Ponad milion uzależnionych od alkoholu Polek – nawet na tyle szacuje problem Państwowa Agencja Rozwiązywania Problemów Alkoholowych (PARPA). Musimy wziąć pod uwagę, że jest to liczba szacowana na podstawie badań, w których liczymy na szczerość ankietowanych, a ona często zawodzi. W związku z tym, problem może dotyczyć znacznie większej liczby kobiet.
Program „Mama – Warszawianka na rynku pracy. Wsparcie kobiet zagrożonych lub dotkniętych problemem uzależnienia od alkoholu” dobiega końca. Jest finansowany ze środków Miasta Stołecznego Warszawy, a wykonawcą jest Fundacja Przedsiębiorczości Kobiet. Program zakończy Gala Finałowa 22 czerwca, podczas której uczestniczki otrzymają dodatkową dawkę inspiracji.
Główną częścią Gali będzie przemówienie motywujące Kasi Andrusikiewicz (psycholog uzależnień i przedsiębiorczyni ) oraz panel „Jak być matką i odnieść sukces”, w którym wezmą udział mamy z inspirującymi historiami macierzyństwa i sukcesu. Dlaczego to tak ważne?
Ponad milion uzależnionych od alkoholu Polek – nawet na tyle szacuje problem Państwowa Agencja Rozwiązywania Problemów Alkoholowych (PARPA). Musimy wziąć pod uwagę, że jest to liczba szacowana na podstawie badań, w których liczymy na szczerość ankietowanych, a ona często zawodzi. W związku z tym, problem może dotyczyć znacznie większej liczby kobiet.
Jako specjalistka terapii uzależnień coraz częściej spotykam się w moim gabinecie z problemem alkoholowym wśród młodych mam i muszę przyznać, że jest to stosunkowo nowa sytuacja i coraz bardziej powszechna. Z roku na rok mam coraz więcej pacjentek, które dalej w stosunku do panów są w mniejszości, niemniej jednak widzę znaczny wzrost leczących się pań na przestrzeni ostatnich pięciu lat. Czy kobiety uzależniają się od niedawna? Nie, dopiero od niedawna zaczynają nabierać odwagi do zmierzenia się ze wstydem i podejmują świadomą próbę walki o siebie i swoją przyszłość – czyli idą na odwyk.
Markowa torebka, szpilki, nowiutki samochód klasy premium, perfekcyjny makijaż, starannie ułożone włosy i świeży manikiur, do tego prestiżowe stanowisko w międzynarodowej korporacji – brzmi jak marzenie? Wyobraź sobie, że tak właśnie może wyglądać i coraz częściej wygląda współczesna alkoholiczka.
Jak piją Polki – aspekty społeczne, motywy
Dlaczego po alkohol coraz częściej sięgają młode mamy? Wydawać by się mogło, że przecież macierzyństwo to taki piękny, niezapomniany czas mamy z maluszkiem. Okazuje się jednak, że ten przepiękny okres może być koszmarem dla kobiety. Przede wszystkim wynika
to według mnie z braku edukacji nt. początków macierzyństwa, a nawet samego połogu. Nam kobietom wydaje się, że zostając mamą najtrudniejszy jest sam początek – czyli poród, później ze względów fizycznych połóg, natomiast dalej jest już z górki. Jako mama dwóch córeczek „rok po roku” przyznam szczerze, że sam poród to „pikuś” w porównaniu do „atrakcji”, jakie czekają na młodą mamę już kilka godzin po porodzie. Karmienie, pielęgnacja, pobudki co 2-3h, notoryczne „czuwanie” i ogromne zmęczenie sprawiają, że kobietom
już od pierwszych godzin życia ich dziecka towarzyszy nieustanne napięcie i stres. Z czasem okazuje się, że ten stres jest bardzo trudny do rozładowania ze względu na ograniczenia wynikające z tego, że jest się cały czas z dzieckiem. Jako młoda mama mam pretensję do przedstawicieli szkół rodzenia, że tak dużo uwagi poświęca się przygotowaniom do samego porodu i laktacji, a nie zwraca się uwagi na psychologiczne aspekty trudnych początków bycia mamą. Nikt nie uczy jak konstruktywnie radzić sobie z złożonymi emocjami, napięciem i stresem, ani jak prosić o pomoc, która jest naprawdę nieoceniona.
Niekiedy 3-godzinna drzemka potrafi być zbawienna!
Dziś wymagania wobec kobiet są spore i niejednokrotnie sprzeczne. Bądź dobrą żoną i matką, dbaj dom, zdrowo się odżywiaj, uprawiaj sport, jednocześnie bądź asertywna, pracuj, rób karierę, rozwijaj się, zarabiaj.
