Dla ducha i ciała. Sztuka i miejsce spotkań - tak reżyser Krzysztof Warlikowski wyobraża sobie Nowy Teatr przy Madalińskiego.
Dawna siedziba Miejskiego Przedsiębiorstwa Oczyszczania ma
szansę stać się pierwszym w Warszawie pomyślanym przez Miasto
nowoczesnym centrum kultury. Nazwisko Warlikowskiego działa jak
magnez. Na konkurs architektoniczny, w którym ma zostać wyłoniony
najlepszy pomysł na zagospodarowanie postindustrialnej przestrzeni
nadesłano kilkaset zgłoszeń.
- Należy wybrać projekt najbliższy wizji tego miejsca, jaka
zrodziła się w wyobraźni [projektantów] i wynika z potrzeb sztuki,
którą tworzy Krzysztof Warlikowski. Zapoznanie się z tyloma
projektami było bardzo inspirujące. Jesteśmy świadkami społecznego
budowania teatru - uważa Marek Kraszewski, dyrektor miejskiego
biura kultury i członek komisji sędziowskiej.
Mamy już w Warszawie zjawisko buwlingu - czyli chodzenia do
Biblioteki UW nie tylko po książki, ale także na kawę i spacer w
ogrodzie. Nowy Teatr jeśli rzeczywiście połączy ambitne spektakle,
performance, muzykę, wino i kawę może dołączyć do listy
kultowych miejsc w mieście.
Źródło: Gazeta Wyborcza (Stołeczna)