Przeglądarka Internet Explorer, której używasz, uniemożliwia skorzystanie z większości funkcji portalu ngo.pl.
Aby mieć dostęp do wszystkich funkcji portalu ngo.pl, zmień przeglądarkę na inną (np. Chrome, Firefox, Safari, Opera, Edge).
ngo.pl używa plików cookies, żeby ułatwić Ci korzystanie z serwisuTen komunikat zniknie przy Twojej następnej wizycie.
Dowiedz się więcej o plikach cookies
O rewitalizacji Pragi mówi się od dawna. To jedna z obietnic wyborczych Prezydent Hanny Gronkiewicz-Waltz, która zapowiedziała, że wyrównanie szans prawobrzeżnej Warszawy przeznaczy miliard złotych. O tym, jak w ten proces mogą i chcą włączyć się aktywiści, organizacje pozarządowe, miejsca kultury i instytucje rozmawiano podczas dwudniowej Praskiej Platformy Kultury, zainicjowanej przez Teatr Powszechny. Co ustalono?
MARTA WÓJCICKA, GRZEGORZ LASZUK:
Oboje braliście udział w "Praskiej Platformie Kultury", jako osoby od lat związane aktywnie z Pragą. Przypomnijmy: Marta reprezentuje Studio Teatralne Koło i Stowarzyszenie Artanimacje, działające obecnie w Soho Factory na Mińskiej (poprzednio w Zakładach Optycznych), Grzegorz reprezentuje Komunę// Warszawa z Lubelskiej 30/32. Czy spotkanie cieszyło się powodzeniem? Ile osób wzięło w nim udział?
Reklama
Marta Wójcicka, Grzegorz Laszuk: – Całkiem sporo jak na imprezę ogłoszoną z niewielkim wyprzedzeniem czasowym, w środku tygodnia, w godzinach pracy… Zarejestrowało się jakieś 70 osób, przewinęło ponad 100, a aktywnie obecnych i uczestniczących było ponad 50.
Co wyniknęło z tego spotkania?
M.W., G.L.: – Gorąco dyskutowaliśmy. Praska Platforma ma zrzeszać organizacje pozarządowe, aktywistów, artystów, instytucje, miejsca kultury, prywatne przedsięwzięcia – wszystkich, którzy działają na Pradze. Gromadnie, przez głosowanie ustaliliśmy, że jako Praska Platforma Kultury chcemy zostać wpisani w program Kreatywnej Pragi, związany z zapowiadanym już jesienią przez Prezydent Hannę Gronkiewicz-Waltz [/wiadomosci/1259476.html], programem rewitalizacji Pragi. Chcemy pełnić funkcję „programatora” wydarzeń kulturalnych, gdyż wszyscy zgodziliśmy się co do tego, że chcemy mieć realny wpływ na plany strategiczne dotyczące kultury w naszym otoczeniu.
Czy będzie jakiś ciąg dalszy?
M.W., G.L.: – Ustaliliśmy, że stworzymy kilka warsztatów o różnej tematyce (na przykład: współpraca międzysektorowa, nowe miejsca na Pradze, edukacja), w ramach których spotkamy się w podgrupach i wypracujemy nasze stanowiska. Zbierzemy też uwagi do dokumentu dotyczącego Kreatywnej Pragi i rewitalizacji, który ma być publicznie konsultowany społecznie bodajże od 9 kwietnia. Potem podsumujemy warsztaty i przede wszystkim zbierzemy i opracujemy uwagi do dokumentu. Zależy nam, by w uwagach zawrzeć propozycje gdzie i w jaki sposób widzimy wpisanie naszej inicjatywy do planów rewitalizacji. Zawiadomimy o tym prezydenta Michała Olszewskiego, który jest za rewitalizację odpowiedzialny. Chcemy też włączyć się w proces konsultacji społecznych, postulowaliśmy, by jeden z punktów konsultacyjnych programu był w Teatrze Powszechnym.
A jak zareagowali na te pomysły urzędnicy, którzy wzięli udział w Platformie?
