„Samorządy uczniowskie mają głos” – takie hasło rozbrzmiewało 10 czerwca 2013 r. podczas seminarium w Pałacu Prezydenckim. Wśród panelistów i zaproszonych gości znaleźli się między innymi minister Przemysław Krzyżanowski, przedstawiciele kuratoriów, organizacji pozarządowych, nauczyciele i uczniowie. Organizatorami były Koalicja na rzecz samorządów uczniowskich oraz Kancelaria Prezydenta.
Seminarium, które otworzyła minister Irena Wóycicka poświęcone było kwestii instytucjonalnego wsparcia samorządów uczniowskich oraz proponowanym przez Koalicję rozwiązaniom, które mają wzmocnić rolę samorządności uczniowskiej w kształceniu postaw obywatelskich młodych ludzi.
Podczas kilkugodzinnej dyskusji padło wiele ważnych spostrzeżeń i deklaracji. Olga Napiątek, która przedstawiła postulaty Koalicji, wskazywała między innymi na konieczność zmian legislacyjnych zwiększających przejrzystość przepisów zawartych w art. 55 Ustawy o systemie oświaty regulujących działalność samorządów uczniowskich oraz nadania samorządom priorytetowego znaczenia przez Ministerstwo Edukacji Narodowej i kuratoria oświaty. Minister Krzyżanowski zapewnił, że MEN będzie pracować nad zmianami legislacyjnymi w ramach projektu „Uczniowie i rodzice kapitałem społecznym nowoczesnej szkoły”. Podkreślił jednak, że żadne zmiany w prawie nie zmienią sytuacji bez oddolnych działań młodych ludzi oraz wsparcia ze strony nauczycieli i dyrekcji.
O ważnej roli dyrektora we wzmacnianiu samorządności mówili także inni paneliści. Magdalena Szczerbaciuk, przewodnicząca samorządu uczniowskiego I LO im. Bolesława Prusa w Siedlcach zwróciła uwagę na problem w komunikacji między uczniami, a nauczycielami i dyrekcją. Podkreślała częsty brak zaufania do młodych ludzi i narzucanie im zadań przez dorosłych w obawie przed pomysłami uczniów. Przedstawiciele Koalicji przekonywali, że istotną rolę w zmienianiu postaw dyrektorów mogą odegrać kuratoria i MEN, które mają możliwość położenia nacisku na kontrolowanie szkół pod kątem wspierania samorządności uczniowskiej oraz przekazywać dyrektorom wyraźne sygnały o priorytetowości budowania postaw obywatelskich wśród młodych ludzi.
Jednak nie tylko dyrektorzy mogą mieć wpływ na jakość funkcjonowania samorządów. Koalicja wskazuje na równie ważną rolę opiekunów SU i rzeczników praw ucznia. Maciej Osuch ze śląskiego kuratorium oświaty przekonywał, że zwłaszcza kwestia RPU wymaga uregulowania. Obecnie wspomnianą funkcję najczęściej pełnią uczniowie, co wiąże się z niską skutecznością ich działań z powodu częstego braku autorytetu młodego człowieka w oczach nauczycieli oraz zagrożeniami wynikającymi z podlegania stałej ocenie. Osuch przypomniał, że obecnie nie ma przepisów prawnych zezwalających na powołanie rzeczników praw ucznia np. przy kuratoriach oświaty.
Aby właściwie spełniać swoją funkcję, zarówno szkolny rzecznik, opiekun jak i cała reprezentacja samorządu muszą mieć pełną legitymizację od uczniów. Zgodnie z postulatami Koalicji jest to możliwe jedynie w przypadku przeprowadzenia przejrzystych, zgodnych z demokratycznymi zasadami wyborów. To z jednej strony możliwość wzmocnienia poczucia wpływu młodych ludzi na losy szkoły, ale także narzędzie do budowania świadomości obywatelskiej. Filip Pazderski z Instytuty Spraw Publicznych przytoczył w swoim wystąpieniu wyniki badań wskazujących na bardzo niski poziom uczestnictwa polskiej młodzieży w życiu społecznym i zaznaczył, że wynika to w dużej mierze z braku promowania aktywności społecznej i zasad demokratycznych w szkołach. Młodzi ludzie, którzy nie mają dobrego przykładu ze strony dorosłych często nie podejmują oddolnych inicjatyw wynikających bezpośrednio z ich potrzeb, co według Koalicji jest kolejnym czynnikiem niezbędnym do prawidłowego funkcjonowania samorządności uczniowskiej.
Źródło: Centrum Edukacji Obywatelskiej