Moim odkryciem jest to, że uczymy się przede wszystkim od siebie. A żeby do tego nieco „coachingowego” wpisu dodać nieco więcej konkretu, to zachęcam Was np. do aplikowania na intensywny dwuletni kurs Recharging Advocacy Rights in Europe, prowadzonego m.in. przez berlińską Hertie School.
W Portalu Organizacji Pozarządowych Ngo.pl wystartował blog Krzysztofa Izdebskiego – prawnika, aktywisty, eksperta Fundacji im. Stefana Batorego oraz Open Spending EU Coalition. W "PrAwokacjach Izdebskiego" Krzysztof komentuje bieżące wydarzenia ważne dla organizacji społecznych i praw człowieka.
Codzienność organizacji pozarządowych, czyni nas – nomen omen – bardzo sprawnymi organizatorami. Na ogół życia innych. Warsztaty, seminaria, poradnictwo to tylko kilka z przykładów naszego zaangażowania na rzecz innych. Często zapominając o sobie i swoich potrzebach. I ja przez lata skupiałem się na tym, by inni się rozwijali, oszczędzając sobie samego udziału w kursach, szkoleniach czy stypendiach. W którymś momencie powiedziałem, że teraz na mnie kolej i…nie tylko nie żałuję, ale wyciągnąłem z tego pewną lekcję, którą się z Wami podzielę.
Tak jak znana aktorka, przekonywała kiedyś z telewizora, że „jesteś tego warta” by używać określonych preparatów do włosów, tak ja napiszę, że jesteście warci tego, aby zatrzymać się w tej swojej pozarządowej gonitwie i zająć się swoim własnym rozwojem.
Często bowiem uważamy, że udział w kursach czy szkoleniach to strata czasu. Albo już to wszystko wiemy, albo wręcz przeciwnie, obawiamy się odstawania od reszty towarzystwa. A w ogóle to trochę uwłaczające uczyć się z naszym doświadczeniem od innych.
Moim odkryciem jest jednak to, że uczymy się przede wszystkim od siebie
Kursy i szkolenia dają nam szansę na autorefleksję i złapanie innej perspektywy rzeczy, o których już niby wszystko wiedzieliśmy. A już absolutnie fascynującą podróżą do najodleglejszych zakątków naszych kompetencji i rozumu jest udział w kursie z międzynarodową grupą. Ileś to punktów widzenia? Ileż nieoczywistych wcześniej oczywistości, na które nie udało się nam wpaść, dopóki ktoś z grupy nie podzielił się swoją obserwacją.
No i na koniec rzecz może i oczywista, ale i ją warto podkreślić. Jeśli długo działamy w jednym obszarze to nasza praca często polega na kopiuj-wklej i co najwyżej aktualizowaniu swojej wiedzy i kompetencji, ale w obrębie podobnego systemu wartości i z przeświadczeniem jaki należy obrać cel. Udział w kursach i szkoleniach tę strefę komfortu często rozbija i zmusza nas do zmierzenia się z wieloma pytaniami o to, czy nie powinniśmy czegoś w naszej działalności zmienić. Wyjście ze strefy komfortu nauczyło mnie, że warto próbować przejść się po nieznanych ścieżkach, w obecności osób, z którymi nie mieliśmy okazji lub chęci nigdzie chodzić.
Żeby do tego nieco „coachingowego” wpisu dodać nieco więcej konkretu, to zachęcam Was np. do aplikowania na intensywny dwuletni kurs Recharging Advocacy Rights in Europe, prowadzonego m.in. przez berlińską Hertie School. Świetne grono wykładowców, którzy podniosą waszą wiedzę i kompetencję oraz osób współuczestniczących, którzy dodadzą do tego swój koloryt, nietuzinkowość i wielość perspektyw. Termin zgłoszeń do 24 lipca. Pamiętajcie, że jesteście tego warci!
Krzysztof Izdebski – ekspert Fundacji im. Stefana Batorego oraz Open Spending EU Coalition. Członek Rady Programowej Archiwum Osiatyńskiego. Stypendysta Marshall Memorial, Marcin Król i Recharge Advocacy Rights in Europe. Jest prawnikiem, absolwentem Uniwersytetu Warszawskiego i specjalizuje się w dostępie do informacji publicznej, ponownym wykorzystywaniu informacji sektora publicznego oraz wpływie technologii na demokrację. Posiada szerokie doświadczenie w budowaniu relacji pomiędzy administracją publiczną a obywatelami. Jest autorem publikacji z zakresu przejrzystości, technologii, administracji publicznej, korupcji oraz partycypacji społecznej.
Źródło: PrAwokacje Izdebskiego w ngo.pl
Redakcja www.ngo.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy.