Publicystyka - ngo.pl

O godz. 14.00 wielopokoleniowa grupa lokalnej społeczności licznie przybyła do Szkoły Podstawowej w Kolonii, aby wraz z reprezentacją Wojska Polskiego oraz innymi zaproszonymi gośćmi uroczyście świętować wydarzenia roku 1918. W skupieniu i ze wzruszeniem wysłuchano apelu poległych. Zaśpiewane  przez zebranych wspólnie z Chórem "Jaśkowe Dziewcaki", działającym przy miejscowym Stowarzyszeniu "Kolonia nad Szkwą"  pieśni patriotyczne i wojskowe były dla starszego pokolenia chwilą zadumy i wspomnień, a dla młodszej części widowni "żywą" lekcją historii.  Dzieci i młodzież również czynnie włączyli się do programu uroczystości, deklamując okolicznościowe wiersze.

Druga część Wieczornicy poświęcona została pamięci Stefana Pabisia, nieżyjącego już mieszkańca Kolonii-zapomnianego bohatera. W czasie kampanii wrześniowej brał on udział w obronie Lwowa. Trafił do obozu radzieckiego dla polskich żołnierzy, skąd udało mu się uciec. Była to pierwsza z jego pięciu udanych ucieczek z niewoli. Kres wojny nie oznaczał dla niego jednak końca walki. Dowodził Bojowym Oddziałem Armii, którego zadaniem była ochrona Polaków na terenach wschodnich. Po wojnie przeszedł dwa lata ubeckiego śledztwa, siedział 7 lat w więzieniu, w tym trzy miesiące w celi śmierci. Mimo takiego bohaterstwa, postać Stefana Pabisia, który sporą część swojego życia związał z naszą miejscowością, pozostaje mało znana, dlatego też nauczyciele Szkoły w Kolonii postanowili przypomnieć tę ciekawą postać.

Dopełnieniem całej uroczystości była biesiada przygotowana przez Koło Gospodyń Wiejskich z Kolonii, przy stołach zastawionych żołnierskim jadłem. Nie zabrakło więc kaszy, ani czarnej kawy.  Obchody Święta 11 Listopada weszły już na stałe w kalendarz wydarzeń w miejscowości Kolonia i są oczekiwane przez jej mieszkańców.