Elbląskie stowarzyszenie "Rozwój i Praca Przyszłością Samorządu" skierowało do Prokuratury Rejonowej w Elblągu zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez pracowników Urzędu Wojewódzkiego w Olsztynie oraz delegatury tego urzędu w Elblągu.
Prezes stowarzyszenia Mirosław Kozłowski zarzuca urzędnikom
wojewódzkiej administracji, że "z naruszeniem prawa" rozszerzyli
granice rezerwatu Zatoka Elbląska: w 2001 r. obszar rezerwatu
wzrósł z 460 ha do 723,5 ha. Wedle opinii prezesa Kozłowskiego,
wyrażonej w jego piśmie do prokuratury "podczas prowadzenia
obowiązkowych badań przyrodniczych posługiwano się dokumentacją,
nie mającą żadnego naukowego znaczenia. Dochodziło również do
fałszowania dokumentacji, wychodzącej z organów
administracji.
Stowarzyszenie uważa, że te działania administracji utrudniły
prowadzenie działalności gospodarczej na tym terenie i
"doprowadziły do upadku ruchu turystycznego oraz żeglugi w porcie
Elbląg."
M. Kozłowski wnosi o wszczęcie dochodzenia i zapowiada, że podczas
przesłuchania przekaże dokładne informacje, "przybliżające organom
ścigania okoliczności, związane z podejrzeniem popełnienia szeregu
przestępstw, związanych z blokowaniem rozwoju gospodarki morskiej
na terenie Elbląga i Zalewu Wiślanego."