36 organizacji pozarządowych zorganizuje w 2012 roku dzieciom wypoczynek w stolicy i poza miastem. Na ten cel władze Warszawy przeznaczą 2,2 mln zł. Aż jedną trzecią środków przyznano Stołecznej Chorągwi Związku Harcerstwa Polskiego. W tym roku miasto faworyzowało projekty o interesującym programie edukacyjno-wychowawczym.
– W założeniach konkursu zaznaczyliśmy, że będziemy brać pod uwagę te programy edukacyjno-wychowawcze, w których nie chodzi tylko o wywiezienie dzieci z miasta, ale również o nauczenie czegoś, żeby nie było to jedynie wyjście na boisko i granie w piłkę. Sporo organizacji sportowych proponowało właśnie najprostsze formy wypoczynku – wyjaśnia Alicja Krakiewicz z Wydziału Edukacji Pozaszkolnej stołecznego Biura Edukacji Urzędu m.st. Warszawy.
Najwięcej pieniędzy trafi do Stołecznej Chorągwi ZHP, Okręgu Mazowieckiego ZHR, Zarządu Mazowieckiego Oddziału Wojewódzkiego Towarzystwa Przyjaciół Dzieci, Towarzystwa Skautowego, Caritasu Archidiecezji Warszawskiej czy Stowarzyszenia Harcerskiego. To organizacje, które tradycyjnie kojarzą się z letnim wypoczynkiem dla dzieci i młodzieży. Czy ich oferta jest bezkonkurencyjna? – Te organizacje zabierają na wakacje największą ilość dzieci. Potrafią to zorganizować najtaniej i do tego dobrze – podkreśla Alicja Krakiewicz.
W sumie miasto przeznaczy na projekty Lato w mieście oraz Lato poza miastem 2,2 mln zł. – Kwota ta jest niewiele mniejsza niż w ubiegłym roku. Wówczas było to 2,3 mln zł – mówi Alicja Krakiewicz.
Największy NGO-s zgarnia najwięcej
Największym beneficjentem miejskiego konkursu jest Stołeczna Chorągiew ZHP. Czym organizacja przekonała do siebie władze miasta? – Jesteśmy największym NGO-sem w regionie warszawskim. Realizujemy programy wychowawcze, które dostosowujemy do środowiska, z którego pochodzą dzieci – inny będzie dla dzieci z Pragi, inny dla dzieci z Mokotowa. Dotyczą one edukacji ekologicznej, turystyki krajoznawczej. W ramach tych programów pracujemy z dziećmi na co dzień. Lato dla harcerzy to podsumowanie programu realizowanego przez cały rok. To podstawowa różnica między nami i innymi NGO-sami. Tak duże środki to docenienie największej organizacji w regionie – przyznaje harcmistrz Paulina Gajownik, komendantka Stołecznej Chorągwi ZHP.
W ramach Harcerskiej Akcji Letniej 2012 dzieci i młodzież wezmą udział w obozach w całym kraju. – Na obozy pojadą dzieci należące do drużyn harcerskich, ale pojawiają się też nowe. – Kiedy przychodzi rodzic z dzieckiem, to decyzję o jego uczestnictwie w obozie pozostawiamy drużynowemu – tłumaczy Paulina Gajownik.
Na obozy ZHP wyjedzie 3300 dzieci z Warszawy (6000 z okręgu warszawskiego).
Źródło: inf. własna