Tym razem spotkanie dolnośląskich partnerstw lokalnych animowanych przy współpracy Regionalnych Ośrodków EFS we Wrocławiu i Jeleniej Górze odbyło się w Sobótce. Jednocześnie jest to drugie, po ubiegłorocznym, Forum, w którym Regionalne Ośrodki postawiły na odkrywanie urokliwych zakątków województwa – miejscowości, gdzie działają lokalne partnerstwa (cztery pierwsze Fora odbywały się we Wrocławiu).
Na dwudniowym spotkaniu (4-5 października2013) pojawili się zarówno członkowie dolnośląskich partnerstw (m.in. ze wspomnianej Sobótki, a także Zawidowa, Kowar, Świeradowa, Wlenia, Czernicy, Żmigrodu, Brzegu Dolnego oraz Międzyborza ) jak i przedstawiciele/przedstawicielki Urzędu Marszałkowskiego, Krajowego Ośrodka EFS i Dolnośląskiego Wojewódzkiego Urzędu Pracy.
Forum łączyło w sobie głównie edukację z integracją, prezentując teorię, która łatwo znajduje swoje zastosowanie w praktyce. Czyli wszystko według sprawdzonej od lat recepty.
Edukacyjnie na Forum uczestnicy spotkali się z teorią dynamiki bogactwa stworzoną przez Rogera Hamiltona i odnajdującą rzesze wiernych i odbiorców przede wszystkim u przedstawicieli świata biznesu. Główne założenia tej teorii można streścić jednym zdaniem: Każdy ma możliwość zdobycia bogactwa, pod warunkiem, że nauczy się wzmacniać swoje silne strony i neutralizować słabości.
Olbrzymim atutem dynamiki bogactwa jest jednak docenienie wagi pracy zespołowej oraz szacunku dla ludzkiej różnorodności, jako posiadających kluczowe znaczenie dla osiągnięcia sukcesu. Dlatego też stosunkowo łatwo jest przełożyć teorię biznesu na działanie nastawione na sukces mierzony nie tylko finansową miarą.
Warsztat dał okazję, by jego uczestnicy, na co dzień pracujący na rzecz rozwoju swoich miejscowości, mogli popatrzeć na siebie oraz na swoich współpracowników/współpracowniczki jak na uzupełniające się, pełnoprawne elementy większej całości.
Spotkanie z ośmioma profilami osobowości, rozumianymi jako różnorodne taktyki osiągania sukcesu, pozwoliło też przypomnieć sobie, że lider partnerstwa (zarówno jako osoba jak i cała instytucja) jest zawsze jego elementem i potrzebuje oddanych współpracowników. Jest to wiedza z rodzaju tych „powszechnie znanych”, który lubimy przyjmować za coś oczywistego, ale nie zawsze o niej pamiętamy.
Praktyczny wymiar teorii dynami bogactwa przejawiał się również w wielości refleksji uczestników Forum. Dla niektórych osób okazał się być pomocnym przy poszukiwaniu współpracowników do dalszych działań w partnerstwie. Tak stało się w przypadku Mirosławy Kubackiej z partnerstwa w Brzegu Dolnym: – Na pewno zabiorę ze sobą wiedzę, jak ważna jest umiejętność rozpoznania, z kim się na co dzień pracuje i z kim można w przyszłości współpracować. Należymy do Związku Emerytów i Rencistów w Brzegu Dolnym, nasza praca polega głownie na organizowaniu imprez, różnych zajęć dla emerytów. Potrzebujemy ludzi do współpracy, a bardzo trudno jest kogoś takiego znaleźć. Dużo mi dało dowiedzenie się, jakich cech szukać u ludzi, z którymi chcielibyśmy pracować, rozpoznać, czy ktoś nadaje się do współpracy w grupie, czy będzie np. potrafił coś zorganizować.
Drugi dzień Forum był też okazją do wzajemnego poznania, czym na co dzień zajmują się partnerstwa, jakimi lokalnymi produktami mogą się pochwalić podczas zorganizowanego na rynku w Sobótce Jarmarku Partnerstw Lokalnych.
– Wymowne były słowa wykrzykiwane na Rynku przez całe grono Partnerstw lokalnych – „Sobótka-pobudka”. Miały dotrzeć zarówno do nas, angażujących się w sprawy społeczne, ale również do mieszkanek i mieszkańców Sobótki, żeby właśnie przyjąć zaproszenie do współdziałania na rzecz Miasta i Gminy, żeby dostrzec nas, te grupy partnerstw, które pochylają się nad poszukiwaniem rozwiązań lokalnych problemów. Duma mnie rozpiera, że mam przyjemność na co dzień pracować z takimi ludźmi, którzy wychodzą ponad to swoje „JA”, ponad interesy swojej instytucji i chcą zdobywać kolejne umiejętności i wiedzę by rozwijać zarówno siebie, jak i miejsce, w którym żyją, pracują czy mieszkają. Wraz z Partnerstwami lokalnymi pokazujemy, że jeśli chcemy wspólnie działać i włączamy innych do współpracy, to budujemy nasze odpowiedzialne „MY”.
– Jako organizatorzy i animatorki całego przedsięwzięcia bałyśmy się, że gra terenowa zostanie potraktowana jako forma rozrywki i integracji, a zależało nam na edukacji poprzez formę łatwiejszą do przetrawienia, bazującą na doświadczeniu i zmuszającą do współpracy. Teraz wiemy, że był to strzał w dziesiątkę, ponieważ dostaliśmy pozytywną informację zwrotną od wielu partnerstw. Niezwykle widoczna jest ta, skumulowana w jednym miejscu w i jednym czasie, energia w ludziach, którzy idą w tym samym kierunku – działają na rzecz rozwoju swojej gminy i społeczności.
Te słowa animatorek Regionalnego Ośrodka EFS we Wrocławiu: Anny Gużdy i Sandry Tomaszewskiej, można uznać za trafne posumowanie całego wydarzenia.
Źródło: informacja nadesłana