Publicystyka - ngo.pl

7 lat - czy jest to długi okres czy nie? Jednoznacznie, na to
pytanie nikt z nas z pewnością  nie jest w stanie
odpowiedzieć. Z perspektywy tego co osiągnęliśmy, gdzie byliśmy i
ilu ludzi poznaliśmy, być może. Z drugiej strony patrząc na to
wszystko co jest jeszcze przed nami, okres 7 lat wydawać się może
jedynie drobnym epizodem na naszej drodze. Jedno jest pewne. Czas
ten był okresem ciężkiej pracy, a nierzadko również wielu dużo
kosztujących nas wyrzeczeń. Uważamy jednak, że było warto. 
Dlatego też zdecydowaliśmy pokusić się o pewne podsumowanie.
Zorganizowaliśmy piknik - chcieliśmy zaprosić wszystkich
wspaniałych ludzi, z którymi pracowaliśmy i na których pomoc
mogliśmy przez te lata liczyć.

Pogoda dopisała. Już od samego sobotniego ranka, czuć było że
zapowiada się upalny dzień. Samo miejsce pikniku też
zwiastowało powodzenie naszego jubileuszowego spotkania.
Położony  na terenie Parku Krajobrazowego Wzniesień Łódzkich
ośrodek Stara Kuźnia, prezentował się bardzo swojsko, przez co
wydawał się miejscem idealnym na sobotni wypoczynek. Karczma
serwowała staropolskie jedzenie, a znajdująca się na terenie
stajnia z wybiegiem, kusiła wszystkich przybyłych do konnej
przejażdżki pod czujnym okiem gospodarza.

Przed godziną 11tą zaczęli zbierać się pierwsi goście. Podczas
gdy niektórzy myśleli tylko o zimnych napojach, bądź odpoczynku w
zacienionym miejscu, pozostali rozpoczynali rozgrzewką przed
zapowiadającym się na największą atrakcję pikniku turniejem
Petanque. I rzeczywiście to chyba organizowany przez nas po raz
trzeci turniej potocznie określanej „gry w bule"  był
najważniejszy punktem naszej sobotniej imprezy. Chyba każdy
przybyły tego dnia gość uczestniczył w tej grze, bo tak naprawdę
uczestniczyć mógł w niej każdy. Niezależnie od wieku, płci - każdy
miał równe szanse. Rywalizację rozpoczęto w okolicach południa.
Zgłosiło się 13 drużyn  co oznaczało mniej więcej tyle, iż
trzecia Edycja Turnieju Pentanque  (z uwagi na ilość graczy)
będzie tą najbardziej zaciętą. I taką zdecydowanie była.

Rywalizacja trwała. Kolejne drużyny żegnały się z
szansami na zwycięstwo, inne z kolei wygrywały mecz za meczem.
Równocześnie pozostali goście degustowali przygotowany w karczmie
posiłek, bądź gasili pragnienie w zadaszonym ogrodzie Starej
Kuźni. Turniej zakończono w okolicach godziny 16ej. Zwycięzcą
została ponownie drużyna Zespołu ds. Współpracy z organizacjami
pozarządowymi Urzędu Miasta Łodzi, broniąc tym samym wywalczony w
zeszłym roku tytuł mistrzowski. Wygrali pewnie prezentując stabilną
formę. Wygląda więc na to, że NGO's będą musieli wziąć się do
solidnego treningu aby dotrzymać kroku faworytom podczas
przyszłorocznych rozgrywek. Mają na czas do kolejnych
wakacji. 

Mamy nadzieję, że wszyscy, z którymi mieliśmy zaszczyt spędzić
sobotni czas są zadowoleni. Nam było bardzo miło, że mogliśmy
spotkać wiele osób, których na co dzień nie zawsze jest nam łatwo
widywać. Jesteśmy wdzięczni za wszystkie ciepłe słowa, jak i
upominki urodzinowe, które ku naszemu zaskoczeniu trafiały w nasze
ręce od przybyłych gości. Trochę szkoda, iż z zaproszeń nie
skorzystały organizacje, bliżej nam nieznane, a których obecność
była przez nas bardzo mile widziana. Na pikniku mógł znaleźć się
przecież również czas na nawiązanie nowych kontaktów i poznanie
ciekawych ludzi. Może innym razem. Teraz trzeba wracać do pracy i
zająć się planami na najbliższe lata, tak aby dalej sprawnie
działać i móc wspólnie świętować kolejne jubileusze.