Znamy przyszłość fundraisingu. O tym, jak dzięki społeczności finansować cele Twojej organizacji
Do galerii handlowej, postawionej na środku pola, ludzie nie przyjadą sami na zakupy. Trzeba stworzyć miejsce, w którym poczują się jak w domu, w którym będą chcieli przebywać. Tak działa nowa, fundraisingowa aplikacja mobilna – Dobre Zakupy, z którą Twoja społeczność zrobi zakupy, a sklepy zwrócą Ci procent z wartości transakcji. Dowiedz się o niej więcej!
Problem i próby jego rozwiązania
W myśleniu o fundraisingu warto łamać standardy i szukać nowych źródeł pozyskiwania środków. Tym bardziej, że klasyczny rynek fundraisingu staje się coraz bardziej nasycony, a to co dotychczas działało – może przynosić coraz mniej owoców. Wpłaty przez stronę internetową czy donacje od firm – to najpopularniejsze metody, które przez to, że stały się powszechne, mogą być coraz mniej efektywne. W Polsce aktywnie działa ponad 100 tysięcy organizacji pozarządowych (NGO-sów), z czego nawet 80% z nich może pozyskiwać indywidualne donacje przez wpłaty on-line.
Rynek wpłat on-line zaczyna się jednak kurczyć, bo w czasach pocovidowych próśb o wsparcie będzie więcej, a tych, którzy chcą się dzielić z innymi może być coraz mniej. Spora część fundacji i stowarzyszeń posiłkuje się budżetami sponsoringowymi lub CSR-owymi od firm i korporacji. Ale nawet jeśli organizacje będą coraz bardziej profesjonalnie zabiegać o te środki – to wciąż może być to niewystarczające do tego, by zaspokoić apetyt wszystkich proszących. Restrykcje pocovidowe mocno nadwyrężyły kondycję polskich firm i niewykluczone, że mimo szczerych chęci, pieniędzy do dzielenia się z innymi będzie coraz mniej.
Jednak jak pokazują światowe trendy na rynku wciąż można znaleźć pieniądze – trzeba tylko poszukać szans tam, gdzie podążają trendy rynkowe. A potem skutecznie poprowadzić tam swoją społeczność.
Gdzie szukać pieniędzy dla NGO-sów?
Aby znaleźć pieniądze trzeba iść tam, gdzie ich jest najwięcej – czyli do działów sprzedaży. A mówiąc ściślej – szansa dla organizacji pozarządowych leży w tym, aby przekierowywać do sklepów siłę nabywczą swoich fanów lub wolontariuszy – tych, którzy im kibicują. Jeśli uczynimy to w sposób transparenty na wcześniej ustalonych warunkach to działy sprzedaży wielu firm są gotowe do tego, aby podzielić się procentem, z tych transakcji, które zostały przyniesione. Jest o co walczyć. Przeciętny Polak wydaje 1275 zł na zakupy miesięcznie. Zakładając, że sklepy przekazałyby 3 procent z poniesionych wydatków na cel społeczny – to problem pozyskiwania finansów sam się rozwiązuje. Wystarczy zadbać o społeczność, zgromadzić ją w jednym miejscu i umiejętnie przekierować jej siłę nabywczą do sklepów, które chętnie podzielą się procentem od przeprowadzonych transakcji. Jak sprawić jednak, aby społeczność chciała zrobić zakupy i wesprzeć konkretny cel?
Na rynku istnieją rozwiązania wykorzystujące podobne mechanizmy – jednak żadne z nich nie dają odpowiedzi na to, jak wokół zakupów zbudować społeczność. Nie można oczekiwać, że postawienie galerii handlowej na środku pola sprawi, że ludzie sami przyjadą, aby zrobić tam zakupy. To czego potrzeba, to dać społeczności miejsce, w którym poczują się jak w domu, w którym będą chcieli przebywać – a wokół wybudować sklepy, w których społeczność przy okazji zrobi zakupy.
Technologia dostępna dla każdego
Tak właśnie działa program Dobre Zakupy – który zaopatruje NGO-sy we własną, spersonalizowaną aplikację mobilną. Z aplikacją organizacje mogą łatwo zarządzać swoją społecznością – i przekierowywać jej siłę nabywczą na zakupy, z których każdorazowo określony procent z wydatków wraca na realizację wcześniej założonych celów. Dzieje się tak poprzez stworzoną do tego celu sieć ponad 1000 sklepów, do których użytkownicy trafiają prosto z aplikacji i które dzielą się z NGO-sami swoją marżą z każdej transakcji (zakupu), którą ich społeczność u nich przeprowadzi.
Wdrożenie działa, bowiem wcześniej program został uruchomiony dla rynku klubów sportowych (program wcześniej funkcjonował pod nazwą SportBonus) – i to właśnie na rynku klubów sportowych i ich fanów technologia nabierała kształtu.
