10 grudnia 2005 w Świętajnie gościli siłacze ze Stowarzyszenia "Herkules Polska" z Warszawy. Przyjechali, aby pokazać, na czym polega rywalizacja w dyscyplinie Strong Man i wyciskaniu sztangi leżąc.
Startująca w pokazie mistrzyni świata Urszula
Foryś zachęcała nie tylko do uprawiania sportu, ale też do pilnej
nauki. Okazuje się, że sportsmenka jest doktorem nauk
matematycznych.
- Ważne jest, aby sport pogodzić z nauką - mówi
Urszula Foryś. – Nie wystarczy tylko trening, bo w życiu trzeba
robić różne rzeczy. Jak widać na moim przykładzie, sport i naukę
można pogodzić.
Wydarzeniem dnia była próba bicia rekordu
Polski w przysiadzie ze sztangą. Podchodził do niej Jarosław
Badowski, 21-letni student prawa na Uniwersytecie Warszawskim.
Ważący 125 kg mężczyzna o pieszczotliwym pseudonimie „Misiek”
pokonał ciężar o wadze 315 kg. Pokazowo w dwóch konkurencjach
(walizki - ciężar 140 kg i buszmen - ciężar 360 kg) rywalizowali
również strongmeni. Swoje zawody mieli też uczniowie, którzy
startowali w wyciskaniu sztangi, pompkach i brzuszkach. Najlepsi
otrzymali dyplomy i odznaki „Herkulesa”, a wszystkich obdarowano
słodyczami, kosmetykami i odżywkami dla siłaczy.
„Mikołajki z Herkulesem” zorganizował zarząd
Stowarzyszenia „Herkules Polska” z Warszawy: Bogdan Jeziorski,
Mirosław Łukasiuk i Leszek Legan. Organizatorzy zapowiedzieli już,
że podczas Przystanku Olecko 2006 w Olecku odbędą się oficjalne
zawody Strong Man oraz w wyciskaniu.