15 minut – średnio tyle czasu potrzeba, by osoba na wózku lub z wózkiem pokonała jedno piętro na Dworcu Centralnym. Przedostanie się więc z poziomu hallu na perony może zająć nawet pół godziny! Chociaż remont dworca jest już na finiszu, niepełnosprawni i mamy z dziećmi nadal borykają się tam z wieloma przeszkodami: albo brakuje windy, albo winda nie działa, albo nie ma osoby, która mogłaby pomóc przy obsłudze specjalnej platformy. Podsumowując: osoby z niepełnosprawnością czy rodzice z wózkami, mimo zmian na kolei, wcale nie mają łatwego dostępu do pociągów – co pokazał happening zorganizowany na Dworcu Centralnym przez Fundację MaMa i Towarzystwo Przyjaciół Szalonego Wózkowicza.
15 minut – średnio tyle czasu potrzeba, by osoba na wózku lub z wózkiem pokonała jedno piętro na Dworcu Centralnym. Przedostanie się więc z poziomu hallu na perony może zająć nawet pół godziny!
Chociaż remont dworca jest już na finiszu, niepełnosprawni i mamy z dziećmi nadal borykają się tam z wieloma przeszkodami: albo brakuje windy, albo winda nie działa, albo nie ma osoby, która mogłaby pomóc przy obsłudze specjalnej platformy. Podsumowując: osoby z niepełnosprawnością czy rodzice z wózkami, mimo zmian na kolei, wcale nie mają łatwego dostępu do pociągów – co pokazał happening zorganizowany na Dworcu Centralnym przez Fundację MaMa i Towarzystwo Przyjaciół Szalonego Wózkowicza.
Źródło: inf. własna