City). Projektowane miasta przyszłości będą powszechnie wykorzystywać innowacyjne technologie zastrzeżone obecnie na potrzeby programów kosmicznych. Technologie pomagające astronautom w poruszaniu się w przestrzeni kosmicznej można będzie zaadaptować na potrzeby seniorów. Podobnie jak technologie kosmiczne są niezbędne do funkcjonowania we wszechświecie, tak w przestrzeni publicznej mogą one ułatwić życie jej użytkownikom.
Przykładowo nowoczesne technologie pozwalają seniorom, a także osobom z niepełnosprawnościami, na bezpieczne życie we własnych domach dzięki monitorowaniu ich stanu zdrowia i szybkiej reakcji w razie potrzeby. Tego typu udogodnienia pomagają wszystkim w nawigacji po mieście, znajdowaniu dostępnych tras czy informowaniu o występujących barierach architektonicznych. Inteligentne systemy miejskie, aplikacje do nawigacji czy technologie wspomagające mogą pomóc seniorom w pełnym uczestnictwie w życiu miejskim.
W dzisiejszych czasach osoby starsze są bardziej aktywne i zaangażowane w różnorodne formy rozwoju niż seniorzy w poprzednich pokoleniach. Często korzystają z nowoczesnych technologii, podróżują, angażują się w wolontariat, czy chcą uczyć się nowych umiejętności. W dobrze zarządzanym mieście żadna grupa społeczna nie powinna być pominięta. Jednak technologie nie powinny być czynnikiem wykluczającym seniorów ze względu np. na niskie kompetencje cyfrowe. Nowoczesny sprzęt to wciąż tylko narzędzie – najważniejsi są ludzie.
Więcej o projekcie na stronie: www.flop.lublin.pl/senior-60-bez-barier.
O autorze
Wojciech Dec – absolwent Politechniki Warszawskiej. Od blisko 20 lat związany z sektorem pozarządowym. Prezes Związku Stowarzyszeń Forum Lubelskich Organizacji Pozarządowych (FLOP) oraz Członek Zarządu Wspólnoty Roboczej Związków Organizacji Socjalnych (WRZOS). Członek wielu ciał dialogu obywatelskiego, w tym: Rady Dostępności, Rady Działalności Pożytku Publicznego, Rady Działalności Pożytku Publicznego Województwa Lubelskiego, Komitetu Monitorującego Fundusze Europejskie dla Lubelskiego 2012-2027, Komisji ds. Kampanii Społecznych w Telewizji Polskiej SA.