Odszedł Cezary Miżejewski. Zostały nam jego słowa – przypominamy je i chcemy je pamiętać
Z ogromnym smutkiem przyjęliśmy wiadomość o śmierci Cezarego Miżejewskiego – społecznika, przyjaciela ekonomii społecznej i członka Rady Działalności Pożytku Publicznego. Pozostawił po sobie bezcenny dorobek intelektualny. Zachęcamy do lektury tekstów, wywiadów i analiz jego autorstwa, które publikowaliśmy w portalu ngo.pl.
Czarek był postacią nietuzinkową: socjalistą z ducha, politykiem społecznym z wykształcenia i spółdzielcą socjalnym z pasji. Przez lata aktywnie współkształtował polski sektor obywatelski, przewodnicząc Ogólnopolskiemu Związkowi Rewizyjnemu Spółdzielni Socjalnych oraz zasiadając w kluczowych gremiach doradczych przy ministerstwach, m.in. był członkiem Stałej Konferencji Ekonomii Społecznej.
Dlaczego warto wrócić do tekstów Czarka?
Dla redakcji ngo.pl Czarek był kimś więcej niż ekspertem – był bliskim współpracownikiem, który z życzliwością wprowadzał nas w zawiłości ekonomii społecznej, m.in. w ramach projektu „SAMO-ES”. Jego teksty to nie tylko sucha wiedza, to przede wszystkim:
- Głębokie zrozumienie lokalności: Wierzył, że siła ekonomii społecznej tkwi w działaczach lokalnych – naszych sąsiadach i przyjaciołach, którzy budują tożsamość swoich społeczności.
- Wizja zrównoważonego rozwoju: W swoich artykułach i wywiadach łączył dbałość o środowisko z troską o drugiego człowieka i sprawiedliwość społeczną.
- Praktyczne doświadczenie: Jako uczestnik opozycji demokratycznej, ekspert rządowy i społecznik, potrafił patrzeć na problemy sektora organizacji społecznych z wielu perspektyw.
Jesteśmy przekonani, że warto przypomnieć jego artykuły, opinie, wywiady dotyczące przedsiębiorstw społecznych, polityki społecznej oraz roli organizacji pozarządowych w demokracji.
Zapraszamy do zapoznania się z archiwalnymi tekstami i wywiadami Cezarego Miżejewskiego dostępnymi w naszym portalu. To lektura obowiązkowa dla każdego, komu bliska jest idea solidarności społecznej i silnego społeczeństwa obywatelskiego.
Czarku, dziękujemy, że byłeś z nami i dla nas.
Źródło: inf. własna ngo.pl