Publicystyka - ngo.pl

Nagrody S3KTOR zostaną przyznane w tym roku już po raz dziesiąty. Przez te dziesięć lat zmieniło się dużo – formuła konkursu, kategorie, jak również i to, że obecnie wyróżnienie wiąże się z gratyfikacją finansową (10 000 złotych w kategoriach S3KTOR Nowatorski, Programowy i Aktywizujący oraz 20 000 złotych w kategorii Grand S3KTOR). Nie jest to jednak jedyny powód, dla którego warto zgłosić swoją inicjatywę. O tym, dlaczego konkurs S3KTOR jest tak ważny i co może dać Waszej organizacji, porozmawialiśmy z kilkoma poprzednimi laureatami.

Jedną z dodatkowych korzyści płynących z otrzymania nagrody S3KTOR jest to, że takie docenienie dodawało siły, wiary i odwagi do dalszych działań. Było tak  w przypadku Stowarzyszenia Smolna, które – za projekt „Najdłuższe urodziny” – otrzymało S3KTORA za 2010 r. w dwóch kategoriach: Kultura oraz Grand Prix.

– To niespodziewane wyróżnienie spowodowało, że nabraliśmy odwagi. Byliśmy bowiem w zasadzie organizacją uliczną, zajmującą się organizacją wydarzeń bardzo lokalnych, sąsiedzkich, skoncentrowanych na ulicy Smolnej. Nagroda uświadomiła nam, że mamy potencjał, umocniła nas w przekonaniu, że mamy rację, ktoś to zauważył, docenił, a jeśli będziemy potrzebować wsparcia, to je otrzymamy – wspomina Jarosław Chołodecki ze Stowarzyszenia Smolna.

Nagroda S3KTOR pomaga także w budowaniu wiarygodności, rozpoznawalności, a w konsekwencji pozwala też na większe możliwości nawiązywania współpracy lub pozyskiwania środków na dalszą działalność. Podkreślają to wszyscy laureaci.

– W następstwie otrzymania S3KTOR-a pojawiło się mnóstwo kolejnych wydarzeń i projektów. Już w następnym roku zorganizowaliśmy pierwsze Święto muzyki, potem odważyliśmy się wejść do Biblioteki Ordynacji Krasińskich, dokonać tam trochę obywatelskiego nieposłuszeństwa, które zaowocowało kilkumiesięcznym, legendarnym już kulturalnym squatem, gdzie odbyło się koło pięćset najróżniejszych wydarzeń. Obecnie funkcjonujemy jako NGO, która organizuje coroczne wydarzenia, bardzo podobne do „Najdłuższych urodzin” – mówi Jarosław Chołodecki.

Podobnie rzecz ma się w przypadku Stowarzyszenia Otwarte Drzwi, które otrzymało nagrodę za 2013 rok  w kategorii Pomoc społeczna za projekt „W słabości siła – aktywizacja społeczna dorosłych osób z niepełnosprawnością intelektualną poprzez działania wolontariackie na rzecz osób starszych” oraz Fundacji Szczęśliwej Drogi, nagrodzonej w kategorii S3KTOR Nowatorski (za 2018 r.) za projekt „Siłownia Szczęśliwej Drogi”.

– Ten konkurs to zdecydowanie szansa na budowanie prestiżu organizacji i prezentację swojej działalności – zaistnienie zarówno na poziomie III sektora, jak i w procesie budowania partnerstwa z samorządem. Decydenci mogą zobaczyć, że konkretne organizacje są rzetelne, profesjonalne i innowacyjne. Przyczynia się to również do przychylniejszego traktowania kolejnych wniosków. Myślę, że nasz sukces w Konkursie w jakimś stopniu przełożył się na realizację trzech projektów unijnych, które obecnie realizujemy wspólnie z m.st. Warszawa – opowiada Iwona Wojtczak ze Stowarzyszenia Otwarte Drzwi.

– Cały czas bardzo dynamicznie się rozwijamy i we wszystkich możliwych wnioskach powołujemy się na to, że otrzymaliśmy nagrodę S3KTOR. Dostaliśmy chociażby duży grant, pół miliona złotych, na rozwój organizacji od Narodowego Instytutu Wolności. Konkurencja była ogromna, ale w trakcie procedury zostaliśmy wyróżnieni i myślę, że nam to pomogło. Uwiarygodniliśmy się, pokazaliśmy, że faktycznie się rozwijamy, prężnie działamy i jesteśmy innowacyjni. Tak samo było w przypadku nawiązania współpracy z Miejskim Ośrodkiem Pomocy Społecznej, z którym od marca zaczynamy bardzo duży unijny projekt – tłumaczy Kamilla Gibas, prezeska Fundacji Szczęśliwej Drogi.

Fundacja niedługo otworzy kolejną „Siłownię Szczęśliwej Drogi”… w Łodzi.

– Zaczęło się w Warszawie, ale nasz model od początku był pomyślany jako coś powtarzalnego. I teraz pójdzie to dalej w Polskę. Myślę, że władze Łodzi zauważyły nas także dzięki nagrodzie S3KTOR. Tak zresztą rozumiem ideę konkursu: chodzi o działania, które są innowacyjne, ale zarazem możliwe do późniejszego skopiowania – dodaje Kamilla Gibas. Nagroda finansowa (związana z S3KTOREM) w wysokości 10 tys. złotych, którą otrzymała Fundacja Szczęśliwej Drogi bardzo się przyda, aby sfinansować lokal, który udało się otrzymać od Urzędu Łodzi.

Wygrana w konkursie S3KTOR daje też oczywiście bardzo dużo radości i satysfakcji dla wszystkich zaangażowanych w projekt osób. Czasem jednak ma to jeszcze większe, dodatkowe znaczenie. Tak było w związku z projektem Stowarzyszenia Otwarte Drzwi.

– W projekcie „W słabości siła” zaangażowane były osoby z niepełnosprawnością intelektualną, które jako wolontariusze pomagały osobom starszym. Nagroda była dla nich dodatkowym potwierdzeniem, że wnoszą dużą wartość w życie społeczne, dało poczucie sprawstwa, sensu i jeszcze większą motywację do mierzenia się z własnymi ograniczeniami. Działania kontynuujemy do dziś, czyli już siódmy rok. Na tej bazie urodził się kolejny projekt, w którym nasi wolontariusze uczyli się, jak edukować różne środowiska społeczne na temat własnej niepełnosprawności. Dało to im ambicję, siłę i zaufanie do swoich kompetencji. Efekty zostały ocenione przez samych odbiorców późniejszych szkoleń (przedszkolaków, uczniów, studentów, pracodawców) jako spektakularne. Nagroda S3KTOR daje energię, upewnia, inspiruje – cieszy się Iwona Wojtczak.

Konkurs S3KTOR jest ważnym wydarzeniem dla warszawskiego III sektora. Na zwycięzców czekają nie tylko miłe słowa, gratulacje i poczucie satysfakcji, ale także konkretne nagrody finansowe oraz szanse na rozwój. 

Do 11 lutego 2020 można zgłaszać kandydatury do jubileuszowej, 10.  edycja konkursu. Można to zrobić poprzez formularz: http://ngo.um.warszawa.pl/s3ktor-2019. Zachęcamy!