W centrum Warszawy stanęła symboliczna cela więzienna. „To nie dzieje się tutaj, ale dzieje się teraz – w Białorusi”
– Dzisiejsza akcja miała na celu uświadomić społeczeństwu polskiemu, co dzieje się za naszą wschodnią granicą. Jako Amnesty International stawiamy sobie za cel dawanie głosu tym, których nie słychać, a białoruski reżim robi wszystko, by uciszyć te osoby, które jeszcze mają odwagę z nim walczyć – mówiła Joanna Rostkowska, koordynatorka kampanii Amnesty International „Utracona Codzienność” na rzecz praw człowieka osób z Białorusi.
To właśnie dlatego, w 5. rocznicę ogólnokrajowych protestów w Białorusi, na Placu Pięciu Rogów w Warszawie stanęła klatka, a w niej – symboliczny więzień sumienia.
Po kolejnych szeroko kwestionowanych wyborach prezydenckich w 2020 roku, setki tysięcy osób wyszły na ulice, by domagać się poszanowania ich praw i praworządności. Reżim odpowiedział siłą – protestujący masowo trafiali do aresztów, gdzie poddawani byli torturom i innym formom nieludzkiego traktowania. Po pięciu latach nadal ponad 1100 osób odsiaduje wyroki w koloniach karnych za udział w pokojowych protestach czy z powodu działalności aktywistycznej. Wciąż też zapadają nowe wyroki za powiązania z manifestacjami sprzed pięciu lat.
– Wierzymy, że działania nasze i wszystkich zaangażowanych osób aktywistycznych pomogą poprawić sytuację osób z Białorusi – tych, którzy zmuszeni byli uciec do Polski i tych, którzy nadal przebywają w kraju – stwierdziła Rostkowska.
Skazani za obronę swoich praw
Sobotnia akcja odbyła się pod hasłem „Bądź głosem tych, których nie słychać”. Udział w niej wzięli nie tylko przedstawiciele i przedstawicielki Amnesty International, ale również ci, którzy sami przeszli przez piekło białoruskich aresztów i kolonii karnych.
– Jestem tu dzisiaj, bo sama przeszłam przez areszty w Białorusi. Czuję, że mam obowiązek opowiedzieć historię innych więźniów. Muszę pokazać, że w tym kraju walka o prawa człowieka nadal trwa – opowiadała Hanna Morskaya, wolontariuszka Centrum Ochrony Praw Człowieka „Wiosna”, zdelegalizowanej przez reżim białoruskiej organizacji prawnoczłowieczej.
W trakcie akcji członkowie i członkinie Amnesty International zbierali podpisy pod petycjami na rzecz uwolnienia białoruskich więźniów sumienia – w tym Marfy Rabkowej, koordynatorki wolontariatu w „Wiośnie”, skazanej na niemal 15 lat pozbawienia wolności.
Reżim prześladuje emigrantów
Reżim Aleksandra Łukaszenki ściga swoich obywateli i obywatelki nie tylko wewnątrz, ale również poza granicami Białorusi. Chcąc zmusić ich do powrotu, władze wprowadziły dekret 278, który uniemożliwia odnowienie bądź przedłużenie białoruskiego paszportu w placówkach dyplomatycznych.
– W szczególnie trudnej sytuacji znajdują się dzieci Białorusinów i Białorusinek, posiadające obywatelstwo białoruskie, ale urodzone już w Polsce. Prawo Łukaszenki de facto sprawia, że stają się bezpaństwowcami – komentował w trakcie wydarzenia Alexander Stachurski, autor analizy prawnej Amnesty International, podejmującej temat dekretu 278.
Powrót do kraju po nowe paszporty dla wielu osób może skończyć się aresztowaniem i nieuczciwym procesem.
W trakcie akcji zorganizowanej 9 sierpnia udział wzięły także osoby, które przechodząc obok postanowiły dowiedzieć się więcej o prześladowaniach społeczeństwa obywatelskiego w Białorusi. Wiele z nich podpisało petycję, by wspólnie z Amnesty International wywrzeć nacisk na polskich decydentów i doprowadzić do uwolnienia więźniów sumienia.
O organizatorze akcji:
Amnesty International to globalna organizacja pozarządowa założona w 1960 roku, zrzeszająca na całym świecie ponad 13 milionów ludzi. Organizacja jest niezależna finansowo i politycznie i zajmuje się obroną praw człowieka poprzez pokojowe działania. Bada i dokumentuje przypadki łamania praw człowieka, ujawnia zbrodnie wojenne, przygotowuje analizy prawne i prowadzi rzecznictwo na rzecz ochrony praw człowieka, nagłaśnia naruszenia.
Stanowi ruch społeczny zrzeszający ludzi angażujących się w pokojowe działania na rzecz praw człowieka: od działań prawnych, przez pokojowe demonstracje, po działania eksperckie. W Polsce organizacja działa w formie stowarzyszenia i liczy ok. 12 tysięcy członków i członkiń. W 1977 roku Amnesty International otrzymało Pokojową Nagrodę Nobla za „wkład w umacnianie podstaw wolności, sprawiedliwości, a tym samym pokoju na całym świecie”.
Źródło: Stowarzyszenie Amnesty International