Piszę ten komentarz w odniesieniu do słów Pawła Wdówika, rzecznika rządu ds niepełnosprawności, z konferencji przeprowadzonej 21 czerwca 2022. Dotyczyła ona problematyki rynku pracy osób niepełnosprawnych i ich aktywności zawodowej. Co się okazało?
Słaby wskaźnik aktywności zawodowej
Podany przez Pawła Wdówika aktualny wskaźnik aktywności zawodowej wśród osób niepełnosprawnych wynosi 32%. Podkreśla on jednak, że jest to wynik bardzo słaby na tle Europy. A był jeszcze słabszy, o czym już pisałem w poprzednich felietonach. Wynika to, według niego, ze złej konstrukcji prawnej przyznawania świadczeń, tzw. „pułapki świadczeniowej”.
Ta dziwna nazwa sugerowałaby może, by nie płacić żadnych świadczeń, lub to ukrócać, bo to tylko powoduje brak aktywności zawodowej. Jeśli nie będzie renty, albo będzie jeszcze mniej godna niż teraz, to wezmą się do pracy…
Pułapka dla osób niepełnosprawnych
Z powyższego rozumowania wynikają proste, jednak złe wnioski. Chodzi bowiem o to, że uregulowania prawne powodują, że jakakolwiek aktywność zawodowa może wiązać się ze zmniejszeniem lub całkowitym zlikwidowaniem świadczenia. A, jak też już pisałem w jednym z poprzednich felietonów w ramach Artykułów Agere, pieniądze są w dużym nadmiarze potrzebne osobom niepełnosprawnym nie bez powodu. Te pieniądze są konieczne, by pokonywać bariery!
W związku z tym, mechanizm rzeczonej „pułapki” jest taki – wielu niepełnosprawnych, w obawie przed taką złą konstrukcją prawa, odbierającej im potrzebne pieniądze, nie podejmuje po prostu żadnej aktywności.
Inaczej mówiąc, za aktywność i zarobienie (często chwilowe i niepewne) pieniędzy są „karani” trwałym brakiem tak potrzebnej renty.
Aktywność osoby niepełnosprawnej to nie aktywność zawodowa
Pan Wdówik, tak jak wielu, zapomina o tym, czym jest tak naprawdę aktywność człowieka. Powołuje się przy tym na ustawę o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych z 1997 roku. Już sama nazwa wskazuje na to, że jest coś więcej niż tylko aktywność w zakresie wykonywania zawodu. Aktywność to bowiem pojęcie, obejmujące życie w jego aspekcie osobistym, społecznym, a na końcu dopiero zawodowym. Aktywność we wszystkich tych sferach, nie tylko pracy, jest motorem życia każdej osoby. Psycholog powiedziałby o „sprawczości", jaką daje człowiekowi aktywność. Brak aktywności, właśnie tak ogólnie rozumianej, brak „możności" i „sprawczości" jest z kolei linią pochyłą, prowadzącą człowieka do beznadziei.
Weź stery we własne ręce
A więc może czas, by władze Polski zaczęły od początku, od osobistych inicjatyw osób niepełnosprawnych, ich zaangażowania społecznego, a nie kierowały swoje środki wyłącznie ku poprawie wskaźników zatrudnienia? Póki co jednak można skierować swoje kroki ku Agere Fundacji, której misją jest rozwój aktywności. Hasłem Agere jest działaj, pomimo niepełnosprawności. Bądź aktywny, poczynając od inicjatyw osobistych, poprzez społeczne, a kończąc na zaangażowaniu zawodowym. Czy na te osobiste inicjatywy potrzeba pieniędzy? Potrzeba. Jednak taka właśnie droga, od aktywności osobistej zaczynając, nie zawodowej, ma dla mnie większy sens.
Jesteś niepełnosprawny, niepełnosprawna… Zapisz się do Społeczności Agere na www.agere.org.pl i działaj, pomimo niepełnosprawności.