„Najwyższa Izba Kontroli sprawdziła, jak wydawane są pieniądze na aktywizację zawodową. Z raportu, do którego dotarł reporter TOK FM, wynika, że kosztowne programy praktycznie nie przynoszą efektów, a przy realizacji kosztownych projektów dochodzi do mnóstwa nieprawidłowości” – podało radio TOK FM.
Najwyższa Izba Kontroli największe zastrzeżenia miała do pięciu programów prowadzonych przez Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych w latach 2007-2010. NIK zarzuca, że PFRON niewłaściwie spożytkował aż 300 mln zł. Niegospodarność dotyczy programów aktywizujących zawodowo niepełnosprawnych.
„Z raportu rzeczywiście jasno wynika, że realizacja programów nie tylko nie poprawiła szans niepełnosprawnych. Są przykłady które świadczą, że jest im coraz trudniej. Na przykład odsetek stażystów, którzy zostali zatrudnieni po odbyciu dofinansowywanego przez PFRON stażu, spadł z 71 procent w 2007 r. do 36 procent w roku 2010” – informuje TOK FM.
Duży problem realizacji programów dotyczył zwłaszcza współpracy z organizacjami pozarządowymi. PFRON nierzadko już w trakcie trwania projektów zmniejszał im fundusze, a także zwlekał z płatnościami. Organizacje były zatem zmuszone rezygnować z prowadzenia projektów.
Natomiast w kwestii samych efektów aktywizacji niepełnosprawnych NIK wypowiedział się nadzwyczaj krytycznie. Oceniono, że PFRON fatalnie przygotował projekty, w oderwaniu od rzeczywistych potrzeb rynku pracy w Polsce. Fundowano kursy i szkolenia w nieprzydatnych zupełnie obszarach. Nie przygotowano też właściwego systemu ewaluacji projektów.
Źródło: TOK FM