Ustawa o petycjach uchwalona została w połowie 2014 r. Wejdzie w życie we wrześniu 2015 r. Tak długie vacatio legis może świadczyć o powadze i znaczeniu nowego narzędzia, które otrzymuje obywatel, chcący mieć wpływ na organy państwa.
Petycje – czego dotyczą? Czemu służą?
Przedmiotem petycji może być żądanie, w szczególności zmiany przepisów prawa, podjęcia rozstrzygnięcia lub innego działania w sprawie dotyczącej podmiotu wnoszącego petycję, życia zbiorowego lub wartości wymagających szczególnej ochrony w imię dobra wspólnego, mieszczących się w zakresie zadań i kompetencji adresata petycji. Takie wyliczenie znajduje się w ustępie 3 art. 2 ustawy.
Tomasz Schimanek, ekspert Instytutu Spraw Publicznych, zaangażowany w kampanię promującą mechanizm petycji tłumaczy, że obywatele uzyskają w szczególności możliwość wpływu na kształt aktów prawnych uchwalanych lokalnie. Petycje mogą więc dotyczyć właściwie każdej uchwały rady miast czy gminy, być postulatem dotyczącym oczekiwanego kształtu takich uchwał czy w ogóle inicjować podjęcie uchwały w danym temacie.
Również Hubert Izdebski (w ekspertyzie dotyczącej różnic między petycją, skargą i wnioskiem) zwraca uwagę na petycję jako "instrument sprawnego rozwiązywania problemów społecznych w jednostkach samorządu terytorialnego". Tłumaczy, że tak rozumiane petycje będą raczej orężem większych grup obywateli (choć formalnie petycje może składać również pojedyncza osoba). "Petycje mogłyby, choć tylko w pewnym stopniu (…), zastąpić bardziej sformalizowaną obywatelską inicjatywę uchwałodawczą, przede wszystkim tam, gdzie nie jest ona w ogóle przewidziana" – postuluje Izdebski.
– Wydaje się, że jeżeli petycja pojawi się na stronie internetowej i trzeba będzie pokazać, co się z nią dzieje, jak się ją rozpatruje, to wstydem będzie czekać na to nie wiadomo jak długo. (…) Może się okazać, że nie jeden obywatel, nie grupa obywateli, ale tysiące mieszkańców gminy uważają podobnie jak autor petycji. I wtedy w te pędy trzeba będzie zareagować. Na taki mechanizm liczymy.
Kto może złożyć petycję
Petycja może być złożona przez:
- osobę fizyczną,
- osobę prawną,
- jednostkę organizacyjną niebędącą osobą prawną lub
- grupę tych podmiotów.
Uprawnionych do składania petycji ustawa nazywa podmiotami, warto więc pamiętać, że pod tym słowem kryją się wszyscy wskazani w powyższym wyliczeniu, a więc zarówno osoby fizyczne (obywatele), jak i osoby prawne (np. stowarzyszenia, fundacje, firmy itp.).
Jak złożyć petycję
Składanie petycji jest wolne od opłat. O tym, czy pismo jest petycją decyduje jego treść, a nie forma. Petycja może być złożona pisemnie lub za pomocą środków komunikacji elektronicznej.
Petycję trzeba podpisać. W przypadku petycji składanych drogą elektroniczną muszą być one opatrzone bezpiecznym podpisem elektronicznym, weryfikowanym za pomocą ważnego kwalifikowanego certyfikatu oraz zawierać adres poczty elektronicznej podmiotu wnoszącego petycję.
Petycję indywidualną (np. składaną przez jednego obywatela) podpisuje ten obywatel. Zbiorową – kiedy petycje składa grupa obywateli lub grupa osób prawnych (np. kilka stowarzyszeń) – osoba wyznaczona do reprezentacji tej grupy.
Wymogi formalne
Petycja ma zawierać obowiązkowe elementy wyliczone w ustawie.
-
oznaczenie podmiotu wnoszącego petycję; jeżeli podmiotem wnoszącym petycję jest grupa podmiotów, w petycji należy wskazać oznaczenie każdego z tych podmiotów oraz osobę reprezentującą podmiot wnoszący petycję;
-
wskazanie miejsca zamieszkania albo siedziby podmiotu wnoszącego petycję oraz adresu do korespondencji; jeżeli podmiotem wnoszącym petycję jest grupa podmiotów, w petycji należy wskazać miejsce zamieszkania lub siedzibę każdego z tych podmiotów;
-
oznaczenie adresata petycji;
- wskazanie przedmiotu petycji.
Może się zdążyć, że petycję składamy nie w swoim interesie, ale zabiegając o interes kogoś innego. Wtedy petycja zawiera dane podmiotu, w którego sprawie występujemy (imię i nazwisko albo nazwę, miejsce zamieszkania albo siedzibę oraz adres do korespondencji lub adres poczty elektronicznej). Jednak podmiot ten musi wyrazić zgodę na nasze działanie w jego interesie i zgoda ta jest dołączana do petycji.
Petycja może też zawierać zgodę na ujawnienie na stronie internetowej podmiotu rozpatrującego petycję danych osobowych podmiotu wnoszącego petycję lub podmiotu, w którego interesie wnoszona jest petycja.
