Przeglądarka Internet Explorer, której używasz, uniemożliwia skorzystanie z większości funkcji portalu ngo.pl.
Aby mieć dostęp do wszystkich funkcji portalu ngo.pl, zmień przeglądarkę na inną (np. Chrome, Firefox, Safari, Opera, Edge).
Wola – jako trzecia dzielnica w Warszawie – organizuje program „Lokal na kulturę”. O tym, jakie są oczekiwania władz i dlaczego decyzje o tym komu przyznać lokal podejmą radni, opowiada inicjator i radny dzielnicy, Kamil Giemza.
4 grudnia upływa termin zgłaszania się do konkursu „Lokal na kulturę” w dzielnicy Wola. Władze Woli wybrały cztery lokalizacje.
Kamil Giemza: – To lokale przy ul. Grzybowskiej 88, ul. Ludwiki 1 ul. Wolskiej 66 i ul. Rabsztyńskiej 24. Staraliśmy się wybrać lokale różnej wielkości. Mają powierzchnie od 60 do 400 metrów kwadratowych. Spośród lokali, które nie znalazły najemcy w standardowej procedurze konkursowej, wyszukaliśmy takie, które uznaliśmy za najatrakcyjniejsze do prowadzenia działalności kulturalnej. Są usytuowane blisko centrum – oddalone od Rotundy o maksymalnie pięć kilometrów. Część znajduje się w sąsiedztwie dużych jednostek kulturalnych, jak Muzeum Powstania Warszawskiego.
Kto może wziąć udział w konkursie?
K.G.: – Startować mogą organizacje pozarządowe i podmioty prowadzące działalność kulturalną, animacyjną oraz działania na rzecz rozwoju i integracji społeczności lokalnej, dla których działalność ta jest celem statutowym i których dochody przeznaczone są w całości na działalność statutową.
Lokale, które przeznaczono do projektu wymagają remontów i szeregu prac adaptacyjnych, chociażby dostosowania miejsca do potrzeb osób niepełnosprawnych. To wymaga poważnych nakładów finansowych, które mogą znajdować się poza zasięgiem organizacji, proponujących genialne działania kulturalne.
K.G.: – Uważam, że program „Lokal na Kulturę” adresowany jest do osób, które nie tylko mają wizję, ale i potrafią wcielać ją w życie. Preferencyjna stawka czynszu w wysokości 6,70zł/m2 netto stanowi wyjątkową szansę na zdobycie lokalu na swoją działalność kulturalną. W warunkach rynkowych, wynajem tych lokali kosztowałby ponad 25 zł za metr kwadratowy. Jestem przekonany, że minimalne koszty utrzymania lokalu stanowią motywację, aby wziąć udział w programie. W propozycji najmu należy wskazać zakres prac adaptacyjnych, które wnioskodawca chce wykonać jak i źródła finansowania tych zmian. Po uzyskaniu lokalu, wynajmujący na mocy tzw. porozumienia remontowego przeprowadza zakres potrzebnych prac adaptacyjnych we własnym zakresie, w czasie którego ma możliwość obniżenia preferencyjnej stawki czynszu nawet o połowę.
Kto będzie oceniał zgłoszone projekty?
K.G.: – Została powołana specjalna komisja, w skład której wchodzi siedmioro radnych z dzielnicy Wola oraz przedstawiciel wolskiego Zakładu Gospodarowania Nieruchomościami. Warto zaznaczyć, że w składzie komisji znajdują się reprezentanci wszystkich obecnych w Radzie Dzielnicy na Woli ugrupowań politycznych. Nie można zatem zarzucić, że dobór członków komisji sympatyzuje z daną opcją polityczną.
Jednak, czy te osoby na pewno mają odpowiednie kompetencje?
K.G.: – Radni pochodzący z wyborów powszechnych i bezpośrednich, mają mandat społeczny do tego aby wypowiadać się w imieniu mieszkańców. Uczestniczą m.in. w pracach dzielnicowej komisji mieszkaniowej, kultury i oświaty czy polityki gospodarczej i komunalnej. Znają problemy dzielnicy i wiedzą, jakie są oczekiwania mieszkańców względem miasta. Ważne jest również doświadczenie we współpracy zarówno z organizacjami pozarządowym jak i instytucjami kultury m.st. Warszawy, którym przyznajemy roczne dotacje na ich działalność. Wiemy, na co należy zwrócić szczególną uwagę, by wyeliminować projekty nastawione na wykorzystanie koniunktury albo obarczone wysokim ryzykiem porażki tj. świetne w założeniach, ale nierealne.
Czy brano pod uwagę zaproszenia osób zawodowo związanych z działalnością kulturalną?
K.G.: – Oczywiście rozważaliśmy zaproszenie ekspertów. Jednak, patrząc na doświadczenia kolegów ze Śródmieścia, zrezygnowaliśmy z tego pomysłu. Eksperci muszą być apolityczni i przede wszystkim w żaden sposób nie powiązani z podmiotami startującymi w konkursie aby nie budzić wątpliwości co do ich oceny. Specjaliści funkcjonujący w środowisku są mniej lub bardziej związani z działającymi organizacjami. Takiej sytuacji chcieliśmy uniknąć.
Jakie kryteria zostaną zastosowane do wyboru najlepszych ofert?
