"Spółdzielnia socjalna to dla pacjentów ośrodka resocjalizacyjno-readaptacyjnego wspaniała okazja do tego, żeby rozpocząć nowe życie. Jej członkowie będą prowadzić własny biznes, dzięki niemu nie tylko zarobią pieniądze, ale też będą mogli się rozwijać" - czytamy w "Gazecie Lubuskiej" z 17 września 2009 r.
Pomysł otwarcia spółdzielni przy ośrodku działającym w Lutynce (gmina Wymiarki) powstał dzięki współpracy placówki z zielonogórskim Stowarzyszeniem Verte.
Projekt zakłada iż, "(…) przynajmniej pięcioro pacjentów ośrodka musi zgłosić chęć członkostwa w spółdzielni. Ich cel to nic innego jak założenie i prowadzenie własnego biznesu. To, jaką branżą będą się zajmować, zależy tylko od nich. Od początku liczą się chęci i zapał do tego by działać" - czytamy w Gazecie.
Krystyna Michałów w ośrodku opiekuje się grupą ośmiu osób, które już wkrótce otworzą spółdzielnię. Przyznaje, że pomysł jest ciekawy ale także trudny: "Zanim udało się znaleźć chętnych minęło trochę czasu. Musieli się między sobą dogadać, a nie zawsze jest to łatwe, bo każdy na dany temat ma swoje zdanie. W końcu po chyba dwóch tygodniach narad, dyskusji, udało się dojść do porozumienia i jakoś sobie radzą".
Wygląda na to, że za kilka tygodni pacjenci ośrodka rozpoczną pierwsze szkolenia. W trakcie szkoleń dowiedzą się jak otworzyć własną firmę, stworzyć biznesplan. "Po zakończeniu szkoleń, każdy z nich będzie miał szansę na otrzymanie dotacji unijnej w wysokości 20 tys. zł. - Potrzebny będzie im sprzęt, maszyny, pewnie jakiś samochód (…) Mamy nadzieję, że już wiosną przyszłego roku ruszą na dobre ze swoją działalnością. Szansę na rozkwit mają tym większe, że w porównaniu do innych firm, które rozpoczynają swoją działalność mają dużo więcej ulg, ułatwień związanych z biznesem. Są też swego rodzaju konkurencją dla nich" - przypomina Krystyna Michałów w Gazecie Lubuskiej.
"Dla pacjentów ośrodka, jak przyznaje ich opiekunka, założenie spółdzielni to przede wszystkim okazja do rozpoczęcia drugiego życia. - Oni muszą jakoś stanąć na nogi, a taka działalność na pewno będzie dla nich dobrym rozwiązaniem - mówi pani Krystyna".
W dzisiejszym wydaniu Gazety można znaleźć także informacje o innej spółdzielni socjalnej, która powstaje w województwie lubuskim. Stowarzyszenie Wzajemnej Pomocy Samaria uczy zawodu osoby, które przeszły terapię w ośrodku dla osób uzależnionych SPZOZ Nowy Dworek. Osoby te, docelowo mają założyć spółdzielnie socjalną.
Źródło: Gazeta Lubuska