Publicystyka - ngo.pl

Działacze Związku Polaków na Białorusi będą teraz potrzebowali pomocy prawnej w związku z
szykanami ze strony władz białoruskich. Organizacją tej pomocy zajmie się Helsińska Fundacja Praw
Człowieka. Pieniądze na ten cel można wpłacac na konto:

Helsińska Fundacja Praw Człowieka wystosowała również list do Międzynarodowej Helsińskiej
Federacji Praw Człowieka w sprawie wydarzeń wokół Związku Polaków na Białorusi, w którym zwraca się
między innymi z prośbą o przesłanie do prezydenta Aleksandra Łukaszenki stanowczego protestu
przeciwko obecnym działaniom oraz prosi o przekazanie wszystkim narodowym komitetom helsińskim
działającym w ramach Federacji prośby o udzielenie wsparcia osobom represjonowanym.

"Po kilkuletniej bezpardonowej policyjnej rozprawie - z uciekaniem się do mordów
politycznych włącznie - z białoruską opozycją polityczną oraz białoruskimi organizacjami
pozarządowymi, w tym Białoruskim Komitetem Helsińskim-reżim Aleksandra Łukaszenki, postanowił
ponownie "znormalizować" organizację pozarządową reprezentującą interesy polskiej
mniejszości narodowej zamieszkałej głównie w zachodnich "obłastiach" tego państwa.

Problem Związku Polaków na Białorusi zaostrza się od marca 2005 roku, kiedy to wybrane w
demokratycznych wyborach władze Związku zastąpiły poprzednią ekipę podporządkowaną prezydentowi
Łukaszence.

Nie uzgodnione z władzami wyniki wolnych wyborów w Zwiazku zostały zaatakowane przez reżim.
Odpowiedzią władz na ten akt braku subordynacji organizacji pozarządowej wobec reżimu były represje
wobec nowych władz Związku. Polegały one na odmowie oficjalnego zarejestrowania nowych władz, na
zablokowaniu dostępu do siedzib Związku przedstawicielom nowych władz, w tym przewodniczącej pani
Andżelice Borys. Rząd Białorusi przejął także i zlikwidował organ Związku: tygodnik "Głos znad
Niemna".

Działania te uległy zaostrzeniu w ostatnim tygodniu, kiedy to trzej działacze Związku zostali
ukarani aresztem od 10 do 15 dni za zorganizowanie 3 lipca 2005 roku nielegalnej jakoby pikiety. W
rzeczywistości chodziło o koncert, który miał być zorganizowany w tzw. Domu Polskim w Szczuczynie
k. Grodna, jednak wobec zamknięcia Domu przez władze odbył się przed budynkiem.

We środę 27 lipca wieczorem milicja i białoruska służba bezpieczeństwa wdarły się do siedziby
Związku Polaków w Grodnie, skąd wyprowadzono kilkunastu działaczy, w tym przewodniczącą A. Borys
oraz dwóch dziennikarzy polskiego dziennika "Gazeta Wyborcza". Następnie zostali oni
przewiezieni do Rejonowego Urzędu Spraw Wewnętrznych im. Lenina w Grodnie, gdzie byli
przesłuchiwani razem z dziennikarzami niezależnych mediów białoruskich. Po przesłuchaniu milicja
zwolniła dwóch dziennikarzy i działaczy, jednak 28 lipca rano organy bezpieczeństwa wznowiły
przesłuchanie przewodniczącej Związku, A. Borys.

Po wyprowadzeniu działaczy z siedziby Związku Polaków 27 lipca, budynek Związku w Grodnie został
zajęty przez uległe wobec reżimu byłe władze związku. Proreżimowi działacze zostali wprowadzeni do
budynku przez milicjantów.

Reżim Łukaszenki za pośrednictwem mediów przekazuje społeczeństwu fałszywy obraz wydarzeń,
prezentując sytuację jako konflikt polsko-białoruski, gdy w istocie mamy do czynienia z naruszeniem
praw człowieka, w szczególności wolności zgromadzeń i stowarzyszania się oraz wolności słowa w
odniesieniu do jednej z ostatnich, niezależnych organizacji pozarządowych na Białorusi. Jest to
kolejny krok władz Białorusi zmierzający do zdławienia wszelkich przejawów działania niezależnego
społeczeństwa obywatelskiego w tym kraju.

Helsińska Fundacja Praw Człowieka zwraca się do Międzynarodowej Helsińskiej Federacji Praw
Człowieka z prośbą o przesłanie do prezydenta Aleksandra Łukaszenki stanowczego protestu przeciwko
obecnym, sowieckim w stylu, działaniom. Prosimy również o przekazanie wszystkim narodowym komitetom
helsińskim działającym w ramach Federacji prośby o udzielenie wsparcia osobom
represjonowanym."

W imieniu Zarządu HFPC,

Danuta Przywara Wiceprezes Zarządu


Andrzej Rzepliński Sekretarz Zarządu