Lasy społeczne wokół Warszawy: Mieszkańcy przedstawiają swoje stanowisko
Lasy wokół Warszawy mają stać się zielonymi oazami dla mieszkańców. Organizacje społeczne chcą, aby lasy w okolicach stolicy pełniły przede wszystkim funkcję społeczną, zapewniając mieszkańcom miejsca wypoczynku i rekreacji. W związku z tym postulują wprowadzenie szeregu ograniczeń w gospodarce leśnej.
Debata o lasach wokół Warszawy. Strona społeczna informuje o swoim stanowisku przed pierwszym spotkaniem Zespołu Lasów Społecznych Wokół Warszawy
W najbliższy poniedziałek, 16 września br. w siedzibie Mazowieckiego Urzędu Wojewódzkiego odbędzie się pierwsze spotkanie Zespołu Lasów Społecznych Wokół Warszawy. Celem prac tego zespołu jest wskazanie cennych społecznie obszarów lasów położonych wokół aglomeracji warszawskiej, będących w zarządzie PGL LP (Państwowe Gospodarstwo Leśne Lasy Państwowe) oraz opracowanie propozycji zasad prowadzenia gospodarki leśnej na tych obszarach.
Strona Społeczna Zespołu Lasów Społecznych Wokół Warszawy jednoznacznie podkreśla, iż – zgodnie z definicją wypracowaną podczas Ogólnopolskiej Narady o Lasach – lasy o wiodącej funkcji społecznej są to lasy świadczące dla lokalnych społeczności istotne pozaprodukcyjne usługi ekosystemowe, takie jak usługi regulacyjne, usługi kulturowe oraz usługi podtrzymujące.Cytując prof. Macieja Nowickiego: „Duże tereny leśne są najlepszym regulatorem gospodarki wodnej, chronią nas przed powodziami i suszami. Las absorbuje dwutlenek węgla, chroni przed erozją, (…) wreszcie jest cennym miejscem wypoczynku”.
Stoimy na stanowisku, że kryteria, które określają funkcję wybranego obszaru lasu jako społeczną, wykraczają daleko poza korzystanie z nich jako miejsca turystyki i rekreacji. Zgodnie z ustaleniami Ogólnopolskiej Narady o Lasach, ochrona tych usług może przyjąć różnorodne formy, które mogą zawierać:
- wyłączenia z gospodarki leśnej określonych obszarów lasu;
- ograniczenia gospodarki leśnej, na przykład cięcia tylko określonych gatunków drzew bądź drzew poniżej przyjętego wieku;
- modyfikacje gospodarki leśnej, na przykład rezygnację z wielkoobszarowych cięć drzew bądź pozostawianie otulin wokół mokradeł i cieków wodnych.
Społeczność aglomeracji warszawskiej liczy już ponad 3 miliony i ciągle rośnie. Wraz z coraz trudniejszymi warunkami w miastach, mieszkańcy szukają odpoczynku w bliskim sąsiedztwie zamieszkania – w swoim lesie. Lasy są naszym wspólnym dobrem i decyzje o tym, jak mają wyglądać nie powinny opierać się wyłącznie na planach tworzonych przez leśników, przy pominięciu głosu społecznego.
Zdaniem Strony Społecznej Zespołu Lasów Społecznych Wokół Warszawy istotne jest, by wypracowywana koncepcja lasów o wiodącej funkcji społecznej była zgodna przede wszystkim z aktualnymi potrzebami mieszkańców aglomeracji warszawskiej, ale również z wyzwaniami, jakie stawiają przed nami zmiany klimatyczne oraz konieczność stosowania nowych regulacji prawnych związanych z przyjęciem europejskiego prawa o Odbudowie Zasobów Przyrodniczych.
Strona społeczna proponuje nową wizję podejścia do lasów wokół Warszawy.
„Zakładamy wykorzystanie wszystkich metod modyfikacji gospodarki leśnej na dużym obszarze lasów we wszystkich nadleśnictwach otaczających stolicę i ukierunkowanie jej na cel społeczny, co w dalszej perspektywie poprawi również przyrodniczą funkcję lasów” – powiedział Dobiesław Rzeminiewski, prezes Stowarzyszenia Puszcza Mazowiecka.
„Lasy nie powinny być przez nikogo traktowane jako żywa fabryka desek. Należy uważnie przyjrzeć się postępującemu pozyskaniu drewna w Polsce: gdy w latach 90-tych było to ponad 17 mln m3 , w roku 2015 – aż 36,5 mln m3, co oznacza ponad dwukrotny wzrost. Prognoza wzrostu pozyskania na koniec roku 2050 zakładała, według samych leśników, 45 mln m3, a w zasadzie już od roku 2018 rokrocznie pozyskuje się w lasach ponad 40 mln m3. W roku 2022, niemalże osiągnięto przyjęty wcześniej próg i pozyskano 44 mln m3 drewna. Ten alarmujący, ciągły wzrost pozyskania, budzi nasz sprzeciw i świadczy o tym, że funkcje pozaprodukcyjne lasu są ignorowane. Dlatego społeczna rola lasu wymaga szczególnie mocnych zabezpieczeń i nowych regulacji” – dodała Agnieszka Chołuj z Inicjatywy Cenne Lasy rembertowsko-okuniewskie.
„Nie chcemy, by w Ogólnopolskiej Naradzie o Lasach głos strony społecznej został zagłuszony. Lasy Państwowe nie mają tradycji partycypacji. Wykorzystując swoją silną pozycję, forsują minimalistyczną wersję zmian, które naszym zdaniem powinny zostać pilnie wprowadzone. Lasy społeczne nie mogą być pustym hasłem, nazwą bez treści, a ważne społecznie ekosystemy pozostawać nadal bez ochrony”
– powiedziała Anna Kolińska z Fundacji Alarm dla Klimatu.
Źródło: Strona społeczna Zespołu Lasów Społecznych Wokół Warszawy