Publicystyka - ngo.pl

Obecna Strategia Rozwoju Warszawy została przyjęta w 2005 roku. Dokument został zbudowany w oparciu o misję oraz wizję miasta. Misją Warszawy, zapisaną w dokumencie, jest „osiągnięcie jak najwyższego poziomu zaspokojenia potrzeb mieszkańców oraz zajęcie przez Warszawę znaczącego miejsca wśród najważniejszych metropolii europejskich”. Wizję miasta stanowi z kolei pięć celów strategicznych, do których przyporządkowano od trzech do sześciu celów operacyjnych. Każdy z celów opisany jest poprzez programy – łącznie jest ich 72. Dokument wymienia również blisko 300 konkretnych zadań, jakie powinny zostać osiągnięte.

Krótko po uchwaleniu Strategii Rozwoju Warszawy przygotowany został system jej monitorowania. Strategia, mimo że obejmuje okres do 2020 roku, zakładała, że poszczególne cele zostaną osiągnięte już w roku 2013. Jaki jest bilans? – Poziom osiągnięcia celu w 2012 roku wyniósł 111 proc. – mówił urzędniczo-naukowym żargonem Maciej Fijałkowski, dyrektor Biura Funduszy Europejskich i Rozwoju Gospodarczego (BFEiRG). Zastrzegł jednocześnie, że system liczenia tego wskaźnika został opracowany już wiele lat wcześniej.

– Na ile te 111 procent przekłada się na to, co jest za oknem? – pytała w części dyskusyjnej Joanna Erbel, socjolożka i miejska aktywistka. – Strategia opisuje zjawiska makroekonomiczne – wyjaśniał Michał Olszewski, wiceprezydent Warszawy. – Przyznam, że mamy sporo uwag dotyczących sformułowania niektórych wskaźników i tego, na ile oddają to, co dzieje w mieście. Jednym ze wskaźników pomiaru jest ilość planów przestrzennych, które mają być uchwalone. To przecież nie jest wskaźnik, który świadczy o jakości życia – mówił.

Celem nr 1 w dokumencie Strategii Rozwoju Warszawy jest poprawa jakości życia i bezpieczeństwa mieszkańców. – Chodzi tu o poprawę jakości usług, które są świadczone na terenie miasta – wyjaśniał Michał Olszewski. – Są to usługi edukacyjne, kulturalne, zdrowotne, sportowo-rekreacyjne, a także usługi w zakresie opieki społecznej, bezpieczeństwa publicznego oraz usługi infrastrukturalne.

Na ile udało się spełnić stawiane oczekiwania? – Na plus można zaliczyć zadanie związane z modernizacją tras tramwajowych – mówił Maciej Fijałkowski. Jako dowód zaprezentował wykres przedstawiający liczbę pasażerów komunikacji miejskiej. Między 2004 a 2012 rokiem wzrosła o blisko połowę.

– Nie udało się poprawić wskaźnika awaryjności sieci wodociągowej – przyznał dyrektor BFEiRG. – Przez kilka pierwszych lat obowiązywania strategii wskaźnik poprawiał się, jednak w ostatnim roku wrócił do poziomu z 2005 roku.

Kolejny cel zawarty w Strategii to „wzmocnienie poczucia tożsamości mieszkańców poprzez pielęgnowanie tradycji, rozwój kultury i pobudzenie aktywności społecznej”. – Dokument zakłada, że tożsamość Warszawy wzmacniana jest przede wszystkim poprzez dbałość o dziedzictwo kulturowe. Szczególną uwagę skoncentrowano na renowacji i rewitalizacji zabytków znajdujących się w mieście, ale też na organizacji imprez i wydarzeń kulturalnych o znaczeniu ponadlokalnym, które poza integracją społeczności miasta stanowią element oferty turystycznej i, w zależności od rangi wydarzenia, prowadzą do rozwijania funkcji metropolitalnej – wyjaśniał Michał Olszewski.

– W tym obszarze należy wspomnieć o Centrum Nauki Kopernik oraz o budowie Muzeum Historii Żydów Polskich – mówił Maciej Fijałkowski. Wykres, który zaprezentował, przedstawiał liczbę osób odwiedzających stołeczne muzea. – Od 2005 roku mamy skok z 500 do 750 tys. odwiedzających. Te liczby nie obejmują Centrum Nauki Kopernik, które odpowiada za około milion odwiedzin rocznie – zaznaczył dyrektor BFEiRG.

