Święto Ubogich. Czemu miasto nie dało pieniędzy?
DOLIŃSKA-DOBEK: Niejasny pozostał sposób promocji wydarzenia wśród warszawiaków. Takie powinny łączyć, dać możliwość realnej solidarności z osobami, którym z powodu wielu problemów, z jakimi się borykają, ciężko stanąć na własnych nogach.
Przyczyną braku akceptacji oferty były wątpliwości merytoryczne. Warszawskich urzędników nie trzeba przekonywać o tym, jak ważna i potrzebna jest poprawa społecznego odbioru ubóstwa oraz, co istotne, solidarności z osobami ubogimi.
Niejasny sposób promocji
Zaprezentowana we wniosku formuła – a nie tylko, jak można wywnioskować z komentarza pani dyrektor Adriany Porowskiej nazwa wydarzenia – nie gwarantowała osiągnięcia takiego celu. Kamiliańska Misja Pomocy Społecznej przedstawiała pomysł organizacji Święta Ubogich dla osób dotkniętych ubóstwem, bezdomnością, a także dla warszawiaków, których takie problemy nie dotknęły. W ofercie czytaliśmy o około 1000 osobach bezdomnych, ubogich, które wezmą udział w wydarzeniu i dla których również zapewniony został transport oraz ciepły posiłek.
Niejasny natomiast pozostał sposób promocji wydarzenia wśród warszawiaków, który dla tak postawionego celu wydaje się kluczowy. W naszej opinii wydarzenia takie powinny łączyć, dać możliwość realnej solidarności z osobami, którym z powodu wielu problemów, z jakimi się borykają, ciężko stanąć na własnych nogach. Zrozumienie ma bezpośredni wpływ na przyszłe decyzje, przychylność dla różnorodnych działań podejmowanych na rzez osób bezdomnych czy ubogich.
Miasto chciało wesprzeć imprezę
Istotnym elementem, o którym nie pisze pani dyrektor Adriana Porowska, były wątpliwości dotyczące zapewnienia tak licznej grupie uczestników bezpieczeństwa. Kamiliańska Misja nie wykazała doświadczenia w zakresie organizowania tak dużych wydarzeń. Zapewnienie bezpieczeństwa uczestnikom jest podstawą i nie powinno budzić żadnych wątpliwości.
Pomimo tych uwag, chcąc wesprzeć organizację imprezy, której celem ma być integracja osób ubogich i „odczarowanie” ich obrazu wśród pozostałych mieszkańców, Miasto przekazało Misji swoje merytoryczne wątpliwości i poprosiło o ponowne złożenie oferty uwzględniającej zaproponowane zmiany, to jest:
1) Wzmocnienie działań podejmowanych w trakcie wydarzenia, mających na celu podkreślenie solidarności z osobami ubogimi oraz weryfikację w tym zakresie promocji wydarzenia.
2) Przedstawienie posiadanego doświadczenia w organizacji tego typu wydarzeń oraz szczegółowej informacji na temat planowanych działań mających na celu zapewnienie bezpieczeństwa uczestnikom wydarzenia.
Cenna współpraca z NGO
Niestety, złożona powtórnie oferta ich nie uwzględniała, co miało decydujący wpływ na ostateczną decyzję w tej sprawie. Warto podkreślić, że Miasto tylko na programy pomocy osobom bezdomnym realizowane przez organizacje pozarządowe w Warszawie przeznacza rocznie około 11 milionów złotych. Współpraca z organizacjami pozarządowymi w tym obszarze jest dla nas niezwykle cenna. Każda oferta jest jednak oceniana co do jej celowości, możliwości realizacji zaplanowanego celu i posiadanych zasobów wnioskodawcy.
Czym żyje III sektor w Polsce? Jakie problemy mają polskie NGO? Jakie wyzwania przed nim stoją. Przeczytaj debaty, komentarze i opinie. Wypowiedz się! Odwiedź serwis opinie.ngo.pl.
Źródło: inf. własna (warszawa.ngo.pl)
Skorzystaj ze Stołecznego Centrum Wspierania Organizacji Pozarządowych
(22) 828 91 23