M.W., G.L.: – Pierwszego dnia, na podsumowanie, przyszedł dyrektor Biura kultury, Tomasz Thun-Janowski. W trakcie rozmowy odnieśliśmy wrażenie, że nasza inicjatywa nie ma szansy być już wpisana w program rewitalizacji Pragi. Biuro kultury odpowiada w nim za część dotyczącą kultury. Propozycja inicjatywy praskiej mogłaby tylko zostać zrealizowana jako forma regrantingu w procesie dotacyjnym. Jego słowa o tym, że dzielnicowe komisje dialogu społecznego były informowane o założeniach programu, wywołały napięcie, ponieważ nikt ze zgromadzonych o tych spotkaniach nie wiedział. Prezydent Olszewski, który przyjechał drugiego dnia Platformy, również podkreślał, że Urząd Miasta zorganizował liczne warsztaty dla mieszkańców i że „program był pisany z mieszkańcami”. Wiadomo jednak, że mieszkańcy mają nieco inną optykę niż podmioty realizujące zadania kulturalne. Rewitalizacja obejmuje cały szereg zagadnień: w dużym stopniu infrastrukturę, wykluczenie społeczne. Poza tym, ci co pracują na Pradze, niekoniecznie są „mieszkańcami”. Uczestnicy spotkania wyrażali zawód, że jako przedstawiciele kultury „stąd” i robionej „tutaj” nie zostali włączeni w przygotowania założeń. Dyrektor Thun-Janowski zaprosił w rezultacie wszystkich do wzięcia udziału w konsultacjach społecznych. Z prezydentem Michałem Olszewskim luźno ustaliliśmy następne spotkanie. Prezydent zadeklarował, że jest otwarty na nasze propozycje. Nie tracimy nadziei.
PAWEŁ ŁYSAK:
Jak rolę Platformy widzi PaweŁ Łysak, dyrektor Teatru Powszechnego?
Paweł Łysak: - Platforma jest rodzajem porozumienia z otwartą formułą dla wszystkich chętnych działających na polu kultury po prawej stronie Wisły. To otwarta inicjatywa, każdy kto chce się w nią włączyć lub być po prostu na bieżąco z jej działaniami może znaleźć się na stosownej liście mailingowej. Wystarczy wysłać swoje zgłoszenie na adres mailowy Teatru Powszechnego: sekretariat@powszechny.com.
Określiliśmy także główny cel powołania Platformy, która ma być partnerem dla miasta w programowaniu procesów w obszarze rewitalizacji na Pradze. Podczas spotkania z Tomaszem Thun-Janowskim, dyrektorem Biura kultury oraz Michałem Olszewskim, wiceprezydentem m.st. Warszawy uzyskaliśmy zapewnienie o możliwości rozmów w kwestii rewitalizacji Pragi w obszarze kultury.
Czym Platforma ma się konkretnie zajmować?
P.Ł.: - Podczas spotkania wytyczono 4 obszary działania Praskiej Platformy Kultury: 1. Współpraca międzysektorowa, którą koordynują Teatr Powszechny oraz Sinfonia Varsowia; 2. Mapowanie nowych miejsc kultury na Pradze, z Komuną// Warszawa jako koordynatorem działań; 3. Edukacja kulturalna, obszar koordynowany przez Lub/Lab; oraz 4. Bieżąca współpraca miedzy instytucjami, koordynowana przez Teatr Powszechny.
Co będzie dalej?
P.Ł.: -Następne spotkanie platformy oraz przedstawicieli władz Warszawy w osobie wiceprezydenta planowane jest na kwiecień, po zapoznaniu się przez członków Platformy z Zintegrowanym Programem Rewitalizacji, który w tym czasie będzie już poddany konsultacjom społecznym.
Teksty opublikowane na portalu prezentują wyłącznie poglądy ich Autorów i Autorek i nie należy ich utożsamiać z poglądami redakcji. Podobnie opinie, komentarze wyrażane w publikowanych artykułach nie odzwierciedlają poglądów redakcji i wydawcy, a mają charakter informacyjny.