122 tysiące wolontariuszy plus 1,5 tysiąca sztabów w kraju i 32 za granicą to razem daje ponad 23 miliony złotych. Taki jest wynik XV Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
Wolontariusze Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy kwestowali
m.in. w USA, Kanadzie, Wielkiej Brytanii, Meksyku i w Iraku, w
bazie polskich wojsk w Diwanii. Do puszek pieniądze wrzucali
żołnierze z 13 krajów służących w Wielonarodowej Dywizji
Centrum-Południe.
W Polsce oprócz ulicznych zbiórek i koncertów, organizowano także
licytacje, z których dochód zasili konto WOŚP. Złoty medal z
numerem 1 sprzedano za 170 tys. zł. Rękawice bokserskie Dariusza
"Tigera" Michalczewskiego wylicytowano na 470 zł, a książkę
podróżnika Marka Kamińskiego - na 150 zł. 300 zł zapłacił zwycięzca
aukcji w Wadowicach, na której zlicytowano wielką kremówkę.
W tym roku w Wielkiej Orkiestrze Świątecznej Pomocy wzięła
udział rekordowa liczba wolontariuszy - 122 tysiące. Najmłodszym
wolontariusz miał 22 dni: puszkę woził w wóżku, a datki
zbierali w imieniu Oskara jego rodzice.
Pieniądze z tegorocznej zbiórki przeznaczone zostaną dla dzieci
poszkodowanych w wypadkach i na naukę udzielania pierwszej
pomocy.
Więcej:
- Finał, czyli Polska w serduszkach, Rzeczposplita, 15 stycznia 2007, http://www.rzeczpospolita.pl/gazeta/wydanie_070115/kraj/kraj_a_4.html
- Żołnierze, Doda i mały Oskar, 15 stycznia 2007, portal
gazeta.pl
http://www.gazetawyborcza.pl/1,76842,3849346.html