Nie udało się natomiast osiągnąć oczekiwanej liczby zrewitalizowanych budynków miejskich. Renowacji poddano 35 obiektów, o 15 mniej niż planowano.

Trzecim celem strategicznym miasta jest „rozwijanie funkcji metropolitalnych wzmacniających funkcję Warszawy w wymiarze regionalnym, krajowym i europejskim”. – Strategia zakłada działania w zakresie rozwijania wewnętrznych i zewnętrznych rozwiązań komunikacyjnych – mówił Michał Olszewski.

– Dokument wiele uwagi poświęca budowie układu trzech obwodnic, który jest właśnie realizowany. Następne zadanie to tworzenie warunków do przyciągania instytucji gospodarczo-finansowych o randze europejskiej przede wszystkim poprzez tworzenie warunków do powstawania wysokiej jakości przestrzeni biurowej. Kolejne zadanie to wzmacnianie powiązań sieciowych w ramach obszaru metropolitalnego poprzez zbudowanie wspólnej oferty transportowej (jeden bilet) z wykorzystaniem szkieletu transportu szynowego – relacjonował wiceprezydent.

– Liczba pasażerów, korzystających ze wspólnej taryfy na kolej i komunikację miejską, wzrosła z około 11 milionów w roku 2007 do ponad 36 milionów w roku 2012, a więc trzykrotnie – prezentował Maciej Fijałkowski. – Było to możliwe m.in. dzięki rozwojowi sieci Szybkiej Kolei Miejskiej.

Czego nie udało się zrobić? – Nie udało się przyciągnąć oczekiwanej liczby inwestorów zagranicznych. Strategia zakładała, że w tym roku w Warszawie będzie 30 tys. siedzib firm zagranicznych. Na koniec zeszłego roku wskaźnik ten wynosił 23 tys.

Rozwój nowoczesnej gospodarki opartej na wiedzy i badaniach naukowych – to kolejny cel zawarty w Strategii Rozwoju Warszawy. Jako przykład zrealizowanych zadań, które choć nie są wymienione w Strategii, to wpisują się w cel opisany w dokumencie, Maciej Fijałkowski wskazał Centrum Przedsiębiorczości Smolna (miejsce wtorkowej debaty) oraz Centrum Kreatywności – Targowa 56. – Ten ostatni obiekt jest na razie w fazie projektowania. Będzie to inkubator dla firm kreatywnych. Jego lokalizacja – w samym centrum Pragi – nie jest przypadkowa. Chodziło o to, aby niwelować różnice pomiędzy lewym i prawym brzegiem Wisły – tłumaczył dyrektor.

Ostatni cel Strategii – osiągnięcie trwałego ładu przestrzennego – ma być realizowany poprzez porządkowanie struktury przestrzennej miasta za pomocą miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego. Strategia zakładała, że w roku 2013 planami będzie objęte 79 proc. powierzchni miasta. Nie udało się spełnić tych oczekiwań. – Zwiększyliśmy ten wskaźnik z około 14 proc. w 2004 roku do blisko 30 proc., udało nam się więc podwoić to co było – przekonywał Maciej Fijałkowski. Po stronie zadań wykonanych wymienił most Marii Skłodowskiej-Curie.

Choć nie wszystkie cele zawarte w obowiązującym dokumencie zostały zrealizowane, miasto myśli już o nowej strategii do roku 2035. – Poprzednia strategia nie była bez zastrzeżeń – przyznał dr Mirosław Grochowski z Uniwersytetu Warszawskiego, który – jak sam określił – był „zamieszany” w tworzenie pierwszego dokumentu. – W Warszawie bardzo duże rzeczy dzieje się w lokalnych społecznościach. Chciałbym, aby ten potencjał został dostrzeżony i wykorzystany w nowej strategii, bo w obecnej wersji był najwyraźniej zaniedbany – mówił.

Przyszły dokument ma powstawać przy dużym i aktywnym udziale mieszkańców, a jego treść ma być efektem serii społecznych debat. Pierwsze tego typu spotkania zaplanowane są na przyszły rok.