Przeglądarka Internet Explorer, której używasz, uniemożliwia skorzystanie z większości funkcji portalu ngo.pl.
Aby mieć dostęp do wszystkich funkcji portalu ngo.pl, zmień przeglądarkę na inną (np. Chrome, Firefox, Safari, Opera, Edge).
ngo.pl używa plików cookies, żeby ułatwić Ci korzystanie z serwisuTen komunikat zniknie przy Twojej następnej wizycie.
Dowiedz się więcej o plikach cookies
Od pół roku w Wawrze działa partnerska grupa KTO-CO-JAK, skupiająca ludzi, którym się chce – jak określają ją sami członkowie. Należą do niej zwykli mieszkańcy, animatorzy, urzędnicy, przedstawiciele fundacji i stowarzyszeń, przedstawiciele wawerskiej kultury, społecznicy, pedagodzy. Grupa jest forum wymiany myśli, opinii i pomysłów, miejscem dzielenia się doświadczeniami, otwartym i dostępnym dla wszystkich środowisk.
Pomysł na grupę zrodził się we współpracy dwóch matek chrzestnych – Bożenny Sachy-Firląg z Wawerskiego Centrum Kultury (WCK) i Julii Dmeńskiej – przewodniczącej DKDS-u, które zaczęły szukać formuły na wspólne działanie.
Reklama
Rozruszać DKDS, usłyszeć głos różnych grup
Julia Dmeńska została przewodniczącą DKDS-u w styczniu 2016 r., po trzech latach działania w komisji. Towarzyszyło jej poczucie braku celowości działania DKDS-u, doświadczenie małej efektywności i skuteczności komisji, małego zaangażowania organizacji, niewielkiego przełożenia na zarząd dzielnicy i małego wpływu na prowadzenie polityki, pomimo doskonałej współpracy z Naczelnikiem Wydziału Spraw Społecznych i Zdrowia.
– Czułam potrzebę rozkręcenia działań komisji. Zależało mi na włączeniu w pracę większej liczby organizacji. Pojawiła się też myśl, żeby poszerzyć grono o mieszkańców i przedstawicieli innych instytucji, które realizują działania na terenie dzielnicy. Chodziło mi o to, żeby usłyszeć jak najwięcej głosów i żeby instytucje, NGO i aktywni mieszkańcy mogli się poznać i wypracowywać rozwiązania dla dzielnicy – mówi.
Wspólnie z pracującą w WCK Bożenną Sachą-Firląg postanowiły zorganizować spotkanie, na którym urzędnicy, NGO, przedstawiciele filii WCK, szkół i biblioteki będą mogli spotkać się, poznać oraz porozmawiać o planach, potrzebach, brakach, zasobach.
Dla obu pań celem było stworzenie otwartej platformy komunikacji pomiędzy tymi jednostkami, ale także mieszkańcami, zebranie zasobów i rozpoznanie potrzeb oraz poprawę współdziałania na rzecz rozwoju dzielnicy, wspólne konsultowanie i proponowanie rozwiązań dotyczących istotnych dla mieszkańców spraw.
Ile pomieści DKDS?
Pierwszym pomysłem było zbudowanie sieci „działaczy” na bazie DKDS-u. Na spotkanie DKDS-u zaproszono przedstawicieli różnych jednostek samorządowych, aktywnych mieszkańców i organizacji. Szybko jednak okazało się, że struktura organizacyjna komisji nie umożliwi realizacji wszystkich celów nowopowstałej grupy i po kilku spotkaniach zredefiniowano zasady współpracy DKDS-u i KTO-CO-JAK.
– Zobaczyłam, że DKDS i KTO-CO-JAK muszą działać trochę razem, trochę osobno, tzn. DKDS jest członkiem KTO-CO-JAK i wspiera grupę, ale jednocześnie musi realizować swoje cele niezależnie od KTO-CO-JAK. Chciałabym, żeby współpraca tych dwóch grup była kontynuowana i dawała zamierzone efekty. Właściwie jest to współpraca ludzi, a nie organów. Nie ma znaczenia, czy jest to DKDS czy inna grupa lub organizacja: liczą się ludzie. Oczywiście, jeśli będzie taka potrzeba, DKDS może oficjalnie kontaktować się z urzędem w ramach wspierania realizacji jakiegoś pomysłu KTO-CO-JAK. Osobiście bliżej mi do pomysłu i formuły KTO-CO-JAK – mówi Julia Dmeńska.
