Jak było? Gorąco! Radośnie! Europejsko! Dziękujemy wszystkim za stworzenie dziesiątej Parady Schumana w Dniu Europy!
Zapewnialiśmy, że będzie piękna pogoda, i była! Nie zawiedli nas
młodzi Europejczycy z całej Polski. Nie zawiedli nas wolontariusze
z Europy! Nie zawiedli nas Warszawiacy!
Dziękujemy!
Wyruszyliśmy w samo południe spod Palcu Zamkowego i przeszliśmy
Traktem Królewskim. Królowały kolorowe stroje, twarze wymalowane w
europejskie flagi, transparenty szkół i Szkolnych Klubów
Europejskich. Brawo za pomysłowość!
Rytm Parady wybijały orkiestry, zespoły bębniarskie i
cheerleaderki. Na przedzie uczestnicy Zlotu Szkolnych Klubów
Europejskich nieśli prezent dla premiera Tadeusza Mazowieckiego –
wielką flagę Polski o wymiarach 2x5 m z podpisami uczestników
Parady.
Czy pamiętacie jak w języku migowym pokazać słowo „radość”? W
tym roku pierwszy raz „Oda do Radości” została nie tylko
zaśpiewana, ale także i zamigana!
Dziękujemy znakomitym gościom za poparcie idei wspólnej Europy:
m.in. przedstawicielom obecnego rządu, ambasadorom, Pani Hannie
Gronkiewicz-Waltz, Pani Annie Streżyńskiej, Panu prof. Markowi
Safjanowi. Szczególne podziękowania kierujemy do naszej niezawodnej
wolontariuszki, Pani Jolanty Fajkowskiej, która – jak co roku –
wspaniale poprowadziła oficjalne przywitanie na scenie.
Czy każdy oddał swój głos? W Miasteczku Europejskim, które
wyrosło wzdłuż Nowego Światu, można było wziąć udział w prawyborach
do Parlamentu Europejskiego. Głosować mógł każdy, nawet
niepełnoletni, a swój głos oddawało się nie na kandydatów, ale na
komitety wyborcze.
Oddano aż 1248 głosów. Gdyby wyniki tych wyborów były
prawomocne, najwięcej spakowanych walizek do Brukseli miałby
komitet Platformy Obywatelskiej (643 głosy), w drugiej kolejności
Prawo i Sprawiedliwość (136 głosów), a w trzeciej Sojusz Lewicy
Demokratycznej (130 głosy).
W Miasteczku Europejskim nie można było przejść obojętnie obok
tancerzy i bębniarzy, wystawy fotografii czy mapy z naklejkami
uczestników Parady… Z pewnością każdy znalazł coś dla siebie
interesującego.
Jeszcze raz dziękujemy uczestnikom. Wielki uścisk przekazujemy
również wszystkim wolontariuszom Polskich Spotkań Europejskich, bez
których to wszystko z pewnością by się nie odbyło!
Widzimy się za rok?