Czym jest wypalenie cyfrowe i jak go uniknąć? Czy grozi ono organizacjom pozarządowym?
W 2019 roku Światowa Organizacja Zdrowia zakwalifikowała wypalenie jako „syndrom spowodowany nieefektywnie zarządzanym, chronicznym stresem w miejscu pracy”.
Dziś, gdy coraz bardziej polegamy na technologiach cyfrowych we wszystkich aspektach naszego życia, wypalenie spowodowane nadmiernym użyciem technologii (wypalenie cyfrowe) staje się realnym zagrożeniem.
Wielu z nas korzysta z cyfrowych urządzeń, zarówno służbowo, jak i prywatnie. Postrzegamy technologię jako narzędzie do usprawniania różnych aspektów życia (szybkie umawianie spotkań i wizyt, kupno samochodu lub wynajem miejsca noclegowego). Niestety, zamiast pomagać nam w skupieniu się na pracy na jednym lub dwóch urządzeniach, korzystanie z technologii stało się nieustannym ćwiczeniem podzielności uwagi – ogrom rozmaitych informacji dostępny jest na wyciągnięcie ręki.
Cały świat domaga się naszej uwagi za pośrednictwem urządzeń leżących obok nas, więc nieustannie skaczemy pomiędzy zadaniami i konwersacjami.
W organizacjach pozarządowych odcięcie się od urządzeń może być szczególnie trudne. Dobrym przykładem są osoby zarządzające profilami w social media, od których oczekuje się, by były online w godzinach pracy, a często także poza nimi. Także często służbowa komunikacja odbywa się na platformach przyznaczonych do użytku prywatnego, np. na Messengerze.
Przeciążenie technologią to problem, który w mniejszym lub większym stopniu dotyczy nas wszystkich, więc jak możemy poznać, czy zbliżamy się do cyfrowego wypalenia?
Objawy wypalenia cyfrowego
Fundacja Dbam o Mój Z@sięg zebrała dane na temat korzystania ze smartfonów przez polską młodzież szkolną. Badaniami objęto 22 086 uczniów szkół podstawowych, gimnazjów oraz szkół ponadgimnazjalnych w wieku 12-18 lat. Z tych badań wynika między innymi, że 45,8% młodzieży stara się mieć telefon przy sobie zawsze – nie rozstaje się z nim również, kiedy zasypia i kiedy wstaje.
Jednak problem fonoholizmu (nadużywania smartfonów) nie dotyczy wyłącznie dzieci – dorośli także kompulsywnie sprawdzają ekrany telefonów i komputerów, narażając się na ryzyko wypalenia.
Pierwszymi objawami tego problemu są między innymi: obniżony poziom energii i kłopoty ze snem, bóle głowy, niższa produktywność oraz poczucie odłączenia od rzeczywistości. Wypalenie cyfrowe w zaawansowanym stadium może objawiać się nawet nadciśnieniem, stanami lękowymi, a także poczuciem wyobcowania i samotności. Poniżej znajdziesz nasze sposoby na stworzenie zdrowszej relacji z technologią.
Siedem wskazówek, jak uniknąć cyfrowego wypalenia
Nie rób sobie wyrzutów
Żyjemy w ciekawej epoce – pierwszy raz w historii technologia stanowi tak dużą część naszego świata. Nie zadręczaj się z powodu czasu, który przeznaczasz na wykonanie koniecznych czynności na urządzeniach.
Zrób cyfrowy „porządek”
Zapisanie się na nowy newsletter czy pobranie nowej aplikacji to kwestia kilku sekund. Czy naprawdę ich potrzebujesz? Sprawdź swoją skrzynkę mailową oraz pamięć telefonu – usuń zbędne subskrypcje i aplikacje, by nie bombardowały cię zbędnymi informacjami.
Wyłącz powiadomienia
Powiadomienia zostały stworzone w taki sposób, by trudno było się im oprzeć. Niełatwo jest je zignorować, gdy ujrzy się charakterystyczny komunikat na ekranie lub usłyszy znany dźwięk. Przejdź do ustawień urządzenia i wyłącz powiadomienia, by utrzymać niezakłócone skupienie.
Zaplanuj czas na bycie online
Email, media społecznościowe i inne cyfrowe narzędzia są niezbędne dla większości pracowników organizacji pozarządowych. Planowanie czasu na korzystanie z nich pomoże uniknąć grożącego psychicznym przeciążeniem przełączania się między aplikacjami i zadaniami.
Planuj mądrze
Gdy korzystasz z mediów społecznościowych, rób to strategicznie. Zamiast przepadać bez pamięci w przewijaniu postów, stwórz na Twitterze lub Instagramie kolekcje z kontami influencerów, organizacji partnerskich i innych grup, które chcesz sprawdzić i z którymi chcesz nawiązać współpracę.
Uwzględnij czas na bycie offline
Oprócz czasu spędzonego w sieci, zaplanuj czas bez korzystania z internetu i swoich urządzeń. Zostaw je w innym pokoju, gdy idziesz spać, pójdź bez nich na spacer albo zostaw je na półce podczas przerwy obiadowej. Jeśli twoje miejsce pracy oferuje taką możliwość – rozważ pracę w biurze w niektóre dni. Bezpośredni kontakt z członkami zespołu i spotkania twarzą w twarz będą miłą odmianą od pracy na odległość.
Powrót do przeszłości – pora na papier!
Kup notatnik, pamiętnik, kalendarz, szkicownik, dziennik – coś, co pozwoli ci na pracę offline przez część dnia. W ten sposób urozmaicisz swój dzień i w spokoju zbierzesz nagromadzone myśli.
Cyfrowe narzędzia pozwoliły nam zasmakować wcześniej nieznanej wolności: dały nam możliwość tworzenia światowych społeczności, pracy z domu (lub innego, dowolnego miejsca z pyszną kawą), wymiany informacji w kilka sekund oraz wiele innych korzyści. Wciąż jednak uczymy się, jak ograniczyć ich negatywny wpływ na siebie oraz innych.
Źródło: TechSoup Polska