"Dostałam bana na FB miasta" - czy urzędy blokują niewygodnych użytkowników w mediach społecznościowych?
Media społecznościowe są coraz chętniej wykorzystywane przez gminy, a nawet sołectwa, do informowania mieszkańców i dyskutowania o sprawach wspólnych. Trudno się dziwić, jest to kanał komunikacji, który gwarantuje dotarcie do dużej grupy odbiorców.
Innym atutem social mediów jest szybkość i wygoda przekazywania informacji oraz skrócenie dystansu między władzą a mieszkańcami, ale z drugiej strony rządzą się one własnymi algorytmami, decydującymi, jakie komunikaty zobaczą użytkownicy, pozwalają na manipulowanie treściami, a nawet na blokowanie niewygodnych użytkowników i kasowanie komentarzy. Czy fanpage’e gmin są miejscem do dyskusji dla mieszkańców czy tubą propagandową władzy? Postanowiliśmy to sprawdzić, obejmując swoim badaniem 4 województwa - dolnośląskie, kujawsko-pomorskie, lubelskie i lubuskie.
Do wszystkich gmin w tych województwach wysłaliśmy wniosek o informację publiczną, w którym pytamy, jakie media społecznościowe prowadzą, kto jest ich administratorem, czy fanpage’e mają regulamin i czy blokuje się na nich użytkowników.
- 72% z 399 zbadanych gmin prowadzi profil na FB
- 3% badanych gmin prowadzących Facebooka ma regulamin dotyczący zasad dyskusji
- 18% badanych gmin prowadzących Facebooka zablokowało przynajmniej 1 użytkownika
- Rekordziści zablokowali od 34 do 105 użytkowników.
Odpowiedzi gmin przeanalizowaliśmy dzięki serwisowi sprawdzamyjakjest.pl, który służy do społecznościowego analizowania danych publicznych. W czytanie dokumentów włączyło się prawie 100 osób.
Więcej szczegółów dotyczących naszego monitoringu w raporcie: Jak urzędy gmin korzystają z mediów społecznościowych?
Źródło: Sieć Obywatelska Watchdog Polska