Dlaczego piją? Bardzo często kobiety nie radzą sobie z wymaganiami, jakie stawia przed nimi społeczeństwo, chcą perfekcyjnie łączyć swoje role społeczne, co jest niesamowicie trudne i wyczerpujące. Polki przeżywają coraz więcej stresu, zmęczenia i wypalenia. Jednocześnie mają dużą trudność w proszeniu o pomoc. „Skoro moja matka i babka jakoś dawały sobie radę, a miały jeszcze więcej dzieci, to dlaczego ja mam sobie nie poradzić” – tak najczęściej myślą i tyrają codziennie w swoich rolach i wymaganiach. W naszym społeczeństwie funkcjonuje przesłanie mówiące o oddaniu się dzieciom i rodzinie. Polki chcą być ważne, potrzebne i…idealne. Może to prowadzić do zapomnienia o sobie i swoich potrzebach. Dlatego kobiety coraz częściej „uciekają w alkohol”, który staje się „lekarstwem” na stres, substytutem odprężenia i nagrody po ciężkim dniu.
Według danych PARPA najwięcej alkoholu piją kobiety mieszkające w dużych miastach w wieku od 18 do 29 lat, czyli są to między innymi właśnie młode matki. Polki do 25 roku życia piją statystycznie tyle samo co mężczyźni. Wynika to z postępującej emancypacji, jak tłumaczy ten fakt dr n. med. Bohdan Woronowicz. Jako społeczeństwo tolerujemy towarzyskie picie kobiet – bardziej niż kiedykolwiek wcześniej. Przyczyniło się do tego równouprawnienie, emancypacja oraz zmiana standardów. Jednak nie wykazujemy już takiego zrozumienia, kiedy kobiety piją za dużo, za często, kiedy nadużywają alkoholu albo są uzależnione. Postrzegamy pijaną kobietę gorzej niż pijanego mężczyznę.
Przecież nie wypada…. aby żona, matka piła!
Kobiety są mistrzyniami kamuflażu, do ostatniego momentu starają się zachować samokontrolę i wywiązywać ze wszystkich swoich obowiązków. Często udaje im się to miesiącami czy nawet latami.
Coraz częściej i więcej piją kobiety z tzw. wyższych sfer, robiące karierę zawodową, zadbane, podziwiane. Takie panie latami potrafią ukrywać swój problem i mają więcej środków finansowych na to. Taki kamuflaż z kolei jest powodem nawet wieloletniego utwierdzania się w iluzji i złudzeniu, że „wszystko jest ok”, „że nie ma problemu”, „przecież pracuje, zarabiam, w domu niczego nie brakuje”. Tak działają psychologiczne mechanizmy uzależnienia.
Jak piją Polki – stereotypy
W naszym społeczeństwie i w powszechnym postrzeganiu rzeczywistości występuje wiele stereotypów dotyczących tego jak piją Polki i kobiety w ogóle. Przede wszystkim wyobrażamy sobie, że alkoholiczka to kobieta biedna, zaniedbana, z patologicznego środowiska, często bezdomna, niewykształcona. Nic bardziej mylnego, alkoholizm jest chorobą demokratyczną, to znaczy nie wybiera ani płci, wieku, ani statusu społecznego czy materialnego. Piją wszystkie panie: te bezdomne, biedne, z klasy robotniczej, średniej, z wyższych sfer, sprzątaczki, nauczycielki, lekarki, prawniczki, finansistki, aktorki, zakonnice, studentki czy urzędniczki. Wszystkie piją dokładnie tak samo i wszystkim towarzyszą podobne emocje. Różni je jakość spożywanego trunku, a dokładniej cena.
Natomiast i to po jakimś czasie przestaje mieć znaczenie – alkohol to alkohol.
Kolejny stereotyp dotyczy płci. Wydaje nam się, że alkoholizm dotyka głównie mężczyzn.
Nie jest to prawda, faktycznie uzależnienie występuje częściej u mężczyzn, natomiast Polki piją coraz więcej i coraz częściej uzależniają się. PARPA podaje, że 20,5% Polaków i 3,4% Polek pije alkohol w taki sposób, który powoduje szkody zdrowotne i społeczne. Zaliczamy do tej grupy zarówno osoby pijące szkodliwie, jak i osoby uzależnione.
Kolejny popularny stereotyp głosi, że jeśli kobieta nie chce pić, to nie pije. A jak pije, to znaczy, że po prostu lubi – tak uważa większość społeczeństwa. Niestety – alkoholizm to choroba niezawiniona, to znaczy, że żadna alkoholiczka świadomie nie chciała się uzależnić i na zawsze zmienić swój życiorys. Granica pomiędzy piciem towarzyskim, a uzależnieniem jest bardzo krucha. Biorąc pod uwagę działanie psychologicznych mechanizmów uzależnienia, utrzymujących w nieświadomości zagrożenia osobę pijącą, trudno dostrzec, że ma się problem alkoholowy.
Jak piją Polki – wstyd
Młode mamy często boją się podjąć leczenie. Obawiają się, że jeśli podejmą terapię, to na przykład mogą zostać im odebrane dzieci czy stracą poważanie lub pozycję w pracy. Polki często też nie wierzą w siebie, w swoje możliwości i to, że mogą zmienić swoje życie. Kobiety przeżywają ogromny wstyd i poczucie winy z powodu picia, a nawet z powodu podjęcia leczenia. Kobiety pijące mają poczucie bycia gorszymi, czują, że muszą ukrywać swój alkoholowy sekret, ponieważ zostałyby potępione społecznie. Dlatego mówi się, że są mistrzyniami kamuflażu. Rozliczają siebie bezlitośnie, jednocześnie usprawiedliwiając wszystkich innych.
