Publicystyka - ngo.pl

– Analizowaliśmy siedem szpitalnych oddziałów diabetologicznych w 6 miastach – Warszawie, Olsztynie, Białymstoku, Kielcach, Lublinie i Rzeszowie – w czasie 5 lat liczba tzw. „nowych zachorowań” wśród Polaków do 18 roku życia wyniosła 2,25 tys. Oznacza to, że rocznie przybywa blisko 500 młodych cukrzyków, co daje wzrost o niemal 50% – podkreśla dr n. med. Marta Wysocka-Mincewicz, przewodnicząca Rady Fundacji Słodziaki.

U młodych ludzi najczęściej choroba pojawia się między 12 a 14 rokiem życia. Chorują jednak też i młodsi – przedszkolaki, a czasem nawet bardzo małe dzieci.

Nieznane jest źródło cukrzycy typu 1. Często pojawia się w rodzinach, gdzie na cukrzycę nikt nie choruje, dzieci są zdrowo odżywiane, szczupłe i wysportowane. Choroba wkraczając w życie dzieci i ich rodzin początkowo „terroryzuje” i zagarnia praktycznie wszystko. – Chcemy ułatwiać życie małym Słodziakom i ich rodzicom, dzieląc się m.in. naszymi doświadczeniami oraz wspierając praktyczną wiedzą i potrzebnymi w codziennym życiu materiałami – mówi Aleksandra Myczkowska-Utrata prezes Zarządu Słodziaków.

– Z własnego doświadczenia wiemy, jak trudny jest moment pojawienia się cukrzycy w życiu dziecka. Gąszcz informacji w sieci jest dla znajdujących się w szoku rodziców często trudny do przebrnięcia i zrozumienia. Wiedza zdobyta podczas szkoleń w szpitalu przytłacza, a życie przecież toczy się dalej – dziecko wraca do przedszkola/szkoły, chce zjeść coś mniej typowego, a tu zwykły schabowy, czy kawałek domowego sernika to wyzwanie – wylicza Aleksandra Myczkowska-Utrata.