Chcesz, by Twoja organizacja miała wpływ na to, kto będzie ją reprezentował przy konsultacjach strategicznych miejskich dokumentów oraz interweniował w przypadku konfliktów na linii Urząd m.st. Warszawy-NGO? Serwis warszawa.ngo.pl zadał pytania osobom kandydującym w tym roku do Warszawskiej Rady Pożytku. Przeczytaj odpowiedzi i zagłosuj do 11 maja.
Rafał Zieleniewski – Prezes Polskiej Unii Lokatorów, członek KDS ds. Ochrony Praw Lokatorów
1. Czemu zdecydował się Pan kandydować do Warszawskiej Rady Pożytku?
Obecnie w Warszawie mamy dość ciekawy okres. Zakończyła się dekada dzikiej reprywatyzacji gminnego zasobu komunalnego. Reprywatyzacji, która była popierana przez wszystkie opcje polityczne. Jedynymi, którzy sprzeciwiali się procesowi reprywatyzacji byli członkowie radykalnie nastawionych ruchów miejskich. Oni jedyni bronili prawa do mieszkania komunalnego tych mieszkańców Warszawy, których nie było stać na nowe mieszkanie w strzeżonym osiedlu. Prokuratura i sądy honorowały pełnomocnictwa ponad 100 letnich właścicieli, fałszywych spadkobierców i reaktywowane przedwojenne spółki. Niestety, moim zdaniem, zachowanie wielu pracowników Urzędu m.st. Warszawy sprzyjało oszustom. Blokowali proces restytucji nieruchomości przez prawowitych właścicieli, a w błyskawicznym tempie załatwiali wnioski prawników reprezentujących tzw. biznesmenów skupujących roszczenia za grosze.
Afera ze zwrotami budynków wybuchła w mediach dopiero wtedy, gdy rozpoczął się okres dwuwładzy: czyli okres w którym miastem rządzi inna opcja polityczna od rządzącej krajem. Ten okres dwuwładzy będzie trwał przez początkową część IV kadencji Warszawskiej Rady Pożytku Publicznego. Jest to szansa dla Rady: szansa na dokonanie pewnych zmian w działaniu Urzędu Miasta, na zdobycie zaufania opinii publicznej i wreszcie na pokazanie standardów działania organizacji społecznych.
W minionym czasie Prezydent Miasta i Rada Miasta Warszawy prowadziły politykę korzystając z poparcia politycznego uzyskanego w całym kraju, a szczególnie w mieście, gdzie rząd i władze samorządowe są największym pracodawcą. Polityka warszawska niekoniecznie odzwierciedlała wolę mieszkańców, wystarczy wspomnieć prywatyzację Stołecznego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej. Konsultacje społeczne dotyczyły oświetlenia ulic.
2. Które z zadań Warszawskiej Rady Pożytku uważa Pan za najważniejsze, najbliższe Panu?
Osobiście jestem zdania, że opiniowanie projektów strategii rozwoju miasta można rozszerzyć do opiniowania projektów rozwoju miasta. Jestem przekonany, że docelowo budżet partycypacyjny powinien uwzględniać całość wydatków inwestycyjnych miasta. Kwotę podlegającą konsultacji można zwiększać, pod warunkiem większego poparcia społecznego. Wydaje się, że w fazie wstępnej debaty deliberacyjne czyli długie debaty zwykłych obywateli nad budżetem miałyby duży sens, zaś głosowanie byłoby udokumentowaniem demokracji uczestniczącej. Wśród spraw, które należy podnieść jest budowa nowych mieszkań dla likwidacji kolejki osób starających się o mieszkanie komunalne. Każda Komisja Dialogu Społecznego ma pakiet spraw, które chce uzyskać od władz miasta, a zadaniem Rady jest je wspierać.
3. Jakie problemy NGO chce Pan rozwiązywać w pierwszej kolejności dzięki uczestniczeniu w posiedzeniach Warszawskiej Rady Pożytku?
Wiele środowisk mieszkańców Warszawy traktuje działalność społeczną na różnych szczeblach samorządu tak samo jak działalność polityczną. Tymczasem chcę pokazać, że sprzeciw obywatelski, np. blokady eksmisji, są ostatecznym rozwiązaniem, a nie podstawowym. Podstawowym powinna być demokracja bezpośrednia typu referenda i inicjatywy obywatelskie oraz działalność opiniotwórcza poprzez komisje Rady Miasta, Rady Dzielnic, Komisje Dialogu Społecznego i Warszawską Radę Pożytku. Wszystko oczywiście pod warunkiem uwzględniania przez Prezydenta i Radę Miasta wyników konsultacji. Nie ma innej drogi budowy społeczeństwa obywatelskiego niż świadome i pełne korzystanie z praw obywatelskich w każdym wymiarze, przede wszystkim w ramach społeczności lokalnej. Rolą Rady jest wspieranie tego procesu.
Działalność Rady i Forum Pożytku Publicznego są określone uchwałą Rady m. st. Warszawy. Potrzebne jest doprecyzowanie relacji pomiędzy Radą i Forum. Forum, składające się z reprezentantów Komisji Dialogu Społecznego bez ograniczeń ilościowych, może stać się zapleczem eksperckim Rady.
