Recenzja gry "Rozegraj miasto" - V spotkanie z cyklu "Środy z planszówkami"
Słyszeliście kiedyś o konsultacjach społecznych? Może nawet braliście w nich udział? Jeśli tak, gorąco zachęcamy do kontynuowania tego dobrego zwyczaju. Jeśli nie, to zachęcamy do poznania gry „Rozegraj miasto”, która była główną bohaterką piątego spotkania z cyklu „Środy z planszówkami – gry obywatelskie dla III sektora”.
„Rozegraj miasto” to gra stworzona przez Centrum Komunikacji Społecznej, aby wytłumaczyć na czym polegają konsultacje społeczne oraz zachęcić mieszkańców Warszawy do brania w nich czynnego udziału. W trakcie rozgrywki gracze dzielą się na cztery grupy. Jedna z nich to lokalne władze, a pozostałe to mieszkańcy skupieni wokół pewnych wizji rozwoju miasta (ekologicznej, biznesowej i rodzinnej). Każda strona chce oczywiście przeforsować swoje interesy. Której się to uda? Wszystko zależy od was.
Rozgrywka trwa od 60 do 90 minut i jest bardzo wciągająca. Prosta instrukcja i wskazówki dla graczy sprawiają, że bardzo łatwo jest wejść w rolę, a tym samym wkręcić się w grę. Trzeba również przyznać, że gra jest bardzo dobrze zrobiona nie tylko pod względem merytorycznym, ale i estetycznym oraz praktycznym. Materiały pokryte folią, na której można pisać markerem do folii suchościeralnej umożliwiają wielokrotne wykorzystanie zestawów. Świetnym pomysłem była też magnetyczna plansza zapobiegająca niepotrzebnemu przesuwaniu się (również magnetycznych) kartoników.
Inną zaletą tej gry jest fakt, że w bardzo prosty sposób pokazuje mechanizm działania oraz całą ideę konsultacji społecznych. Dodatkowymi atutami są też możliwość modyfikacji gry, tworzenia różnego rodzaju symulacji itd. oraz brak ograniczenia wiekowego. Mimo iż gra została stworzona głównie z myślą o młodzieży, odpowiada również potrzebom osób dorosłych.
Gdyby „Rozegraj miasto” było typową grą rekreacyjną, można byłoby za jej wadę uznać fakt, że po 2-3 rozgrywkach, gdy weszło się już w różne role, gra się nudzi. Nie jest to jednak gra rekreacyjna, a edukacyjna i tę właśnie funkcję powinna spełniać (i spełnia) w pierwszej kolejność. A co ważniejsze, robi to znakomicie. Wystarczy jedna rozgrywka, aby zrozumieć czym są konsultacje społeczne, a o to w końcu chodzi.
Trzeba przyznać, że CKS i Pracownia Gier Szkoleniowych zrobili kawał dobrej roboty. Gra jest grywalna, praktyczna i atrakcyjna wizualnie, a na dodatek w przystępny sposób przekazuje to, co przekazać powinna. Oby powstawało więcej takich gier.
Źródło: Strona Fundacji "Innowatorium"