Publicystyka - ngo.pl

OWIES, czyli Ośrodek Wspierania Inicjatyw Ekonomii Społecznej, powstał w ramach projektu realizowanego przez Elbląskie Stowarzyszenie Wspierania Inicjatyw Pozarządowych. Źródło finansowania Stowarzyszenie znalazło w Europejskim Funduszu Społecznym w ramach Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki.

Przedsięwzięcie trwające od blisko roku niezmiennie ma na celu pomoc osobom będącym w trudnej sytuacji życiowej – przede wszystkim długotrwale bezrobotnym. Rozwiązaniem ma być ekonomia społeczna – nurt nie tak młody, jednak wciąż słabo zakorzeniony w świadomości elblążan. W planie działań projektu znalazło się wiele godzin doradztwa i szkoleń, których celem ma być m.in. powstanie spółdzielni socjalnych. Przykładów takiego rodzaju „firmy”, działalności gospodarczej, wciąż brakuje, są zatem szanse, by pierwszy z nich torował drogi odwagi pozostałym.

Dlaczego ekonomia społeczna jest tak ważna? Bo stawia na człowieka, co podkreśla koordynator projektu, Arkadiusz Jachimowicz. – Ekonomia społeczna traktuje działalność gospodarczą i zysk jako narzędzie pomocy człowiekowi, zwłaszcza temu, któremu z różnych powodów gorzej powiodło się w życiu. I nie zysk jest tu celem nadrzędnym, ale człowiek. Owszem, zysk jest ważny, bo przeznaczany na działalność społeczną – mówi koordynator. – Przed nami długa droga, aby idee ekonomii społecznej na powrót wrosły w polską rzeczywistość. Na powrót, bowiem jej piękne przykłady sięgają bardzo daleko. Ale praca ta jest fascynująca i twórcza. Zapraszamy do niej wszystkie osoby, które czują podobnie – dodaje Arkadiusz Jachimowicz.

Aby ekonomia społeczna rzeczywiście stała się bliższa społeczeństwu i mogła znaleźć zastosowanie w środowiskach, projekt „OWIES – Ośrodek Wspierania Inicjatyw Ekonomii Społecznej” zakładał także prowadzenie cyklu edukacyjnego w ramach utworzonej Regionalnej Szkoły Liderów Ekonomii Społecznej. Jej uczestnicy krok po kruku poznawali tematykę – obok teorii znalazł się czas na wizytę studyjną. Podczas odwiedzin w różnych zakątkach Polski przekonali się, że spółdzielnie socjalne mają już wielu praktyków – osoby niepełnosprawne, byłych osadzonych, długotrwale (dotąd) bezrobotnych. Znaleźli oni swój cel, swój sposób na życie, poznali swoją drugą stronę – tę bardziej zaradną, samodzielną.

Z końcem lutego zakończą się działania projektowe, szerzej opisane na stworzonej w minionym roku stronie internetowej www.owies.org.pl. To jednak nie koniec. Od marca Elbląskie Stowarzyszenie Wspierania Inicjatyw Pozarządowych rusza z kontynuacją w postaci kolejnego projektu. Ziarno ekonomii społecznej zasiane w Elblągu pokazuje pierwsze kłosy OWIESa. Jest szansa, że o aktywnych, wyrwanych z bezradności osobowościach Elbląg jeszcze usłyszy.