Moderatorką grupy KTO-CO-JAK jest Bożenna Sacha-Firląg z WCK, choć podkreśla, że tworzenie grupy nie było działaniem przeciwko DKDS-owi, a aktywnych liderów grupy jest dużo więcej. Według niej DKDS mógłby być dobrą platformą szerokiego działania, ale obecnie przeszkadzają w tym dwie rzeczy. Po pierwsze, co może być zaskoczeniem, wiele osób nie do końca zna i rozumie zasady działania organizacji pozarządowych, nie wie, czym jest DKDS i III sektor, nie chce tym samym włączać się w jego działanie i współtworzenie. Po drugie, formuła organizacyjna komisji zakłada pełen udział tylko przedstawicieli urzędu i NGO, a nie każdy chce przyjść na spotkanie i nie mieć głosu.
– Myślę, że stworzenie miejsca, gdzie ludzie mogą się w miarę niezobowiązująco spotykać, gdzie nie są zapisani, nie płacą składek, ale mogą się włączyć i ich głos jest ważny, jest wartością – mówi Bożenna Sacha-Firląg.
Współpraca i plany
Grupa KTO-CO-JAK spotyka się regularnie. Jest energia: do poznawania się, rozmawiania, planowania. Spotkania i działanie wspiera Wawerskie Centrum Kultury, zapewniając moderatora, lokal, wparcie organizacyjne i promocyjne. Obecnie priorytetem jest udrożnienie przepływu informacji między instytucjami, organizacjami, grupami a mieszkańcami na rozporoszonym Wawrze. Grupa KTO-CO-JAK ściśle współpracuje z Dzielnicową Komisją Dialogu Społecznego, która zobowiązała się brać pod uwagę ustalenia grupy podczas swoich działań regulaminowych. Członkowie DKDS czynnie uczestniczą w spotkaniach.
– Wartością tej formuły jest to, że ludziom chce się przyjść, poznajemy się w nieoficjalnych strukturach. Daje to możliwość zwentylowania, powiedzenia też wprost o rzeczach, które się mniej podobają, które chcemy poprawić. Możemy poznać się nawzajem, swoje intencje. Tego się nie da zmierzyć, tu nie ma też szybkich efektów – mówi Bożenna Sacha-Firląg.
W opinii przewodniczącej DKDS nie wzmocnił się: – W DKDS-ie brakuje mi możliwości realizacji celów. Nie mam pomysłu jak ściągnąć NGO na spotkania, które nic nie wnoszą. Nie łączy nas temat, bo każda organizacja pracuje z inną grupą i w innym obszarze. Łączy nas dzielnica, ale poza organizacjami są tu inne instytucje i z tego punku widzenia cele dzielnicowe realizuje KTO-CO-JAK.
Aktualnie celem grupy KTO-CO-JAK jest:
– Diagnoza potrzeb i zasobów mieszkańców Wawra,
– Integracja środowiska lokalnego,
– Stworzenie bazy miejsc/przestrzeni przyjaznych mieszkańcom,
– Zharmonizowanie działań podejmowanych przez różne podmioty,
– Stworzenie forum wymiany doświadczeń i inkubowania pomysłów,
– Stworzenie kanałów przepływu informacji na temat działań podejmowanych przez różne grupy społeczne,
– Współtworzenie lokalnej polityki dzielnicy.
Czas pokaże, czy DKDS będzie istotnym partnerem w ich osiąganiu oraz w jakim stopniu będzie to miało wpływ na aktywność komisji.
Teksty opublikowane na portalu prezentują wyłącznie poglądy ich Autorów i Autorek i nie należy ich utożsamiać z poglądami redakcji. Podobnie opinie, komentarze wyrażane w publikowanych artykułach nie odzwierciedlają poglądów redakcji i wydawcy, a mają charakter informacyjny.