W najbliższym okresie będzie rozstrzygać się ustawowa forma działalności organizacji pozarządowych. Zadaniem Rady jest wspieranie dobrych praktyk, które się sprawdziły i akceptacja nowości, które mogą podnieść poziom aktywności obywatelskiej. Niezależnie od rozstrzygnięć ustawodawczych Rada powinna dbać o właściwe wdrażanie przepisów ustawy o Narodowym Centrum Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego w naszym mieście.
Dariusz Jarosiński – Członek zarządu Stowarzyszenia Scena 96, prezes Stowarzyszenia Unia Teatrów Ulicznych i Organizatorów Wydarzeń Plenerowych, członek KDS ds. Kultury, działał w Forum Dialogu Społecznego i DKDS Mokotów
1. Czemu zdecydował się Pan kandydować do Warszawskiej Rady Pożytku?
Kandydowanie do WRP to potwierdzenie mojej dotychczasowej działalności i zaangażowania na rzecz dialogu organizacji pozarządowych z Urzędem m.st. Warszawy od początku zaistnienia jego prawno-formalnych podstaw. Uczestniczyłem aktywnie w tworzeniu pierwszych ciał dialogu, jakimi była komisja branżowa działająca przy Biurze Kultury m.st. Warszawy w 2004 roku, Dzielnicowej Komisji Dialogu Społecznego Mokotów w 2009 roku i Forum Dialogu Społecznego w 2004 roku. Brałem udział w tworzeniu różnorodnych dokumentów, które miały za cel ucywilizować relacje podmiotów tegoż dialogu: przedstawicieli Urzędu Miasta i przedstawicieli NGO.
Moje kandydowanie było działaniem spontanicznym, motywowane chęcią podzielenia się swoim doświadczeniem w szerszym gronie.
2. Które z zadań Warszawskiej Rady Pożytku uważa Pan za najważniejsze, najbliższe Panu?
Pogłębienie dialogu obywatelskiego z uwzględnieniem różnorodności postaw i poglądów.
Monitowanie realizacji dotychczasowych miejskich programów, w których zapisane są działania z udziałem organizacji pozarządowych.
3. Jakie problemy NGO chce Pan rozwiązywać w pierwszej kolejności dzięki uczestniczeniu w posiedzeniach Warszawskiej Rady Pożytku?
Jestem zainteresowany budowaniem mechanizmów wspierających warszawskie organizacje obywatelskie polegające na budowanie kapitału NGO. Jestem zainteresowany działaniami mającymi za cel przesunięcie środków finansowych na rzecz organizacji pozarządowych działających w dzielnicach Warszawy i upowszechnienie we wszystkich branżach konkursów wieloletnich. Jestem za wzmocnieniem organizacji pozarządowych z wieloletnim doświadczeniem działających na rzecz mieszkańców miasta.
Warszawska Rada Pożytku nie jest dla mnie ciałem, które ma rozwiązywać problemy. Jest raczej ciałem, które ma rolę miediatora w przypadkach konfliktowych.
Tomasz Harasimowicz – Terapeuta pracujący w Stowarzyszeniu Monar, członek WRP I i III kadencji, uczestnik Forum Dialogu Społecznego
Kandydatura jest kontynuacją działań na rzecz społeczeństwa obywatelskiego realizowanych we współpracy z samorządem warszawskim.
2. Które z zadań Warszawskiej Rady Pożytku uważa Pan za najważniejsze, najbliższe Panu?
Zadania WRP to wielość spraw, zarówno przedkładanych Radzie do zaopiniowania projektów uchwał i aktów prawa miejscowego dotyczącego sfery zadań publicznych, jak udzielanie pomocy i wyrażanie opinii w przypadku sporów między organami administracji publicznej a organizacjami pozarządowymi, mediowanie w przypadku zgłoszonych spraw spornych pomiędzy NGO, pilotowanie sygnalizowanych przez organizacje „spraw trudnych”, w których został zachwiany parytet równości stron, organizacja – administracja samorządowa, kreowanie i wdrażanie zapisów zabezpieczających interesy wszystkich realizatorów zadań publicznych oraz beneficjentów świadczonej oferty. Zatem wszelkie zadania WRP mają swoją wagę i istotność.
3. Jakie problemy NGO chce Pan rozwiązywać w pierwszej kolejności dzięki uczestniczeniu w posiedzeniach Warszawskiej Rady Pożytku?
WRP to grupa wybranych lub delegowanych osób, których zadaniem i powinnością jest dbałość o interes wspólny społeczności warszawskiej, zarówno mieszkańców, jak i urzędników samorządowych, którzy też są mieszkańcami. Organizacje pozarządowe są istotnym i czasami niedocenianym wykonawcą zadań na rzecz wszelkich obszarów życia warszawiaków oraz osób przebywających na terenie stolicy. WRP pracując zespołowo zajmuje się sprawami publicznymi, w tym problemami organizacji pozarządowych, jeżeli zostaną zgłoszone pod obrady Rady, przez członków rady, agendy samorządowe, organizacje, mieszkańców.
Źródło: Inf. własna [warszawa.ngo.pl]
Skorzystaj ze Stołecznego Centrum Wspierania Organizacji Pozarządowych
(22) 828 91 23