Część informacji można uzupełnić lub wyjaśnić (jeśli urząd zwróci się do nas z takim wezwaniem). Jednak petycja bez informacji z p. 1 i 2 (anonimowa) nie będzie rozpatrywana.
Do kogo kierujemy petycję
Petycja składana jest do organu władzy publicznej, a także do organizacji lub instytucji społecznej w związku z wykonywanymi przez nią zadaniami zleconymi z zakresu administracji publicznej. Petycje będziemy więc składali do rad gmin i powiatów, do burmistrzów i prezydentów. Petycje wniesiemy też do Sejmu i Senatu, do premiera, ministrów.
Oczywiście należy przestrzegać ogólnej zasady, że kierujemy się do organu, który jest kompetentny w danej sprawie. Żądanie zmiany lokalizacji ścieżek rowerowych w naszej gminie, nie powinno trafić do Sejmu, nawet jeśli jesteśmy przekonani, że właśnie taki "nacisk z góry" rozwiąże problem.
Jeśli petycja trafi pod zły adres, powinna zostać przesłana niezwłocznie do podmiotu właściwego do rozpatrzenia petycji. Autor petycji zostanie o przesłaniu poinformowany. Petycję przekieruje i poinformuje nas o tym podmiot, do którego ona pomyłkowo trafiła – to jego obowiązek.
Zgodnie z ustawą organizacja pozarządowa również może być adresatem petycji "w związku z wykonywanymi przez nią zadaniami zleconymi z zakresu administracji publicznej" (szerzej zostanie to opisane w oddzielnym artykule).
Jawność i terminy
Ustawa wskazuje, że petycja "powinna być rozpatrzona bez zbędnej zwłoki, jednak nie później niż w terminie 3 miesięcy od dnia jej złożenia" (art. 10 ust. 1). Wydaje się jednak, że to nie termin będzie decydował o skuteczności nowego narzędzia. Podmiot, który otrzyma petycję będzie ją skanował i umieszczał na stronie internetowej. Zrobi to niezwłocznie, czyli po stwierdzeniu, że skierowane do niego pismo jest petycją, i że jest on właściwym organem do jej rozpatrzenia. Te czynności nie są jeszcze merytorycznym rozpatrzeniem petycji, powinny więc trwać naprawdę krótko.
Informacja, która znajdzie się w internecie będzie "aktualizowana o dane dotyczące przebiegu postępowania, w szczególności dotyczące zasięganych opinii, przewidywanego terminu oraz sposobu załatwienia petycji" (art. 8 ust. 2). Internetowa jawność umożliwi m.in. dołączanie się do już złożonych petycji i tworzenie petycji wielokrotnych. Zainteresowani obywatele będą więc dysponować mechanizmem zwiększania nacisku i mnożenia argumentów w danej sprawie.
Petycje, skargi, wnioski – są wątpliwości
Prawdopodobnie jednym z pierwszych problemów, z jakimi zetkną się zarówno autorzy petycji, jak i ich adresaci, będzie konieczność rozstrzygnięcia, czy dane pismo w ogóle jest petycją. W polskim prawie funkcjonują już podobne instrumenty – chodzi o skargi i wnioski z Działu VIII Kodeksu postępowania administracyjnego. We wspomnianej już ekspertyzie, Hubert Izdebski cytuje komentarz Piotra Winczorka do art. 63 konstytucji, w którym znajduje się opis charakteru i roli poszczególnych rodzajów wystąpień:
„Petycja […] jest prośbą wnoszoną do władz; jej celem jest skłonienie władz do zajęcia określonego stanowiska w jakiejś sprawie lub podjęcia oczekiwanej przez zainteresowanego decyzji; wniosek jest propozycją rozwiązania jakiegoś problemu we wskazany przez wnioskodawcę sposób [czy] podjęcia decyzji, której treść wnioskodawca sugeruje […]; w skardze zwraca się uwagę władz na nieprawidłowości czyjegoś działania i żąda ich usunięcia, naprawienia powstałej szkody, ukarania winnych i tym podobne”.
Wystąpienia do władz mogą łączyć wszystkie wymienione powyżej elementy. Powyższe rozróżnienie, tłumaczące zapis konstytucji, powstało jeszcze zanim pojawiła się ustawa o petycjach. Nowy akt prawny wprowadza kolejne wątki do tej dyskusji, a dotycząca go ekspertyza prof. Izdebskiego nie daje nadziei, że identyfikowanie petycji zawsze już będzie proste.
Można się spodziewać, że urzędy będą zainteresowane, żeby kwalifikować petycje jako skargi lub wnioski, ponieważ procedura rozpatrywania tych ostatnich jest im dobrze znana oraz mniej transparentna (mniej "publiczna") niż w przypadku petycji. Mamy tu do czynienia z zupełnie nowym prawem i praktykę jego stosowania poznamy we wrześniu. Sami też będziemy ją tworzyć.
Ustawa z dnia 11 lipca 2014 r. o petycjach, Dz.U.2014.1195
Hubert Izdebski, Petycja jako instrument sprawnego rozwiązywania problemów społecznych w jednostkach samorządu terytorialnego – istotne różnice między wnioskiem i skargą, petycje.edu.pl
Źródło: poradnik.ngo.pl