Organizacje ekologiczne wzywają do wszczęcia formalnego dochodzenia w sprawie połowów prądem
13 czerwca, 23 organizacje ekologiczne i organizacje reprezentujące rybaków z Francji, Niemiec, Holandii i Wielkiej Brytanii złożyły formalny wniosek do Europejskiego Urzędu ds. Zwalczania Nadużyć Finansowych (w skrócie OLAF) o wszczęcie dochodzenia w sprawie podejrzenia o nadużycia finansowe holenderskich rybaków poławiających prądem.
Mimo niewywiązywania się przez rząd holenderski z unijnych wymogów transparentności w zakresie publikacji danych finansowych dla sektora rybołówstwa, istnieją dowody, że holenderskie jednostki poławiające prądem i instytuty naukowe otrzymały ogromne kwoty nienależnych im dotacji. Obecnie wszystkie niżej podpisane organizacje podważają legalność tych finansowych transferów z trzech głównych powodów:
-
Połowy prądem rozprzestrzeniły się pod pretekstem „badań naukowych”, które nigdy nie zostały zrealizowane.
-
Rozporządzenia unijne stanowiące podstawę alokacji publicznych środków wyraźnie stanowią, że przyznane dotacje nie mogą skutkować wzrostem nakładu połowowego, a do tego właśnie prowadzą połowy prądem.
-
Ponadto prawo UE wymaga, aby wartość połowów uzyskanych w wyniku komercyjnych , w ramach badań naukowych została zwrócona do publicznego budżetu w celu uniknięcia generowania nienależnych zysków z badań naukowych.
Wątpliwa decyzja wstępna z 2006 roku
Nigdy nieprzeprowadzone badania naukowe
Już w 2007 roku Holendrzy otrzymali 22 licencje na prowadzenie połowów za pomocą prądu, co samo w sobie stanowiło naruszenie dopuszczalnego prawem maksymalnego progu licencji wynoszącego 5% floty włokowej. Holandia uzyskała kolejne 62 derogacje w 2010 roku i w 2014 roku w celu prowadzenia „badań naukowych” z jednej strony i „naukowych pilotażowych projektów” z drugiej. Ale w świetle ustaleń holenderskiego dziennikarza śledczego, zarówno holenderski przemysł jak i władze publicznie przyznają, że nie przeprowadzono żadnych badań naukowych i że nauka była jedynie wymówką mającą ukryć działalność komercyjną. Stanowi to, według sygnatariuszy, oczywisty przykład nadużyć finansowych, stąd organizacje zwracają się do urzędu OLAF o przeprowadzenie szybkiego dochodzenia, mając w szczególności na względzie aktualny kontekst negocjacji UE, które powinny zdecydować o losie połowów prądem.
Udzielone subsydia stanowią naruszenie prawa UE
Możliwy obowiązek zwrotu dofinansowania
Środowisko przybrzeżnych rybaków Morza Północnego wyraża zdecydowany sprzeciw, ponieważ wysoka efektywność połowów prądem prowadzi do szybkiego ubożenia morskich ekosystemów i do schyłku tradycyjnego rybołówstwa. Stronnicza interwencja administracji w celu ułatwienia bezprawnego przyznawania dotacji dla określonego segmentu sektora rybołówstwa, mającego poważne konsekwencje społeczno-gospodarcze dla całej społeczności rybackiej, wymaga szybkiego i dokładnego zbadania przez Europejski Urząd ds. Zwalczania Nadużyć Finansowych, podobnie jak kwoty przyznane na niezrealizowane działania naukowe.
Sprawa zgłoszona do OLAF składa się z wielu warstw różnych nadużyć o poważnych konsekwencjach dla budżetu UE. W żadnym wypadku podatnicy UE nie mogą być zmuszani do przyczyniania się do niszczenia mórz i miejsc pracy – podkreślają sygnatariusze listu.
W związku z powyższym, 23 organizacje wzywają decydentów UE do bezzwłocznego zastosowania się do stanowiska Parlamentu Europejskiego i do przyjęcia pełnego i ostatecznego zakazu stosowania ekologicznie i społecznie destrukcyjnej metody połowów.
Więcej szczegółów znaleźć można w naszej skardze.
Pobierz
-
Komunikat prasowy
doc ・245.76 kB
-
Treść skargi w jęz. angielskim
pdf ・457.78 kB
Źródło: Bloom