Tylko połowa młodych ludzi potrafi wskazać prawidłową definicję zmian klimatu
Większość dzieci i młodzieży twierdzi, że słyszała o zmianach klimatu, ale tylko połowa rozumie, czym one rzeczywiście są i odróżnia zmiany sezonowe od długoletnich trendów – to wynik sondażu przeprowadzonego na zlecenie UNICEF przez Instytut Gallupa. Wnioski wypracowane przez światowych przywódców podczas tegorocznego szczytu COP28 powinny więc obok pilnej potrzeby ochrony i inwestowania w dzieci, uwzględniać także kwestie niezbędnej edukacji klimatycznej.
Globalny sondaż, przeprowadzony na grupie ponad 55 tys. respondentów z 55 krajów, wykazał, że średnio 85 proc. młodych ludzi w wieku od 15 do 24 lat słyszało o zmianach klimatu. Jednocześnie tylko połowa z nich potrafiła prawidłowo wskazać ich definicję, rozróżniając „sezonowe zmiany pogody, które występują co roku od bardziej ekstremalnych zjawisk pogodowych i wzrostu średnich temperatur na świecie wynikającego z działalności człowieka”.
Ankieta pokazuje też, że wiedza na temat zmian klimatu wśród młodych ludzi jest najniższa w krajach o średnim i niskim dochodzie, czyli paradoksalnie w tych najbardziej narażonych na ich skutki, zagrażające ich zdrowiu, edukacji i ochronie oraz narażające je na śmiertelne choroby.
– Jesteśmy świadkami niesamowitego zaangażowania młodych ludzi w różne aktywności ruchu klimatycznego. To oni są jego największymi bohaterami, wzywającymi do podejmowania działań, czy to na ulicach, czy w salach konferencyjnych. Takiego podejścia świat potrzebuje – mówi Renata Bem, Dyrektor Generalna UNICEF Polska. – Widać jednak wyraźnie, że przynajmniej część dzieci i młodzieży powinna lepiej zrozumieć, czym ten kryzys jest i jaki będzie miał wpływ na ich przyszłość. Potrzebują edukacji, ale też muszą być brani pod uwagę we wszelkich rozmowach na ten temat i należy ich włączać w procesy decyzyjne, które będą kształtować ich życie w nadchodzących latach – dodaje.
W sondażu – będącym kontynuacją projektu Changing Childhood z 2021 r. – analizowane są także dwie długoterminowe perspektywy kształtujące życie dzieci i młodzieży – zaufanie do źródeł informacji oraz nastawienie do politycznych zmian w zglobalizowanym świecie.
Wyniki pokazują, że 60 proc. ankietowanych młodych ludzi postrzega media społecznościowe jako główne źródło informacji, ale jednocześnie mniej niż co czwarty ma duże zaufanie do treści tam umieszczanych. W rzeczywistości platformy społecznościowe cieszą się najmniejszym zaufaniem spośród wszystkich mediów uwzględnionych w ankiecie. Wpływ globalizacji widać natomiast najlepiej w odsetku młodych deklarujących się jako obywatele świata – tak uważa 27 proc. tych ankietowanych i jest to więcej niż w przypadku jakiejkolwiek innej badanej grupy wiekowej.
Podkreślanie perspektywy młodych ludzi ma kluczowe znaczenie, ponieważ pomaga decydentom zrozumieć potrzeby i poglądy dorastających pokoleń w erze szybkich zmian i niepewności. Jest to tym bardziej istotne, że dzieci są w dużej mierze pomijane w decyzjach podejmowanych w celu rozwiązania kryzysu klimatycznego, co oznacza, że ich wyjątkowa wrażliwość, potrzeby i wkład często nie są dostrzegane.
Podczas trwającego w Dubaju szczytu klimatycznego COP28 UNICEF wzywa światowych przywódców do zapewnienia, by końcowe decyzje celowo chroniły dzieci i prowadziły do odpowiednich inwestycji, także w zakresie edukacji klimatycznej. Niezależnie od tego konieczne jest dostosowanie podstawowych usług społecznych, umożliwienie każdemu dziecku bycia orędownikiem kwestii środowiskowych oraz wypełnianie międzynarodowych umów dotyczących zrównoważonego rozwoju i zmian klimatu, w tym szybkiej redukcji emisji.
Szczegółowe wyniki ankiety UNICEF i Instytutu Gallupa dostępne są na tej interaktywnej platformie.
Źródło: Stowarzyszenie Polski Komitet Narodowy UNICEF