K.G.: – Oferty będą wybierane na podstawie przedstawionej propozycji zawierającej koncepcję planowanej działalności kulturalnej wraz z uzasadnieniem, jak planowana w lokalu działalność kulturalna wpłynie na rozwój oferty kulturalnej dla mieszkańców Woli, integrację lokalnej społeczności oraz kształtowanie pozytywnego wizerunku m.st. Warszawy i Woli. Ocena końcowa będzie wypadkową trzech składników: proponowanej działalności kulturalnej, koncepcji zagospodarowania lokalu wraz z przedstawieniem źródeł finansowania działalności oraz sprawozdania merytorycznego i finansowego za ostatni rok kalendarzowy.
Na jakie propozycje Państwo czekają?
K.G.: – Nie chcemy narzucać formy czy tematyki działań oferowanych przez starających się o lokale. Nie będzie uprzywilejowanych typów działalności. Chcemy, by ewentualni najemcy zaproponowali to, w czym się specjalizują i projekty, które chcą realizować. Jesteśmy otwarci na wszelkie pomysły. Naszym zadaniem będzie wybór najciekawszych pomysłów i tych, które będą najlepiej odpowiadać potrzebom mieszkańców Woli.
Czy macie nadzieję, że „Lokal na Kulturę” napędzi koniunkturę i Wola stanie się modna?
K.G.: – Wola już jest jedną z najatrakcyjniejszych dzielnic do mieszkania w Warszawie. Mam nadzieję, że program „Lokal na Kulturę” przyciągnie przede wszystkim mieszkańców, w tym ludzi niezwiązanych z kulturą. Stworzone zostaną miejsca, do których będzie można przyjść, napić się kawy, ukulturalnić, spotkać się ze znajomymi. Liczę również, że jeśli miejsce się ożywi, w sąsiedztwie pojawią się nowe inicjatywy i inwestorzy – przedsiębiorcy, którzy wpiszą się swoją aktywnością w rozwój dzielnicy. Taka była kultowa Chłodna 25, która tchnęła ogromne ożywienie Chłodnej niezależnie od jej rewitalizacji. Przetarła szlaki dla tego typu działalności, przyczyniła się do powstania nowych miejsc w bliskiej okolicy, np. Klubu Chwila. Ostateczne zamknięcie Chłodnej 25 było sygnałem do działania. Uważam, że zorganizowanie odpowiednich warunków i wsparcia dla rozwoju kultury leży po naszej stronie. Dzielnice i miasto są odpowiedzialne za dostępność kultury.
Preferencyjne wynajmowanie lokali na działalność kulturalną nie jest popularne w Warszawie.
K.G.: – Wola jest, po Śródmieściu i Pradze Południe, trzecią dzielnicą, gdzie realizowany jest taki projekt. Warunki postępowania dostosowaliśmy do specyfiki dzielnicy, opierając się na doświadczeniach dzielnicy Śródmieście. Na czerwcowe posiedzenie Komisji Polityki Gospodarczej i Komunalnej zaprosiłem zastępcę Burmistrza Śródmieścia, odpowiedzialnego za program „Lokal na Kulturę”, który podzielił się z nami swoimi obserwacjami, wskazując na ewentualne trudności, jakie możemy napotkać.
Trudno jest przygotować i realizować taki projekt jak „Lokal na kulturę”?
K.G.: – Wprowadzaniem programu na Wolę zainteresowałem się na początku roku. W ciągu następnych miesięcy odbyło się kilka posiedzeń komisji i spotkań poświęconych programowi zwieńczonych przedstawionym przeze mnie stanowiska w sprawie uruchomienia programu właśnie w lokalu pozostałym po Chłodnej 25 na Radzie Dzielnicy Wola w dn. 2 lipca 2013 r. Przygotowanie „Lokalu na Kulturę” nie wymaga tworzenia nowych jednostek organizacyjnych ani nie rodzi dodatkowych skutków finansowych dla budżetu. Co do realizacji – chętnie podzielę się swoimi spostrzeżeniami po zakończeniu postępowania i wprowadzeniu nowych najemców, mam nadzieję jeszcze przed nowym rokiem.
Czy projekt będzie rozwijany?
K.G.: – Na razie skupiamy się na pierwszej edycji, ale mam nadzieję, że w nieodległej przyszłości powstanie ogólnowarszawski program „Lokal na Kulturę”. Pozwoliłby na utworzenie sztywnych ram dla rozwoju kultury na zupełnie innym poziomie. To przyszłość. Warszawa ma osiemnaście dzielnic i dopiero trzecia realizuje ten pomysł. Z niecierpliwością czekam na zapoznanie się z propozycjami najmu. Z pewnością posłużą one jako punkt wyjścia dla dalszego rozwoju programu i ewentualnego uruchomienia drugiej edycji na Woli.
Rozmawiała Ewa Hevelke
Kamil Giemza jest Przewodniczącym Komisji Polityki Gospodarczej i Komunalnej w Radzie Dzielnicy Wola m.st. Warszawy.
Regulamin i dodatkowe informacje na stronie http://www.um.warszawa.pl/aktualnosci/kulturalnie-na-woli
Źródło: inf. własna (ngo.pl)
Teksty opublikowane na portalu prezentują wyłącznie poglądy ich Autorów i Autorek i nie należy ich utożsamiać z poglądami redakcji. Podobnie opinie, komentarze wyrażane w publikowanych artykułach nie odzwierciedlają poglądów redakcji i wydawcy, a mają charakter informacyjny.