Kobiety wstydzą się bardziej niż mężczyźni, dlatego też trudniej podjąć im leczenie. Kobiety zgłaszają się na leczenie uzależnienia później niż mężczyźni, kiedy problem jest poważniejszy. Z mojej praktyki klinicznej wynika, że wstyd to główne uczucie i najczęstsze określenie, które pojawia się podczas terapii kobiet. Bardzo często ten wstyd jest nadmierny, nieadekwatny i wynika z wysokich wymagań, jakie stawiają sobie Polki w różnych obszarach swojego życia. Przepracowanie tego wstydu jest jednym z głównych celów psychoterapii uzależnień kobiet.
Jak piją Polki – leczenie
O ile bardzo często narzekamy na warunki leczenia w Polsce, to system lecznictwa odwykowego jest naprawdę na wysokim poziomie. W Warszawie w każdej dzielnicy jest co najmniej 1 ośrodek leczenia uzależnień, oferujący bezpłatne leczenie na podstawie kontraktu z NFZ lub mający dofinansowanie z budżetu m. st. Warszawy. Co ważne, aby podjąć leczenie nie trzeba być osobą ubezpieczoną, na podstawie Ustawy z dnia 26 października 1982 r. o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi, leczenie dla osób uzależnionych od alkoholu jest bezpłatne, jak również dla rodzin osób uzależnionych (osoby tzn. współuzależnione lub DDA).
Należy pamiętać, że uzależnienie jest chorobą niezawinioną – tzn. żadna z osób uzależnionych nie chciała się uzależnić. Alkoholizm to choroba postępująca –kiedy nie jest leczona objawy pogłębiają się Jest śmiertelna – bez interwencji może prowadzić do śmierci w wyniku np. uszkodzenia wątroby, mózgu czy samobójstwa. Nie można lekceważyć nadużywania picia! Problem można zatrzymać, każdy moment jest dobry, aby zmienić swoje życie. Podejmując leczenie, nie będziesz oceniana ani potępiana, a możesz zyskać to pomoc, dzięki której możesz holistycznie poprawić jakość swojego życia.
„Mama-Warszawianka na rynku pracy. Wsparcie kobiet zagrożonych lub dotkniętych problemem uzależnienia od alkoholu” – skąd pomysł na ten program?
Zgodnie z badaniem przeprowadzonym przez Urząd m. st. Warszawy w 2019 roku, Warszawianki zauważają pogorszenie swojej pozycji zawodowej w momencie, kiedy zostają matkami. Kobiety – matki bardzo często mają zaniżone poczucie własnej wartości i trudność z powrotem na rynek pracy po dłuższej nieobecności czyli np. po urlopie macierzyńskim i /lub wychowawczym. Najczęściej szukają też pracy poniżej swoich kwalifikacji. Długoterminowe pozostawanie bez pracy, brak wiary w siebie i swoje możliwości, permanentny stres, obniżone poczucie własnej wartości – to czynniki ryzyka uzależnienia od alkoholu.
Dlatego Sieć Przedsiębiorczych Kobiet dzięki wsparciu finansowemu miasta st. Warszawy po raz kolejny zrealizowała program dla Warszawianek mający na celu zmniejszenie zachowań ryzykownych związanych z używaniem alkoholu u kobiet poprzez wzmocnienie poczucia własnej wartości i dobrostanu uczestniczek oraz ułatwienie im powrotu na rynek pracy.
W ramach projektu uczestniczki zyskały wiedzę dotyczącą wpływu, wzmocniły swoje poczucie własnej wartości i dobrostan, uzyskały pomoc w powrocie na rynek prac, a także pomoc w podjęciu decyzji odnośnie do wyboru dalszej kariery zawodowej (np. porównanie pracy na etacie z posiadaniem własnej firmy). Dzięki warsztatom i szkoleniom uczestniczki otrzymały także wiedzę m.in. o tym jak macierzyństwo wzbogaciło ich doświadczenie, jakie kompetencje nabyły na urlopie wychowawczym lub rodzicielskim, które można wpisać w CV, jakie są ich talenty i jak je promować oraz uzyskały informacje na temat miejsc i form pomocy dla osób ryzykownie używających alkoholu i uzależnionych.
Katarzyna Andrusikiewicz-Sierdzińska, Psycholog, Certyfikowana Specjalista Terapii Uzależnień (PARPA 1762)
Piśmiennictwo:
J. Fudała: „Kobiety i alkohol”, PARPAMEDIA, 2007
B. T. Woronowicz: „Na zdrowie!”, PARPAMEDIA, 2008, s. 273-277
M. Bogucki, J. Gierczyński, J. Gryglewicz: Raport „Ekonomiczne aspekty picia alkoholu w Europie i w Polsce”, Uczelnia Łazarskiego, 2013, s. 25-30
Źródło: Fundacja Przedsiębiorczości Kobiet