Jak podaje Gazeta Stołeczna:
Za polskim organizacjami gejowskimi murem stają uznani niemieccy
profesorowie i znani działacze społeczni. Uhonorowali Tomasza
Bączkowskiego, organizatora Parady Równości, nagrodą Odwagi
Cywilnej, jedną z najbardziej prestiżowych europejskich nagród dla
organizacji pozarządowych w niemczech. Za co? - Dostrzegli moje
zaangażowanie w walce o równość dla mniejszości i to, że powoli się
udaje coś nam uzyskać - cieszy się z wyróżnienia Bączkowski. Ale
nagroda to też zwrócenie uwagi po raz kolejny na problem
dyskryminacji w Polsce. Z listu gratulacyjnego, który w
poniedziałek dostał laureat, wynika, że w ten sposób niemieccy
obywatele solidaryzują się z walką o równość w Polsce.
Nagrodę dostali jeszcze m.in.: Rita Sussmuth - była szefowa
Bundestagu, Daniel Cohn-Bendit - przywódca paryskiej rewolty
studenckiej w 1968 roku, Paul Spiegel - przewodniczący Centralnej
Rady Żydów czy Alice Schwarzer - przewodnicząca organizacji
feministycznej EMMA. Bączkowski jest pierwszym uhonorowanym tą
nagrodą Polakiem.
Niemiecką nagrodę Odwagi Cywilnej wręczy Bączkowskiemu Klaus
Wowereit - Burmistrz Berlina 22 Lipca podczas Berlińskiej Parady
gejowskiej