Po roku adaptacji, to co najlepiej sprawdziło się rynku fanów sportowych dziś jest zaoferowane polskim NGO-osom. Aplikacja została wdrożona m.in. dla Ruchu Chorzów, gdzie wciąż przynosi spektakularne efekty. Dzięki aplikacji “Dobre Zakupy” klub sportowy nie tylko stworzył dla swoich fanów aplikację, w której kibice czują się jak w domu – ale codziennie umożliwia im robienie zakupów, z których określony procent wraca dla Ruchu Chorzów. Klub i kibice dzięki aplikacji sfinansowali 9 celów, na łączną kwotę ponad 100 tysięcy złotych, przekierowując do sklepów partnerskich zakupy fanów na wartość ponad 3 mln złotych!
W aplikacji, którą może pozyskać każda organizacja pozarządowa, można znaleźć ponad 1000 sklepów i zrobić zakupów praktycznie w każdej branży. Od Allegro.pl, przez booking.com, pyszne.pl, EuroRTV AGD, po wybrane sklepy stacjonarne. W tych ostatnich zwrotka zostanie naliczona jeśli społeczność zapłaci kartą płatniczą, wcześniej skojarzoną z aplikacją.
Więź z aplikacją ponad wszystko!
Jednak to nie ekspozycja sklepów sprawia, żę aplikacja przynosi efekty. Kluczem jest przekierowanie swojej społeczności do spersonalizowanej aplikacji, z którą czują emocjonalną więź, w której czują się jak w domu.
Każda aplikacja przygotowywana wcześniej dla klubów sportowych – a dziś oferowana szerzej organizacjom pozarządowym – jest swoistą hybrydą Facebooka i tego co można znaleźć w galeriach handlowych. W aplikacji można pisać posty, uploadować zdjęcia, filmy, ale też przeprowadzać wewnętrzne licytacje, czy konkursy dla tych najbardziej aktywnych. Do aplikacji przekonuje dodatkowo fakt, że każdą aktywność można skojarzyć z powiadomieniami PUSH – aby od zaraz mieć pewność, że wszystkie informacje związane z aktualnością, czy licytacją, pojawią się u każdego, kto ma zainstalowaną aplikację (a nie tak, jak dziś trafiać jedynie do 3% odbiorców – tyle średnio fanów otrzymuje informacje poprzez klasyczne social media).
– Kluczem jest personalizacja. Każdy kto dziś pobierze aplikację przedszkola nr 8 w Chorzowie, jednego z klubów sportowych czy lokalnej organizacji pozarządowej, dla których przygotowaliśmy aplikację – wie, że to jest jego miejsce. 70% funkcjonalności dostępnych w aplikacji to narzędzia mające na celu zarządzanie i lojalizację społeczności – po to, aby każdy poczuł się jak w domu – mówi Bartosz Kwiatkowski, Prezes Fundacji Kibica, operatora Programu Dobre Zakupy.
– Reszta funkcjonalności to moduł finansowy. Dzięki temu każda organizacja zarządza swoimi celami, na które zbiera pieniądze a użytkownicy sami decydują o tym, jak zaangażują się w ich realizację – wyjaśnia. – Raz jest to remont szatni, innym razem zakup przyborów szkolnych czy szkolenia wolontariuszy. Każdy cel ma swoją wartość, a społeczność robiąc codzienne zakupy widzi ile dobra przynoszą. Każdy członek społeczności ma wgląd w historię wydatków swoich i innych, widzi aktualny cel swojej organizacji, widzi ile pieniędzy brakuje i sam decyduje o tym czy pomoże w realizacji celu poprzez zakupy, czy wzięcie udziału w licytacjach, wpłatę na konto czy wysłanie SMS-a premium. Bardzo cieszy nas, że dziś każdy może stać się właścicielem takiej aplikacji, z którą zakupy niosą dobro!
Operatorem Programu Dobre Zakupy w Polsce jest Fundacja Kibica.
Już teraz możesz zamówić wycenę swojej własnej aplikacji społecznościowo-fundrasingowej na stronie dobrezakupy.org.
PROGRAM DOBRE ZAKUPY jako jedyny w Polsce oferuje NGO-osom możliwość zamówienia spersonalizowanej aplikacji mobilnej, która służy do zarządzania swoją społecznością i prowadzenia fundraisingu w oparciu o model, w którym zakupy niosą dobro. W modelu tym społeczność decydująca się zrobić zakupy w jednym z 1000 sklepów partnerskich, sprawia, że średnio 3% z poniesionych wydatków powróci na konto organizacji. Do końca roku można zamówić spersonalizowaną Aplikację na warunkach promocyjnych. Więcej szczegółów na stronie dobrezakupy.org
Źródło: https://dobrezakupy.org
Całość dochodu przeznaczona jest na utrzymanie ngo.pl.