Pisanie artykułów, kontakty międzynarodowe rozmowy z fundacjami i władzami miasta. Nigdy nie podejrzewałbym, że będę przeprowadzał wywiady z gwiazdami polskiej sceny muzycznej Nic nie zapowiadało takich sukcesów, a w ręcz przeciwnie. Początek był pełen trudu i łez.
Pierwsze lata
Wszystko zaczęło się w 1981 roku, gdy w Polsce była biednie i ponuro. Wtedy przyszedłem na świat. To również nie było pewne, bo lekarze do końca walczyli o moje życie. Opłaciło się. Dziś upominam się o nasze prawa.
Mama od razu po przyjeździe ze szpitala otoczyła mnie troskliwą opieką. Świat dla niej zamknął się, a noc stała się dniem. Nie widziała mnie, czy mnie karmić czy nie boja zwracałem pokarm. Troszczyła się, aby nie zaraził się drobnoustrojami i w tym celu nosiła maseczki. Nie wstydziła się nienawistnych spojrzeń ludzkich i nocami wychodziła na spacery. Do dziś wspomina, że każdy przechodzień patrzył na nią jak na wilka. O jej determinacji świadczy fakt, że razem z innymi matkami upominała się o przedszkole dla osób niepełnosprawnych. Jej wysiłki przyniosły efekt i wraz z innymi niepełnosprawnymi dziećmi. Moja mama była na tyle pomysłowa, że poprosiła jedną z nauczycielek oto, aby uczyła mnie pisać. W dalszej perspektywie opłaciło się to, gdyż było mi łatwiej w pierwszych latach szkoły podstawowej.
Dzięki mamie w wieku 5 lat zacząłem robić pierwsze kroki. Wówczas rozpoczął się etap żmudnej rehabilitacji. Mam dokładała wszelkich starań, abym chodził coraz lepiej. Niestety mimo jej starań musiałem poddać pierwszej operacji. Nie przyniosła ona spodziewanych rezultatów.
Przede mną otwierał się kolejny etap szkoła podstawowa. Jak miało okazać się wkrótce. Ten etap był również pełen wyzwań. Z kolejnymi etapami mojego życia będzie można zapoznać się w kolejnej części artykułu.