Decyzja o zaniechaniu dopłat do rowerów to zła wiadomość dla Polaków, dla miast i branży rowerowej
Polskie Stowarzyszenie Rowerowe oraz cała branża producentów rowerów są mocno rozczarowane decyzją Funduszu o zaniechaniu prac nad projektem programu dopłat do rowerów elektrycznych. Na program czekaliśmy od ponad roku, przygotowywaliśmy się do jego wdrożenia, a zamiast tego zdecydowano o zahamowaniu rozwoju elektromobilności.
To cios dla polskich firm działających w branży rowerowej. To setki małych przedsiębiorców oraz dziesiątki większych firm, które przez ostatnie miesiące inwestowały w rozwój i zapełniały rowerami swoje magazyny. Zaufali publicznym zapowiedziom, a dziś zostają z obietnicami bez pokrycia. Przez wiele miesięcy polscy producenci rowerów byli łudzeni nadziejami i perspektywami rozwoju, które teraz im odebrano. W sytuacji wielu wyzwań z jakimi mierzy się branża, wdrożenie programu dopłat mogło przynieść ożywienie w sektorze rowerowym.
Decyzja o wstrzymaniu prac nad projektem programu dopłat do rowerów to strata nie tylko dla branży rowerowej - komentuje Mateusz Pytko, prezes Polskiego Stowarzyszenia Rowerowego. Stracą na tym również Polacy, którzy domagają się zielonej transformacji transportu w zanieczyszczonych i zatłoczonych miastach. Bez wsparcia rozwoju transportu rowerowego trudniej im będzie walczyć z wykluczeniem transportowym oraz zamianą samochodu na rower, co oznacza straty ekologiczne, ekonomiczne i zdrowotne. Dziesiątki przykładów z innych europejskich krajów pokazują, że mieszkańcy dojeżdżający do pracy rowerem są bardziej aktywni, wydajni, kreatywni i dłużej cieszą się dobrym zdrowiem – zatem Państwo nie musi później ponosić nadmiernych wydatków na ich leczenie.
Bez programu wsparcia stracą także polskie miasta, które nadal będą nadmiernie zanieczyszczone, zatłoczone i głośne, a zatem mniej przyjazne mieszkańcom. Cała Europa stawia na ekologię i zieloną ekonomię, realizując dziesiątki programów, które wspierają miasta i mieszkańców w transformacji transportu. Tymczasem my – na własne życzenie – rezygnujemy z nowoczesnego rozwoju transportu.
Lokalne programy wsparcia w zakupie e-bike’ów uruchomione dotychczas przez samorządy, takie jak np. w Gdyni czy Białymstoku pokazały, że Polacy chcą korzystać z e-bike’ów - liczba wniosków za każdym razem przekraczała założenia finansowe programów.
Polska pozostaje niestety samotną wyspą – bynajmniej nie zieloną – podczas gdy w wielu europejskich krajach od lat działa już kilkaset tego typu programów, które skutecznie zachęcają mieszkańców do wybierania roweru zamiast samochodu.
Transport w polskich miastach musi się zmienić w kierunku bardziej zrównoważonego i ekologicznego, taką drogę wybrała Europa. Polskie Stowarzyszenie Rowerowe od lat wspiera inicjatywy, które pomagają nam osiągnąć ten cel. Niestety decyzja o zaniechaniu projektu programu dopłat do rowerów to krok wstecz na drodze do ekologicznej transformacji transportu w Polsce.
Źródło: Polskie Stowarzyszenie Rowerowe