Publicystyka - ngo.pl

Jak podaje raport Roślinniejemy, w 2019 roku aż 3,2 mln Polaków nie jadło mięsa. Obecnie tych osób może być jeszcze więcej. Kiedy w grę wchodzi ochrona ich zdrowia, pojawia się jednak problem. System ochrony zdrowia zdaje się bowiem nie zauważać zmian nawyków żywieniowych i wciąż nie respektuje osobistych wyborów pacjentów.

Projekt Rozporządzenia Ministra Zdrowia z dnia 14.03.2022 r. w sprawie określenia wymagań obowiązujących przy prowadzeniu żywienia w szpitalach nie przewiduje diety wegetariańskiej ani wegańskiej, a jedynie eliminację produktów i składników spożywczych powodujących alergię u pacjenta. Dlatego Fundacja Międzynarodowy Ruch na rzecz Zwierząt – Viva! zbiera podpisy pod petycją do Ministerstwa Zdrowia na rzecz wprowadzenia w szpitalach wegańskich opcji posiłków.

„Mnie w szpitalu powiedzieli, że to nie dieta i że oni takich »fanaberii« nie uwzględniają”. „Ja w szpitalu z zagrożoną ciążą, prosząc o dietę wegetariańską, dostawałam zupę na mięsie. Kłamano, że to wege, a ja widziałam rozgotowane kawałki mięsa”. „Lekarze wezwali psychologa, że nie chcę jeść mięsa (…) dodatkowo rozmowa z dietetykiem, że mięso jeść trzeba” – to tylko kilka z wielu komentarzy, które spływają do nas z całego kraju. Więcej można przeczytać pod postem na Facebooku Fundacji na temat doświadczeń z dietą wegańską w szpitalu. Osoby, które deklarują dietę roślinną, bardzo często spotykają się z negatywnymi komentarzami lub ich posiłki w szpitalach opierają się jedynie na pieczywie i makaronie.

– Odpowiednio zaplanowane diety wegetariańskie (w tym wegańskie) mają pozytywny wpływ na zdrowie i pokrywają zapotrzebowanie żywieniowe na każdym etapie życia. Jeśli są dobrze zbilansowane, tzn. opierają się na produktach nieprzetworzonych takich jak warzywa, owoce, pełnoziarniste produkty zbożowe, nasiona roślin strączkowych, orzechy, pestki i nasiona w odpowiednich proporcjach zgodnie z Talerzem Zdrowego Żywienia, mogą zapewniać korzyści zdrowotne, zapobiegając niektórym chorobom i ułatwiając ich leczenie. Wegetarianie i weganie są mniej narażeni na niektóre schorzenia, w tym chorobę niedokrwienną serca, cukrzycę typu 2, nadciśnienie, niektóre rodzaje nowotworów i otyłość – mówi mgr Sandra Marciniak, dietetyczka i koordynatorka kampanii Białe Kłamstwa Fundacji Viva!

Na szczęście pojawia się również wiele głosów, że w polskich szpitalach można skorzystać z wyboru diety roślinnej. Co więcej, pacjenci, z którymi rozmawialiśmy, opowiadali, że były to smaczne, pełnowartościowe posiłki. Pokazuje to, że zapewnienie różnorodnej diety niezawierającej produktów pochodzenia zwierzęcego jest możliwe zarówno w szpitalach z własną kuchnią, jak i w tych korzystających z usług cateringowych.

– Brak możliwości zamówienia wegańskiego posiłku w szpitalach to poważne niedopatrzenie Ministerstwa. W wielu krajach dieta roślinna jest wręcz zalecana pacjentom ze względu na jej prozdrowotne właściwości. Tymczasem w polskich szpitalach osoby stosujące dietę bez produktów odzwierzęcych nie są w stanie żywić się zgodnie ze swoimi – mającymi korzenie w wiedzy naukowej i etyce – wymogami. Niestety ta sytuacja pokazuje również, jak niewielkie znaczenie Ministerstwo przywiązuje do promowania właściwego odżywiania, które ponad wszelką wątpliwość ma kluczową rolę w prewencji wielu chorób – komentuje Cezary Wyszyński, prezes Fundacji Viva!

Fundacja Międzynarodowy Ruch na rzecz Zwierząt – Viva! staje po stronie wszystkich osób, które wybierają dietę roślinną. Petycję o dostępność roślinnych posiłków w szpitalach w ciągu kilku dni podpisało już ponad 2600 osób.

Petycję można znaleźć pod adresem: www.zostanwege.pl/petycja-na-rzecz-wprowadzenia-weganskich-opcji-posilkow-w-szpitalach oraz w mediach społecznościowych Fundacji.