Każdy posiadacz smartfona wie, czego należy szukać wchodząc do jakiegokolwiek pomieszczenia czy lokalu – gniazdka elektrycznego. Dzisiejsze telefony pożerają energię w takim tempie, że wyjście z domu bez ładowarki po kilku godzinach może skończyć się odcięciem od świata. Ale Motorola ma na to odpowiedź.
No dobrze, amerykański koncern może nie do końca rozwiązał problem, udostępnił natomiast narzędzie, które pomoże sobie z nim poradzić w efektywny sposób – ładowarkę, która potrafi przedłużyć życie smartfona aż o 8 godzin zaledwie w kwadrans.
Technologia wykorzystana w tej peryferii pochodzi od firmy Qualcomm i nazywa się Quick Charge 2.0. Chodzi o to, aby urządzenie mogło być ładowane z mocą aż 60 watów, przy jednoczesnym zachowaniu jego bezpieczeństwa. Funkcja ta została zaimplementowana we wszystkich smartfonach wykorzystujących procesory Qualcomm Snapdragon 800 oraz 801, a zatem większość obecnych na rynku modeli flagowych:
Amazon Kindle Fire HDX, Sony Xperia Z Ultra, Sony Xperia Z1, Sony Xperia Z1 Compact, Sony Xperia Z2, Acer Liquid S2, Asus Padfone X, LG G2, LG Nexus 5, LG G Flex, LG G Pro 2, LG G3 (D855), Nokia Lumia 1520, Samsung Galaxy Note 3, Samsung Galaxy S4 Advanced (I9506), Samsung Galaxy S5, Xiaomi Mi-3 (M3), Xiaomi Mi-4, ZTE Nubia Z5S/Z5S LTE, Oppo Find 7a, Oppo Plus One oraz Oppo Find 7.
Sama ładowarka działa z mocą 15 watów, natomiast czas potrzebny do pełnego naładowania urządzenia zależy w dużej mierze od tego, jaki jest stan baterii przy podłączeniu. Jeśli jest rozładowany do zera, będzie ładował się szybciej od modelu posiadającego np. 50% zapasu.
Nie wiadomo, kiedy ładowarka wejdzie na rynek, ale znana jest już jej cena – 34,99 dolara. Tak więc Motorola za swoją ładowarkę będzie życzyła sobie całkiem sporo.
Źródło: Technologie.ngo.pl
